[FFII] Skrzypienie foki
 

Wie ktoś może czy jeszcze jest salon forda w bydgoszczy. Powodem chęci wyprawy jest niemiłosierne skrzpienie samochodu na wertepach i przy skręcaniu, miał ktoś moze doczynienia z takim problemem. Bylismy w paru warsztatach i nikt nie wie co to jest :cry:

Moze tu cos znajdziesz http://ford.dobrestrony.pl/view.asp

Pzdr.

dzieki, ale chodzi o to, że nie wiem czy jeszcze istnieje w paru gazetach lokalnych bylo ogłoszenie o sprzedaży budynku.

FiFi, napisz w pierwszym poscie o co Ci chodzi . Pozniejsze zmiany rodza problem i niedomowienia :twisted:

na przyszlasc zapamietam :mrgreen:

obstawiam drążki kierownicze mialem to samo. gdzies jest na forum o tym bo sam zakladalem taki temat. poszukaj pod "drazki kierownicze" czy cos takiego.
Pozdr!

U mnie tez wszystko skrzypialo myslalem ze to ta plastikowa tapicerka
ale okazalo sie ze wystarczylo posmarowac w ASO wszystkie uszczelki
drzwi specjalnym preparatem silikonowym... i jak reka odjal....
Poprostu cisza.... [bigok]

Może w CZW. pojedziemy do aso i sie wszysrko okaże

Jak skrzypi przy wertepach to raczej uszczelki. Mi w serwisie około 5x smarowali, za każdym razem miało być dobrze, a dalej skrzypiało.

Dziś jestem po wymianie uszczelek w drzwiach (wszystkich) i nie skrzypi. Tylko plastik jakiś z prawej strony w drzwiach, pewnie źle coś złożyli.

Pozdrawiam
Jacek.

moje cudo tez zaczelo skrzypiec z lewej strony na polnych drogach. myslelem ze to te plastiki na dzwiach :shock: a to uszczelki ... dobrze ze nienerwowy jestem bo samochod ma przejechane 1kkm (slownie jeden tysiac kilometrow) :D

He he troche temat odgrzeje ..
Dluugo myslalem ze skrzypi klapa bagaznika ( kombifoka) atu ...
Zatrzask tylnej kanapy , i ni hu hu nie moge nic z nim zrobic , jak zaczal skrzypiec i stukac tak przestac nie chce

A mnie szlag trafffffiaaaaaa.. [banghead]



Pozdro

Pabloos, owin zaczepy tasma typu scoot .
Powinno pomoc

pzdr.

nie no probowalem z tasma izolacyjna i .. owszem owszem pomaga ale nie na dlugo :-(

a moze trzeba wyregulowac klape na zawiasach

No wlasnie to nie klapa ale kanapa :-)

Pabloos, a sprawdzales czy to gora czy dol :?:

Oparcie kanapy chwytane jest w dwoch miejscach , siedzisko orginalnie jest polozone na siakis gabkach .
Trzeba sprawdzic czy wszystkie masz .

Pzdr.

No zasadniczo , zonka ostatnimi czasy przeniosla sie z "pierwszej " do "drugiej" klasy i tera z corą jezdza z tylu , no i kazalem jej nasluchiwac .. i wyglada na to ze to gora , w sensie na zamku/zatrzasku .

Podjedziesz po podkladki to poszukamy .

pzdr.

ło!
plan jest przedni :-)

Też mam problem ze skrzypieniem. Skrzypi mi coś z tyłu z prawej strony. W serwisie nie dopatrzyli się niczego poza zatrzaskiem tylnej kanapy (coś tam robili) ale niestety dalej skrzypi. Wkurza mnie to okropnie ... jutro spróbuję (o ile pozwoli pogoda) zdiagnozować przyczynę. Pewnie też przesmaruję uszczelki drzwi (może pomoże),

Też mam problem ze skrzypieniem. Skrzypi mi coś z tyłu z prawej strony. W serwisie nie dopatrzyli się niczego poza zatrzaskiem tylnej kanapy (coś tam robili) ale niestety dalej skrzypi. Wkurza mnie to okropnie ... jutro spróbuję (o ile pozwoli pogoda) zdiagnozować przyczynę. Pewnie też przesmaruję uszczelki drzwi (może pomoże),

