Amortyzatory tylne
 

Witam mam mały problem, a mianowicie miesiac temu wymienilem tylne amortyzatory z oryginalnych na cudo marki Quinton Hazell Gazowe, po tej wymianie foką rzuca jak ping-pongiem. Na razie pomoglo obiciążenie workami z zaprawa ktore woze w bagazniku. I pytanie jakie amortyzatory są montowane fabrycznie w fokach HB ?? gazowe czy olejowe?
Nadmienie ze chcialbym odzyskac komfort zawieszenie ktory stracilem po zamontowaniu gazowek owej marki QH. Jakie amortyzatory polecacie ?

A po wymianie amorków gemetrię zawieszenia zrobiłeś, he :?: [chytry]

Co to za wogóle za firma [boshe]

zasadniczo czy gazowy czy nie amorki są właśnie od tego żeby nie rzucało jak pingpongiem . możne są źle skręcone , albo pokrzywione ?

angielski wynalazek QH, generalnie po równym jest pieknie ale jak sie trafia nierownosci poprzeczne na jezdni to wtedy jest tragedia, przod mam ori amory, zmieniony tylko tyl na tragicznie twarde gazowki. Moze to roznica dlatego ze przód miękki a tyl twardy?

grzesdd, nie odpowiedziałeś na moje pytanie [readmore]

Witam.
IMHO firma QH to całkiem porządna firma.
Ja tylko wiem z doświadczenia z fordem sierrą, że firma ta zaopatrywała forda sierrę cosworth w podzespoły w rajdach samochodowych, więc twardośc tych amortyzatorów by odpowiadała asortymentowi firmy.

No dobra, ale grzesdd, nie odpowiedział na pytanie czy zrobił po wymianie amortyzatorów geometrię/zbierzność bo jeśli nie to mamy odpowiedź na to dlaczego Foczka tak się zachowuje [readmore]

raczej nie chodzi o geometrie bo przy wymianie amorow z tylu w zasadzie sie jej nie rusza... poza tym lekkie odchylenie katow nie powoduje nigdy "latania jak ping-pong"

witam kolegow, niestety nie robilem geometrii poniewaz nie bylo bezposredniej ingerencji z podzespoly zawiechy tylnej

No to wszystko jasne, zawsze przy wymianie amorów powinno się zrobić geometrię [readmore]

Rasta, czy mozesz racjonalnie wytlumaczyc PO CO? :?: :?: :?:

nowy amortyzator to nowy element w zaieszeniu. zaden element nie jest wykonany perfekcyjnie inne elementy sa juz lekko wybite przez czas a tu nagle nowy amorek ze swoja inna charakterystyka i moze o kilka mm dluzszym krotrzym gwintem. Bynajmniej ja przy zmianie amorkow geometrie robilem, a nie zapominajmy ze w focusie przod jak i tyl podlegaja temu zabiegowi. Niewydaje mi sie zeby to zachowanie akurat mozna bylo by bezposrednio powiazac z samymi amorami chyba ze maja zupelnie inna charakterystyke i zostaly zalozone do starych wyjechanych sprezyn. ale to tylko moje zdanie.

czy mozna gdziekolwiek kuipc amortyzatory olejowe do foki? bo wszedzie od roznych producentow w wiekszosci sa to amortyzatory gazowe

[ Dodano: Wto 23 Gru, 2008 17:52 ]
odgrzewam temat czy ktos moze mi polecic gdzie kupic amory olejowe na tyl do foki HB ????

podpowiem, że tam gdzie kupiłeś QH gazowe powinni mieć też olejowe (ich nr 127854)
albo inni producenci np na allegro jest tego masa, każdy producent ma w swojej ofercie amortyzatory gazowe jak i olejowe (bilstein, sachs, kayaba, delphi, monroe).

Wg mnie to nie jest wina amortyzatorów tylko kwestia przyzwyczajenia.
Z czasem twoje odczucia się zmienią.

Ja tak miałem po zmianie zawieszenia tj. z "gleby" na "serię".
Zanim się przyzwyczaiłem to 2 (dwa) razy zatrzymywałem się i sprawdzałem czy aby nie jadę na kapciu - dosłownie tak mi autko "pływało" na nierównościach których mamy większość na naszych "drogach".
Dodam że zmieniłem wtedy z eibach+B6 na nowe seryjne sprężyny+B4 (Bilstein) .

fx25, to o czym piszesz to nie sa amortyzatory olejowe, tylko gazowo-olejowe, zwane potocznie gazowymi... typowe olejowe amory to zlom i juz praktycznie nikt ich nie robi do aut...

MisiekT sorki, nie pomyślałem. [banghead]
To podpowiem że "prawdziwie olejowe" to "se" kupowałem ostatnio na ebay.uk do fiata 850 coupe z 70r - od razu 2 kpt. właśnie na tył [rotfl] jak ktoś chce to odsprzedam morze sobie gdzieś dopasuje ...


poza tym ja się nie znam i nie pomogę, a mieszał nie będę.

ps
olejowo gazowe to właśnie potocznie - olejowe,
a gazowe to - gazowe heheh (np QH 179854)

To potocznie gazowe a nie olejowe :D

A jak same podzespoły quinton hazell ? Można traktować jako zamienniki dobrej jakości czy odpuścić i szukać czegoś innego? Konkretnie mówię o łącznikach stabilizatora przód, tył.

Zakładaj Moog'a/Lemfordera będziesz zadowolony, z wynalazkami typu QH poznasz dobrze budowę samochodu i szybko dojdziesz do wprawy w wymianach danych podzespołów

Mam taki sam efekt, z tym że ja zamontowałem amory Kayaba i czuje jak przód ładnie wybiera nierówności, a tył chciał podskoczyć. Nawet na postoju chcąc "bujnąć" tyłem jest to prawie nie możliwe, tylna oś się nie ugina.

no u mnie jest to asmo buja jak w traktorze ... masakra tak samo jak przod czuje kazda dziure na kierownicy ... jak i tyl caly lata ... i nie wiem czy to wina amortyzatorow bo niedawno kupilem foke a na diagnostyce nie bylem jeszcze wiec nie wiem czy sa dobra ... ale jak przejedzie kolomnie bus albo ciezarowka to buja nim na boki....