Zakup mk3 w kombi do ok 40tys.
Cześć,
Rozglądam za mk3 w kombi i po odrzuceniu paru silników tak na prawdę zostały mi 2. Diesel 2.0 gdyż ma dobre opinie o awaryjności i 1.0 EB 125 km (bo na 1.5 mnie nie stać) . Mam zasadnicze pytanie co do benzyny jak to jedzie? Wiem, że przy 1 czy dwóch osobach będzie ok, ale przy 4 da radę? Nie chciał bym sytuacji, że kogoś wyprzedzam a tu nagle brakuje mocy... Jeżdżę raczej mało rocznie, ok 10k km i dużo po mieście, więc niby benzyna lepsza, ale do tej pory miałem diesla przez 10 lat i nic się nie działo. Mam za to ciężką nogę, więc nie chciałbym też aby to spalanie w benzynie mnie nagle zabiło..w wyposażeniu głównie zależy mi na 4 El szybach (niby szczegół, ale nie wszystkie to mają...) i automatycznej klimatyzacji. Na plus grzane fotele. Koniecznie manualna skrzynia. Ksenony czy ledy mile widziane, dużo jeżdżę nocą... I po takich wymaganiach trochę się zawęża wybór egzemplarzy na rynku... Co polecacie jeżeli chodzi o silnik? Dzięki za pomoc i odpowiedzi. |
Jeżeli masz takie przebiegi to raczej tylko i wyłącznie benzyna. Jak będzie ze słaby to zawsze można coś mocy wyczarować. Ale jak będziesz deptaćto swoje spali. Wcale nie będzie ekonomicznie. 1,5 czy 1,6eb chyba byłby bardziej ekonomiczny przy dynamicznej jeździe.
|
No właśnie mocniejszych niż 1.0eb nie ma w moim budżecie... Dlatego właśnie zastanawiam się nad tym. Jak dużo mocy można w nim wyczarować? I ile pali przy dynamiczniejszym podróżowaniu?
|
Jazda próbna. Mnie 125KM wystarcza aż nadto do dynamicznej jazdy, ale Tobie może nie wystarczyć. Na forum jest już wszystko o tym silniku. Trzeba poszukać bo ile razy można pisać to samo :-).
|
Mówiąc szczerze to na telefonie nic nie mogę znaleźć po wyszukiwarce... A tak przeglądając temat za tematem po kolei to za dużo się jeszcze nie dowiedziałem 😉 auto ważniejsze niż nowy laptop, więc muszę się przemęczyć trochę tak to czytając...
Zapytam więc jednak jeszcze raz. Jak z awaryjnością tego 1.0? Są jakieś większe problemy z nim? Za ewentualne linki do poczytania też bym był wdzięczny, no na prawdę wyszukiwarki tutaj na telefonie nie ogarniam.... |
Najbardziej bezawaryjny silnik w gamie Forda. Niewiele możesz znaleźć bo nie ma z nim problemów:)
|
Brzmi zachęcająco 🙂 szukam w takim razie dzielnie ogłoszeń z tym silnikiem i zobaczymy co to będzie.
A jak wygląda w kwestii awaryjności 1.5? Dostałem cynk o opcji z tym silnikiem po znajomości, ale nie wiem jeszcze jaki stan techniczny, prawdopodobnie nie za ciekawy. |
1.0 to idealny wybór dla ludzi rozumiejących świat poprzez telefon. :-)
|
Jeździłem 1.0 125km na jeździe próbnej, w mojej ocenie: bardzo ładnie się zbiera, jak mały diesel, mruczy wesoło w czasie przyśpieszania, spalanie wg mnie w mieście jak Wawa będzie ok 8 litrów, ale jak będziesz deptał do podłogi to 10 litrów mnie nie zdziwi.
