Slinik krokowy w Zetec 1,8
 

Witam.
Mam u siebie w focusie 1,8 z 2003 roku taki problem, że na zimnym silniku zaraz po odpaleniu spadają obroty i trzeba go trochę przegazować, dosłownie przez 2 sekundy żeby nie zgasł.
Wyczytałem na forum, że odpowiada za takkie objawy silnik krokowy. I tu moja prośba....czy możecie zaznaczyć mi na zdjęciu gdzie znajduje się ten silniczek?

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/...139425a9c.html

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/...ff93fe55b.html

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/...9bdd67161.html



Pozdrawiam
Kamil

takie objawy raczej nie wskazuja na krokowy, ale
http://img8.imageshack.us/img8/4161/krokowy.th.jpg

To w takim razie co byście obstawiali??

Ja sie przyłącze...
Kto wie jak wyjąc silnik krokowy w tym silniku (1.8 MK1) bez wyciagania całego silnika czy odkrecania kolektora ssacego?

PS
Mi tez sie tak działo z rana i (poniewaz krokowego nie udalo mi sie wyjac) to wpsikałem WD-40 do kanału krokowca, odpalilem na chwile, pozniej znow psiknalem, załozylem przepustnice i zostawilem do rana....teraz wskakuja na własciwe obroty...moze sie syf troche rozpuścil...

wsadzic reke i odkrecic - mozna od gory, mozna od dolu... dostep teoretycznie latwiejszy jest od dolu, ale od gory tez nie ma problemow - mozna sie wspomoc lusterkiem i oczywiscie zdjac dolot najpierw...

zaciekawiło mnie to "ale" - co obstawiasz??

nie wiem, ale na krokowy mi to nie wyglada - to tylko prosty silniczek odpowidzialny za puszczanie powietrza

haha
...moze i prosty, ale raz ze chyba to taka niezbyt idealna konstrukcja w silnikach, a dwa ze wykonuje milion ruchow przez lata uzytkowania...
powinien byc, w dodatku, bardzo precyzyjny...a przy takim uzytkowaniu w lekko brudnym srodowisku to zaczyna sie zacinac, blokowac, przez brud zmienia sie swiatlo kanału itp...
jesli sie zacina to sie moze z rana nie otwierac/zamykac jak nalezy:(
Niestety, jak wyczytalem z forum, duzo ludzi go zmienilo a tego problemy nie zniknely:(

w dodatku wyglada ze jest jednym z wredniejszych elementow w silniku (i wazniejszych, jesli chcemy zeby nam wszystko ladnie chodzilo), np w takiej Carismie GDI jego uszkodzenie potrafi wprowadzic silnik w tryb awaryjny i dupa...jazda prawie nie mozliwa...

---------- Post dodany o 07:59 ---------- Poprzedni post był z 07:57 ----------

dzieki...podejde do sprawy jeszcze raz z lepszym oswietleniem i z lusterkiem...ale tam praktycznie nie ma nawet jak klucza wsadzic...jaki klucz stosujesz zeby zlapac dolna srubke (jesli chodzi o dojscie od góry)?

grzechotka + przedluzka, wkladasz reke gleboko gdzies w polowie rury od przepustnicy...
jak masz problem z dostepem to powyciagaj troche gratow - caly dolot z puszka to raptem chwila roboty, a robi sie duzo wiecej miejsca

Dzieki....sprobuje!!....skoro komus sie udalo to i mi sie uda:)
Zdjalem trabe slonia, przeputnice z czujnikiem polozenia i wyglada ze reszta to juz caly odlew...jeszcze mi przeszkadza listwa wtryskowa, ale tego ruszac nie chcialem...
....
powinno sie udac:)

PS
Jak zagladalem do kolektora to zauwazylem na dnie olej lub inny plyn...myslisz ze to normalne?
Calosc wyglada jak odstoinik takich wlasnie plynow...ale skad by sie to tam wzielo? odma od silnika idzie do filtra powietrze i pozniej musialo by byc wciagane traba slonia przez przepustnice i spadac na dol...lekko mnie to zdziwilo...chyba ze to brudna rosa, ktora moze sie zbiera w kolektorze i splywa na dól...

jangcy, od zlej strony podchodzisz do tematu - krokowiec jest przy silniku pod przepustnica - nie ruszasz ani przepustnicy ani wtryskow, bo w ogole nie przeszkadzaja

a olej w tym miejscu to norma...