Ścina kapcie tylne
 

Witam
Mam nadzieje ze nie ma tego na forum ( szukalem ) 8)
zaraz po kupnie Foczki ( pazdziernik ) nie sprawdzilem zbieznosci ( wiem wiem - dalem ciala ) zalozylem nowe lacki zimowe na wszystkie kola i zapomnialem o sprawie. Przyszla wiosna ja tu poszukuje fel alu i jakos zajrzalem pod foczka i tu ..... szok. Tylnie opony zupelnie łyse od wewnatrz samochodu gdzies do połowy opony - wlasciwie nie ma bieznika - tylko z 1/3 opony na zewnatrz ma bieznik - opony do wyrzucenia. Pojechalem na zbieznosc i koles mi powiedzial ze "chyba" jest zle ustawiony kat kol z tylu. Pokazal mi na maszynie ze kola sa w negatywie ( chyba ) dol kola bardziej wystaje na zewnatrz niz gora i tak z obu stron. Podobno nie da sie tego ustawic dopoki nie bede mial dobrych opon ??
Moze ktos z Was mial podobny problem i czy koles ma racje ?? ( poiwedzial "chyba" i nie jestem pewien co do kompetencji )
Pozdrawiam

Uuuu - mocno scięło - do łysej pały przez jedną zimę [zimny]
Tak ostro to chyba nikt nie miał a przynajmniej sie nie chwalił. Oczywiście wpływ na to ma geometria tyłu. Żeby ja jednak ustawić to muszą być jeszcze dobre tuleje met-gum w wahaczach. Trzeba zatem najpier ocenić stan tuleji, ewentualnie powymieniać na zamienniki bo oryginalnie są tylko całe wahacze (cenę pominimny). Potem geometria tyłu i będzie OK

Wszystko można wyregulować z przodu ustawia się zbieżność(nie ustawia się kąta pochylenia) a z tyłu zbieżność i kąt pochylenia kół oczywiście przy w miarę nowych oponkach sam ostatnio to właśnie robiłem i jest wszystko ok :lol:

Proponuję sprzwdzić stan tylnego zawieszenia, a szczególnie tuleje wahaczy.

Witam,
odkopię trupa sprzed 4 lat. Mam dokładnie to samo co Witia. Zrobiłem geometrię w maju zaraz po kupnie nowych opon. Wczoraj, po 10kkm, zmieniłem koła na zimowe i to co zobaczyłem bardzo mnie zdenerwowało. Tylne opony łyse od wewnętrznej strony i nadają się na śmietnik. Geometrię robiłem w Wikarze w Krakowie. Jak pokazałem opony w zakładzie oponiarskim to gość się zdziwił i myślał, że to były przednie i upalałem gumy.
Czy winna jest geometria?

A ktoś sie orientuje jak ustawić owy kąt pochylenia koła bo jak dla mnie to tam jest tylko jedna śruba od zbieżności i jedna możliwość regulacji wszystko inne jest przykręcone na opór i nic tam nie idzie ustawić .
Może owy kąt i zbieżność to to samo tylko inaczej nazwane???

Leniuszku szukać się nie chce.
Ósmy post w tym temacie: http://www.focusklubpolska.pl/showthread.php?t=45084

http://ford-sklep.pl/zestaw-naprawcz...sCsid=clohowwg

To ,która to ta śruba z podkładką w kształcie jaja do regulacji kąta ???
Bo ja odkręciłem całość i wszystko wymieniłem na takie jak na zdjęciu i żadna nie miała jajowatej podkładki

jedyne z podkładkami to były te na cukierkach http://www.ford-esklep.pl/index.php?...74&cat_id=1157

http://ford-sklep.pl/zestaw-naprawcz...sCsid=clohowwg

Podkładka z tego zdjęcia nie ma centralnie dziury. Jak ją obracasz razem ze śrubą to się zmienia położenie wahacza.

link nie działa [notworthy]

http://t2.gstatic.com/images?q=tbn:A...9W9I5LgQUvJnfg

to jest komplet do regulacji zbieżności a jak wygląda do regulacji kąta koła

no zgadza się ta podkładka nie leży centralnie na śrubie jak i to że łeb śruby jest przesunięty w osi i tym ustawia się zbieżność.

A ty piszesz o oddzielnej regulacji kąta koła a ja pytam czym ???

Ta śuba to mocowanie dolnego wahacza do ramy pomocniczej tylniego zawieszenia.
Jeżeli przesuwasz śrubę to przesuwa się wahacz względem ramy, co oznacza zmianę pochylenia pionowego tylniego koła.

No i tym ustawiasz zbieżność i tym samym kąt pochylenia koła
bo bezpośrednia zmiana zbieżności w foce z tyłu ma wpływ na pochylenie koła więc jak zwał tak zwał ale regulacja jest tylko jedna w foce.
Więc źle piszesz
regulacja jest tylko jedna i jednocześnie ustawiasz zbieżność i kąt pochylenia koła