Lakierowanie felg
Witam , kupiłem felgi od St-ka i zamierzam je pomalować na biało.
Moje pytanie brzmi czy malował ktoś z was koła lakierami w sprayu , ale do użytku profi. czyli puszki nabijane w mieszalni razem z utwardzaczem , pod dużym ciśnieniem i ze specjalną dyszą która pyli podobnie do zwykłego pistoletu ? zastanawiam się między takim rozwiązaniem a oddaniem felg do lakiernika. Macie doświadczenie z takimi zabawami ? Aha , no i czy jest ktoś kto mi doradzi jak dobrać biały ... zastanawiam się z jakiej palety dobrać , żeby flgi dobrze wyglądały :) |
Lepiej oddaj do lakiernika
|
może malowanie proszkowe?? Chyba bardziej odporne na uszkodzenia a pewnie wyjdzie taniej niż lakiernik.
|
Byłem przekonany w 100% na proszek , ale jak zobaczyłem kilka projektów standardowego lakierowania z bazą , podkładem i klarem to stwierdziłem , że to jest to ! Dobry twardy lakier spokojnie zaspokoi moje wymagania , tylko zastanawiam się nad odcieniem ... jak dobrać kod białego i skąd ... ? Chodzi o to , żeby nie wyglądały jak lodówka tylko jak ładne białe fele typu rajdowe OZ ...
No i druga kwestia to te lakiery ... czy ktoś malował czymś podobnym ? |
jak bialy to tylko piaskowanie+proszek - ale uwaga - proszek proszkowi nierowny... zwykle lakierowanie tylko jezeli kolor musi byc ciekawszy :)
|
Cytat:
A niby dlaczego tylko proszek :?: :| ja juz kilka kompletow felg malowalem pistoletem i nigdy nie bylo problemu z lakierem... Jak sam stwierdziles, proszek proszkowi nie jest rowny, a kazdy lakiernik normalnym lakierem polakieruje felgi i beda ladnie wygladaly :) Jesli chodzi o kolor to podjedz do mieszalni, tam maja sporo fiszek, na bank wybierzesz odcien jaki bedzie Ci pasowal :) |
Cytat:
|
Będzie ładnie, ale znacznie trwalszy jest proszek
|
MisiekT jezeli felgi maja byc uzywane do sportu, to fakt proszku tak nie zniszczysz, ale do codzienej jazdy nie widze potrzeby :)
Faktem jest ze kolega kiedys polakierowal sprayem, to jest nieporozumienie, lakier zaczal po 2 miesiacach odchodzic, ale dobrze przygotowana felga polakierowana dobrym lakierem za pomoca pistoletu trzyma sie bardzo dobrze :) Ja wiekszosc felg sam odnawiam i nigdy nie bylo problemu :) |
zgadzam się .. ale biorąc pod uwagę to , że w sumie jeszcze nigdy nie skatowałem , żadnego kompletu alusów. to chyba zdecyduje się na standardowe lakierowanie. przeglądam proszki i zawsze jest 2 luz 3 odcienie białego do wyboru z których wszystkie są jakieś dziwne ;)
Wiem o fiszkach w zakładzie ... chciałem polecieć po całości i dobrać z jakiejś palety ...;p Np. biały z audi nowych , ale jakoś nic oprócz tego nie przychodzi m,i do głowy ... nie chce zbyt oczoyebnego odcienia a z drugiej strony nic co wpadało by w kremowy ... coś pomiędzy ... Aha , i czy jak nałożę , sporo warstw klaru z utwardzaczem na świeżą bazę to nic się nie zważy ?? Są dwie szkoły ... klar na suchą bazę i klar na nie do końca wyschniętą ... w/g mnie lepiej na mokrą , ale czy można wtedy poszaleć z grubością klaru czy trzeba uważać .... P.S Albo po prostu sam przygotuję felgi i pokryje podkładem a resztę oddam do lakiernika w okolicy ... na 100% chce sam przygotować fele bo mają zakrawać o ideał , a nikomu w okolicy pewnie nie będzie się chciało tego robić dokładnie .... ( szlifowanie , wypełnianie drobnych ubytków , podkład , matowanie i w razie potrzeby powrót do poprzednich czynności az do idealnego skutku ) |
Jak bedziesz wybieral lakier po numerze z palety danego producenta to moze wyjsc drozej niz z fiszek :p Dwa razy mi sie tak przytrafilo :p