Też mam problem ze skrzypieniem. Skrzypi mi coś z tyłu z prawej strony. W serwisie nie dopatrzyli się niczego poza zatrzaskiem tylnej kanapy (coś tam robili) ale niestety dalej skrzypi. Wkurza mnie to okropnie ... jutro spróbuję (o ile pozwoli pogoda) zdiagnozować przyczynę. Pewnie też przesmaruję uszczelki drzwi (może pomoże),

i ja mam ten sam problem, od jakiegoś czasu po prostu szlag mnie trafia. Jak uda Wam się z Gregiem zrobić coś z tym szitem dajcie znać...
dzięki i pozdrawiam

i ja mam ten sam problem, od jakiegoś czasu po prostu szlag mnie trafia. Jak uda Wam się z Gregiem zrobić coś z tym szitem dajcie znać...
dzięki i pozdrawiam

i ja mam ten sam problem, od jakiegoś czasu po prostu szlag mnie trafia. Jak uda Wam się z Gregiem zrobić coś z tym szitem dajcie znać...
dzięki i pozdrawiam

Obecnie mam jedno polowiczne rozwiaznie , owinolem to ucho od zatrzasku kanapy tasma izolacyjna i przez jakis czas bylo cicho , ale tasma sie w koncu poprzecierala i efekty dziwiekowe wrocily [boshe] , obecnie jestem na etapie poszukiwania jakiejs mocniejsze tasmy , myslalem zeby przetestowac jeszcze teflonowa .
Greg mial jeszcze pomysla zeby sie dobrac do mocowania kanapy i troszke je zluzowac zeby nie przenosily sie naprezenia z karoserii poprzez kanapke na zatrzaski . ( o ile dobrze zrozumialem Grega ) , no pomysla jest mysle sluszna i zawsze mozna ja przetestowac .

Obecnie mam jedno polowiczne rozwiaznie , owinolem to ucho od zatrzasku kanapy tasma izolacyjna i przez jakis czas bylo cicho , ale tasma sie w koncu poprzecierala i efekty dziwiekowe wrocily [boshe] , obecnie jestem na etapie poszukiwania jakiejs mocniejsze tasmy , myslalem zeby przetestowac jeszcze teflonowa .
Greg mial jeszcze pomysla zeby sie dobrac do mocowania kanapy i troszke je zluzowac zeby nie przenosily sie naprezenia z karoserii poprzez kanapke na zatrzaski . ( o ile dobrze zrozumialem Grega ) , no pomysla jest mysle sluszna i zawsze mozna ja przetestowac .

Obecnie mam jedno polowiczne rozwiaznie , owinolem to ucho od zatrzasku kanapy tasma izolacyjna i przez jakis czas bylo cicho , ale tasma sie w koncu poprzecierala i efekty dziwiekowe wrocily [boshe] , obecnie jestem na etapie poszukiwania jakiejs mocniejsze tasmy , myslalem zeby przetestowac jeszcze teflonowa .
Greg mial jeszcze pomysla zeby sie dobrac do mocowania kanapy i troszke je zluzowac zeby nie przenosily sie naprezenia z karoserii poprzez kanapke na zatrzaski . ( o ile dobrze zrozumialem Grega ) , no pomysla jest mysle sluszna i zawsze mozna ja przetestowac .

Moja Foka II kombi na samym poczatku tez tak skrzypiala. A juz jej przeszlo. Pomoglo wylozenie tylnych nadkoli gabka wygluszajaca. Efektem dodatkowym bylo wyciszenie pracy zawieszenia tylnego. Warto sprobowac.

Nie trzeba bylo nic zdejmowac. Mozna sie tam dostac od strony schowkow (wyjmujac ta gabke) oraz przy zaczepach kanapy delikatnie odchylajac wykladzine.

A jako material wyciszajacy wykorzystalem tam taka gabke pod panele z Obi - nie moze byc moim zdaniem nic co by chlonelo wilgoc, a taka gabka pod panele wlasnie nie chlonie i kosztuje tylko 3zl za m^2.

Moja Foka II kombi na samym poczatku tez tak skrzypiala. A juz jej przeszlo. Pomoglo wylozenie tylnych nadkoli gabka wygluszajaca. Efektem dodatkowym bylo wyciszenie pracy zawieszenia tylnego. Warto sprobowac.

Nie trzeba bylo nic zdejmowac. Mozna sie tam dostac od strony schowkow (wyjmujac ta gabke) oraz przy zaczepach kanapy delikatnie odchylajac wykladzine.

A jako material wyciszajacy wykorzystalem tam taka gabke pod panele z Obi - nie moze byc moim zdaniem nic co by chlonelo wilgoc, a taka gabka pod panele wlasnie nie chlonie i kosztuje tylko 3zl za m^2.