Z tego co tu poczytałem to wyciek jest na którymś z węży, który wymieniają w tej akcji serwisowej, dodatkowo monutjąc w razie czego czujnik poziomu gdyby np. wąż ponownie sparciał.

+ jeśli jest potrzeba wymieniają nieszczelną głowicę.

Nieszczelna głowica to chyba już wina tego, że silnik się przegrzał z powodu braku/ubytku płynu przez ten felerny wąż, chyba nie?

Od wymiany zbiorniczka zrobiłem 6000km i poziom płynu cały czas ten sam. Wcześniej również nie miałem problem ze znikającym płynem i robię często trasy 1000+km.

Tak jak pisał magnum dają mocniejszy wężyk

Tak, ale w takim wypadku wymiana samego węża nie załatwiła by sprawy bo płyn dalej by uciekał. Skoro MATRIX60MW pisze, że potrafi mu wciągnąć cały zbiornik na trasie to jest to wynikiem jakiejś nieszczelności. Dlatego według mnie Ford akurat nie próbuje "tuszować babola babolem", tylko wymienia elementy, które ten płyn mogą przepuszczać. Wężyk zawsze - bo od niego się zwykle zaczyna, głowice tylko wtedy gdy uległa rozszczelnieniu przez ubytek płynu.

Nie no jasne, wtedy to już musztarda po obiedzie. :-)

Prawdopodobnie chodzi o wężyk powrotu chłodziwa z turbosprężarki do zbiorniczka widać go po ściągnięciu plastikowej osłony silnika biegnie nad osłoną rozrządu w tym miejscu jest on plastikowy i wlaśnie ten plastikowy odcinek pęka. Miałem tyle szczęścia że zauważyłem kałuże pod autem i udało sie uniknąć tragedi nowy wężyk w ASO 85zl i jest juz w całości gumowy także kontrolować ten wężyk. A w ASO po weryfikacji Vinu kazali czekać.

to nie mnie wciąga.Taką informację zamieścił ktoś na profilu fb naszego forum.Stąd moje pytanie o co tu chodzi,ale teraz już jest wszystko wyjaśnione

panowie ja tak zrobilem jak zrobilem, bo u mnie mimo ze wyciek byl, znikal powiedzmy litr rocznie, ja sprawdzam wszystkie plyny co tydzien, i nigdy nie spadl ponizej minimum, wiec na 100% nie doszlo do zadnego przegrzania w wyniku braku plynu, bo zawsze byl. Poza tym ogladalem wszystkie weze chlodnicy i poza tmy jednym wszystko jest szczelne i czyste, a glowica od tylu tez jest w porzadku, ogladalem tak jak zalecali wedlug dokumentu wg ktorgo ford robi wymiany.

Jezeli komus doi tak ze zbiornik jest suchy to bym nie ryzykowal i jazda do aso.

Właśnie dostałem info z AutoPlaza , że owszem , robią taką akcję serwisową , moje auto się kwalifikuje i muszę zostawić na co najmniej 2-3 dni, przy czym zastępcze to koszt 100 pln netto za dobę.
Reasumując błąd Ford'a może mnie kosztować minimalnie 200-300 pln netto a jak coś nie pójdzie zgodnie z planem to więcej.

Forda, a nie Ford'a!

Dwa miesiące temu miałem przeprowadzoną akcję serwisową. Zajęło to trzy dni w serwisie Auto Plaza Bielany. Na czas naprawy dostałem samochód zastępczy na umowę użyczenia. Nie jestem jakimś stałym klientem a samochód zastępczy to kwestia dogadania.

Wymienili Ci głowicę ??

Nie, ja jeszcze nie byłem na akcji. Ale komuś już wymieniali podobno.

Wymieniają tylko jeśli stwierdzą uszkodzenie. To raczej będzie wyjątkowa sytuacja niż reguła.

Sam jestem ciekawy - po akcji serwisowej zaczął się masowy ubytek płynu, w przeciągu miesiąca dolałem ca.4-5 l ! Serwis zapowiedział testy na szczelność głowicy - zobaczymy co zaproponują jeśli okazę się nieszczelna...

No to niech sprawdzą cały układ. Ja od wymiany zbiornika i osprzętu zrobiłem prawie 10tys km i płyn na oko bez zmian poziomu.

Czy ktoś z Was wymieniał zegary w swoim Focusie i przeszedł poprawnie akcje serwisową (aktualizację softu)?

to nie kwestia samego faktu wymiany zegarów (np. z małych na duże, czyli z dużym wyświetlaczem), tylko w Twoim przypadku problem jest w tym, że w ramach tej akcji serwisowej raczej nie przygotowali stosownego softu do zegarów od STka, bo akcja dotyczy 1.6eb a nie 2.0eb

ja już po akcji serwisowej, włączone funkcje po zmianie softu zostały, upgrade do 182KM też chyba został bo jest boost od 4 tys. obrotów :-) Czas trwania wymiany ok. 6 godz. także chyba warsztaty już ogarnęły wszystko co trzeba

Cześć,

Ja świeżo po akcji u Lipskiego. Trwało to 4,5 godziny. Ze zmian które zauważyłem (oprócz pod maską) to włączyli mi czujnik pasów kierowcy (który chyba był wyłączony przez poprzedniego właściciela), musiałem zakodować od nowa szyby (mogliby o tym pomyśleć....) i co mnie wkurza... wydaje mi się, że dźwięk kierunkowskazów jest cichszy (ja chyba nagle nie przygłuchłem???).
Da się zmienić jakoś głośność kierunkowskazów? Przy szybszej jeździe lub otwartych oknach nie słychać zupełnie.

Wczoraj pojechałem na weryfikację ok. 2h, co jest potrzebne do akcji serwisowej w przypadku mojej Foki i miałem umówić się na właściwą akcję 1-2 dni, okazało się, że części są na miejscu, akcja została zrobiona w ok. 9h.
To, że wszystko działa to oczywiste ale nie byłem pewien własnych zmian, jednak dodawane własnoręcznie przednie czujniki parkowania, asystent parkowania równoległego także działają, nie trzeba nic "doprogramowywać" ponownie.
Zauważyłem inny układ na wyświetlaczu między zegarami, np. temperatura z dołu powędrowała na górę, być może zrobili miejsce pod jakieś nowe ikonki.