Jezeli chodzi o malowanie, to kwestia przygotowania, ja ostatnio malowalem felgi na mokro, ale zrob wczesniej gdzies natrysk probny, lepiej zeby sie gdzie zwazylo na drzwiach w garazu niz na felgach :) |
Koszty wyboru z palet nie są tak istotne ... przecież nie potrzebuje ogromnych ilości , a zależy mi głownie na pięknym odcieniu który będzie się mocno błyszczał po klarze ... proszek mi tego nie da
|
Jesli masz malowac na bialo i nie chcesz by Cie trafialo przy czyszczeniu to polecam proszek. Ja malowalem felgi na czarno, wersja matowa zeby nie miec problemow z czyszczeniem. Jak je lakier to lubi miec odpryski, ja mimo jednej wpadki i uszkodzenia felgi nie musialem sie martwic. Jest rysa i nic wiecej, nie ma odpryskow lakieru. Przy polysku odrazu to widac, jest rysa a pozniej odpada lakier. Po drugie czysc sobie biala felge z syfu po scieraniu sie klockow. Lakier moze wejsc w reakcje, a proszek mozna trzec i sie nie martwic. Ja autem masz jezdzic w dni bezdeszczowe , sporadycznie to maluj normalnie. Chcesz jezdzic na codzien bierz proszek ;-)
|
przemyślę to jeszcze , też miałem matowy czarny teraz i przy czyszczeniu zalewała mnie krew ... ale myślę , że w przypadku lakieru z dobrym twardym klarem i gładkim , wystarczy wizyta na bezdotykowej za 4 zł i fele czyste .... ;)
P.S A co myślicie o pomyśle , żeby zrezygnowac z dekli ST i zamiast tego użyć małych kapsli ? |
Cytat:
|
Cytat:
http://www.dragtimes.com/images-clas...0415399885.jpg |
będzie to wyglądało tak jak u mnie tylko że będą białe;p kiedyś robiłem jakiś vt z tymi zdjęciami w kierunku białych felg. Tyle że chyba już wywaliłem te zdjęcia
|
No i spoko ... na centralny dobiorę jakieś małe dekielki , a do kompletu zakupie ładne śruby i będzie lepiej niż z deklami ;)
|
tylko ze STekowa felga pod deklem jest brzydka jak noc - trzebaby spilowac najpierw oznaczenia i inne dziwactwa - felga Ford Racing od razu byla planowana na maly dekielek i jest wokol srub gladka
|
Kwestia gustu ... jak dla mnie to te dekielki są ohydne bardziej niż cyferki pod nimi ...
ale pomysł ze spiłowaniem oznaczeń wydaje mi się sensowny ... dryl mały , kamień i powinno wyjść ładnie ... na koniec troszkę szpachli ... ale zobaczymy jak to będzie ... najważniejsze to dobrać kapsle , i zapodać ładne śruby ... są komplety waskich czerwonych fajne na allegro |
Cytat:
|
|
Te imbusowe dla mnie odpadają .
Ale te pierwsze są fajne . |
ciekawe jak z wytrzymałością , ale ogólnie lepsze to niż stara seria ... pewnie po dłuższych poszukiwaniach można trafić lepsze. Dlaczego imbusowe odpadają ?
|
Chcialem cos napisac odnosnie lakierowania bo widze ze jakies radosne tworczosci niektorym przychodza do glowy :P czy klasc klar na mokra baze czy na sucha czy szalec czy nie, odpowiedz jest prosta KARTA TECHNICZNA posiada ja kazdy produkt renomowanych firm produkujacych materialy lakiernicze, tam jest napisane co mozna a co nie. Producent lakieru juz sprawdzil jak sie jego produkt zachowuje przy lakierowaniu takim czy siakim po to zeby lakiernik ktory wezmie do reki taki produkt po przeczytaniu karty technicznej nie musial kombinowac i testowac czy sie cos zwarzy czy nie. Pozdrawiam
|
muszę przyznać że trochę wiocha z tą jedną inną śrubą u mnie;p
|
badziew - w tej kasie to ze Stanow sie sciaga ultralekkie nakretki polakierowane w proszek....
|
misiek daj linka jakiegoś bo bym sobie ściągną jak możesz :)
|
pierwsze lepsze - nie sprawdzalem czy pasuja, ale slowa kluczowe masz - http://www.ebay.com/itm/20PC-FORD-MU...item53e50f6f57
|
oooo tylko problem kto to sciagnie z us :o
|
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 20:00. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.10
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.