Nie ma mocy, dymi na sino. Pompa?
 

Witam serdecznie,

Wiem, że problem wielokrotnie przerabiany, ale chciałem się upewnić co do mojego przypadku.

Focus 1,8 TDDi 2001 r., 270 tys. km na licznku

Foka od ok. roku coraz słabiej sobie radziła na wyższych obrotach, pod górkę na autostradzie nie wchodziła na wyższe obroty, zwalniała.

Tydzień temu padła zupełnie. tzn.:

*odpala niby normalnie, ale po dodaniu gazu zaczyna się dusić, nie wchodzi na obroty
*z rury leci siwy dym

Wszystkie filtry wymienione, wtryski zostały zregenerowane (wymiana końcówek w profesjonalnym warsztacie), szczelność przewodów sprawdzona. Pompa chodzi - sika paliwem dośc mocno, ale wszyscy mi sugerują, że nie ma już wystarczajacej mocy, znaczy - do wymiany.

Co o tym sądzicie? Auto jest 1500 km od Polski, dlatego nie specjalnie mogę dać na warsztat. Pompę mogę sam wymienić, ale chciałem usłyszeć jakieś opinie Szanownych Forumowiczów. Sądzicie, że to pompa?

Z góry dziękuję i pozdrawiam
Łukasz

Turbina...

Zapomniałem dodać - turbina też była niedawno regenerowana, pracuje cicho, nie wyrzuca oleju. Chyba raczej śmierć turbiny wykluczona. Tym bardziej, że Foka nie radzi sobie na parkingu, zanim wogóle turbina się włączy

Odczytaj najpierw błędy a potem szukaj przyczyn tak będzie prościej i szybciej.Pozdrawiam.

Dzięki, ale tak jak pisałem, auto padło za granicą - wizyta w warsztacie z komputerem kosztuje tyle, co u nas używany silnik z osprzętem ;)

Więc moje podejrzenia padają na nastawnik kąta wtrysku w pompie - chyba się przytarł przez złe paliwo.