Forum Focus Klub Polska - Naprawa otwierania tylnej klapy z pilota i przycisku

W moim przypadku po stwierdzeniu, że problemem nie jest zamek ani przerwa w obwodzie podejrzenie padło na moduł GEM. Okazuje się, że częstą przyczyną nie działania otwierania tylnej klapy z pilota lub przycisku jest właśnie uszkodzenie w module GEM.

Poniższy opis ma za zadanie naświetlić problem i pomóc w ewentualnej naprawie.

Jednak jedna uwaga na początek. Aby cokolwiek naprawiać w module GEM należy mieć odrobinę pojęcia o elektronice, gdyż nieumiejętne działanie może skończyć się uszkodzeniem albo rozprogramowaniem modułu.

1. Na początek należy odłączyć akumulator (i dla pewności poczekać ok.10min).

2. Teraz musimy odłączyć moduł GEM. Znajduje się on za schowkiem. (Aby dostać się za schowek należy po otwarciu nacisnąć gumowe blokady umieszczone po bokach i delikatnie jeszcze bardziej otworzyć schowek. Należy też z prawej strony odczepić teleskop spowalniający otwieranie. Po otwarciu schowka ukazuje nam się moduł GEM (to czarne pudełko ze złączami na rysunku).

http://img228.imageshack.us/img228/6...owekkw7.th.jpg

3. Moduł GEM umocowany jest na zatrzaskach umieszczonych z tyłu i z przodu. Najlepiej zacząć odczepianie ciągnąc tył modułu a następnie przód. Należy odłączyć wszystkie wtyczki (proponuje ponumerować je sobie aby później uniknąć pomyłki). Wtyczki odłącza się pociągając za żółte zaczepy widoczne na zdjęciu).
4. Moduł GEM w całej okazałości wygląda tak.

http://img230.imageshack.us/img230/2957/gemjk5.th.jpg

5. Teraz moduł GEM możemy zabrać do domu i rozpocząć jego rozbieranie.
Musimy zwolnić 4 zaczepy (dwa zaznaczyłem na rysunku kolejne dwa są umieszczone symetrycznie po drugiej stronie).

6. Po zdjęciu obudowy ukazuje nam się płytka drukowana z elementami. Element zaznaczony na rysunku to przyczyna naszych problemów (na zdjęciu jest on już nieco przeze mnie rozebrany. Jest to hermetycznie zamknięty przekaźnik i nie jest możliwa jego naprawa. Próbowałem na początku oczyścić jego styki, ale działało to tylko przez tydzień). Konieczna jest jego wymiana.

http://img142.imageshack.us/img142/5751/gem1ml9.th.jpg

A tak wygląda upalony styk przekaźnika.

http://img85.imageshack.us/img85/1316/stykvi2.th.jpg

Niestety jest problem, ponieważ oryginalny przekaźnik jest raczej nie do dostania w sklepie. Oznaczenie przekaźnika to ACT512 firmy NAIS. Jak widać na zdjęciu poniżej, jest to tak naprawdę podwójny przekaźnik (jeden steruje otwieraniem klapy- jest on umieszczony po prawej stronie obudowy przekaźnika, drugi otwieraniem drzwi z tyłu auta – jest on po lewej stronie obudowy przekaźnika).

http://img441.imageshack.us/img441/8264/schemateq2.jpg

Idealnym rozwiązaniem byłaby wymiana przekaźnika na nowy. Niemożność dostania ów przekaźnika zmusza nas do zastąpienia go zwykłymi pojedynczymi dowolnego typu na 12V dwubiegunowych o obciążalności styków 20A.

PS: Jest do dostania przekaźnik podwójny bardzo podobny do oryginalnego. I jego zastosowanie byłoby najodpowiedniejsze. Ja jednak nie zdecydowałem się na jego użycie ze względu na brak czasu, aby czekać na jego dostawę. Dla porządku podaję jego oznaczenie i link do sklepu gdzie można go dostać:
SIEMENS V23084

przekaźnik SIEMENS

Decydując się na zastosowanie pojedynczego najzwyklejszego przekaźnika motoryzacyjnego, konieczne okazało się „wydłubanie” wnętrzności uszkodzonego przekaźnika (tego po prawej stronie obudowy). Nie zdecydowałem się na jego wylutowanie z dwóch powodów:
a) drugi znajdujący się w nim przekaźnik był sprawny – ten od otwierania tylnych drzwi
b) wylutowanie (przy użyciu ręcznego odsysacza) okazało się niewykonalne (strasznie duża powierzchnia miedzi po drugiej stronie laminatu).
Nie można pozostawić uszkodzonej części przekaźnika nie wydłubując jej, ponieważ jej styk wykonawczy w normalnym stanie połączony jest do masy.
Wydłubywanie wnętrzności wykonałem obcinaczkami kątowymi (nie było z tym żadnego problemu). Trzeba tylko uważać, aby nie uszkodzić drugiego sprawnego przekaźnika.

http://img100.imageshack.us/img100/7...znikeg4.th.jpg

7. Teraz trzeba przylutować nowy przekaźnik na tzw. pająka (czyli nie bezpośrednio do laminatu ale przy pomocy przewodów). Rysunek płytki od strony druku i oznaczenie numeryczne pokazują, do których miejsc należy połączyć odpowiednie końcówki przekaźnika.

http://img250.imageshack.us/img250/4...ttomnp4.th.jpg

Zbliżenie miejsca gdzie przylutowany jest przekaźnik:

http://img443.imageshack.us/img443/7811/lutyat0.th.jpg

http://img143.imageshack.us/img143/3...eniehp3.th.jpg

UWAGA (31.07.2008) :
Kolega Rafał napisał, że na rysunku przedstawiającym numerację przekaźnika wkradł się błąd. Zamienione są ze sobą oznaczenia 3 i 4. Jako że naprawę wykonywałem bardzo dawno i nie jestem w stanie zweryfikować ww. błędu proszę wszystkich ktorzy będą korzystali z mojego opisu o sprawdzenie tego. Rafał naprawił przekaźnik więc zakładam że ma rację.

Połączenia dla nowego przekaźnika (styki przypisane do punktów lutowniczych).
Nie pokazuję tutaj dokładnie wyprowadzeń przekaźnika, bo w zależności od zastosowanego modelu mogą być różnie rozmieszczone. Na większości dostępnych w sklepach jest rysunek pokazujący opis wyprowadzeń przekaźnika.

U mnie pająk wygląda tak:

http://img144.imageshack.us/img144/9643/finalcd9.th.jpg

8. Teraz pozostaje upchanie wszystkiego w obudowie (zabezpieczenie, aby dodany przekaźnik nie przemieszczał się w środku) i zamontowanie modułu w samochodzie. Nie pomylmy kolejności wtyczek.

Mam nadzieję, że opis jest w miarę przejrzysty i jasny. Zastosowane przeze mnie rozwiązanie na pewno nie jest idealne (brak oryginalnego elementu wymusza małe kombinacje), ale za to jest bardzo ekonomiczne (cena zwykłego przekaźnika ok.3 PLN). Elektronicy na pewno nie powinni mieć problemu. Innym zalecam ostrożność.