1.5 EB teraz nam pokazuje spalanie w mieście na poziomie 8.5l z kompa ( miesiąc jazdy po Wawie, w korkach też) W trasie nie wiem bo nie było okazji... |
Cytat:
|
weuek to specyficzny forumowicz, który nie lubi fordów, za to lubi się tutaj drażnić :-).
|
Dzięki za info. Szukam więc spokojnie benzyny, jak dobieram i trafię 1.5 to biorę ja, jak nie to 125km w 1.0 musi wystarczyć.
|
A jeszcze wrócę do zapytania o silnik. A jak z awaryjnością 1.6 EB? Wersja 150km powinna dawać spokojnie radę
|
Na 1,6 EB jest akcja serwisowa w związku z ubytkami płynu.
http://www.focusklubpolska.pl/showthread.php?t=81695 Poza tym ok. |
Ciągnąc temat...
Jak bardzo się obawiać kręconego przebiegu? Już któryś trafiłem pojazd po leasingowy i każdy ma przekręcony licznik o Góra 20 tys km w porównaniu do ostatniego odczytu. Np odczyt z końca leasingu 185 tys, po imporcie do Polski 165tys oczywiście z książką. Drugi przykład, po leasingu 197tys,w polsce z książkami 185. Mowa o dieslach 2.0 Mam też pytanie o auta z Holandii, wszystkie jakie znalazłem są sprowadzane z Niemiec po około 3 miesiącach po tym jak były wyrejestrowane w Holandii. Czy to normalne? Dla przykłady, grudzień /styczeń auto trafia na sprzedaż po leasingu w Holandii, w ciągu miesiąca w samej Holandii jest 3-4 razy zmiana właściciela i auto trafia na eksport (raz nawet oznaczone że do Polski, a i tak przyjechało z Niemiec)... Czy to normalne że tak to wygląda? |
Cytat:
Co do reszty to chodzi tylko i wyłącznie o zatarcie faktycznego pochodzenia auta i nic więcej, wg polskich handlarzy wszytskie auta są z Niemiec, nawet jak są z Francji, czy Włoch. My, Polacy chcemy auta z Niemiec, więc je "dostajemy". |
Cytat:
trafiłem na takiego w trakcie poszukiwań , przeszedł przez niemcy i miał taka metryke sprowadzony z niemiec |
Przebiegi fakt spore, po ok 60-70 tys rocznie robią. Choć to akurat mnie nie dziwi, gdyż znam wiele osób tam mieszkających i dojazd dzień w dzień do pracy 100 czy 150 km w jedną stronę jest całkiem normalny, a to samo w sobie daje takie przebiegi.
Jutro jadę takiego oglądać, 3 latek, prawie 200tys na liczniku, niby z Holandii a jednak z Niemiec, zobaczymy co prezentuje od strony wizualnej i technicznej i czy wygląda na te 3 lata a nie sporo więcej. Poza tym tu takie 200tys jest chociaż wiadome z czego, u nas jak wiemy 200 tys na nawet 15 letnie auto w ogłoszeniach... |
Uff, poszukiwania zakończone!
Przebieg okazał się jednak prawdziwy, w ogłoszeniu był inny niż na liczniku. Od strony technicznej auto bez zarzutu, silnik, zawieszenie wszystko ok, wycieków brak, podwozie czysciutkie. Z zewnątrz drobna obcierka, na masce parę śladów po kamyczkach, poza tym ok. Oby sprawował się bez zarzutu! |
Mój tez notabene identycznie z Holandii , przejechał przez Niemcy i jako 3 latek miał 201500 km. Sprawdzony oo nowości w serwisie i mam wszystkie książki z każdego przeglądu. Wolałem takiego niz ulepa. Teraz po 2 latach od zakupu,mam 227 000 km i żadnych , tfu,tfu problemów :)
|
Czyli jak ja, i pochodzenie, podobny przebieg, ten sam rocznik, a do tego i roczne przebiegi jak u mnie 😉 oby nam służyły jak najdłużej!
|
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 00:34. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.10
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.