Forum Focus Klub Polska

Forum Focus Klub Polska (https://forum.focusklubpolska.pl/forum.php)
-   Auto Detailing (https://forum.focusklubpolska.pl/forumdisplay.php?f=116)
-   -   Mycie silnika (https://forum.focusklubpolska.pl/showthread.php?t=57032)

Bdm 25-04-12 20:07

Mycie silnika
 
Myślę że dział odpowiedni, mój focus chyba od wyjścia z fabryki nie był sprzątany pod maską, na kielichach gruba warstwa brudu, cały silnik mocno zakurzony, wycieków nie widać, ale za to jest parę plam które przy wymianach różnych elementów się pojawiły stąd tez pomysł żeby co nie co wypucować pod maską, pytanie podstawowe czym i w jaki sposób?

Jak na razie widzę 2 opcje, specjalne środki + karsher efekt raczej bardzo dobry, tylko boję się o elektrykę, mył ktos auto w taki sposób, jakieś spostrzeżenia?
Druga opcja to szmata, środki i woda i tarcie do połysku, sposób chyba bardziej bezpieczny ale efekt słabszy, czekam na wasze opinie i porady. Pozdr.

kowalewski92 25-04-12 20:20

Ja też o czymś takim myślałem, ale bałbym się to robić karcherem dlatego odpuściłem. Nie chcę sobie narobić bez sensu problemów z samochodem.

drake 25-04-12 20:22

żelazna zasada której trzymają się u mnie na śląsku: benzyniaka nie myjemy wodą pod ciśnieniem, diesla już prędzej

mjq 25-04-12 20:51

APC, degreaser, pędzelek, woda do spłukania i można zaczynać zabawę.

siw-y 25-04-12 21:17

zakryj cewkę, syrenę, najlepiej gumową rękawiczką, i możesz myć kercherem, jak skończysz to wyjmij fajki z kabli do świec i wydmuchaj sprężonym powietrzem wokół nich, potem odpal auto niech się zagrzeje i nic ci się nie stanie, testowane na setkach aut

Mustang 26-04-12 00:50

Cytat:

Napisał siw-y (Post 713253)
zakryj cewkę, syrenę, najlepiej gumową rękawiczką, i możesz myć kercherem, jak skończysz to wyjmij fajki z kabli do świec i wydmuchaj sprężonym powietrzem wokół nich, potem odpal auto niech się zagrzeje i nic ci się nie stanie, testowane na setkach aut

potwierdzam
[up]

inquinabor 26-04-12 08:02

Mój mechanik mówił że newralgicznym punktem jest cewka która jak się ją zaleje to w 90% się przepala. reszta jak nie będziesz jakoś szczególnie mocno lał wodą nie powinna się uszkodzić. Wydmuchanie wody z każdego miejsca gdzie mogła zostać przy elektryce-PODSTAWA[pop].

michmarmik 29-04-12 22:21

ja tam myłem silnik wodą pod ciśnieniem i jakoś nic się nie działo :) dopiero po jakimś czasie i po kilku myciach silnika zauważyłem że świece rdzewieją, także przedmuchanie kompresorem na pewno nie zaszkodzi, a i z odpalaniem poczekał bym żeby trochę silnik się wysuszył.

Wolny32nt 28-05-12 14:05

Podobno przy myjce Ciśnieniowej wystarczy wyciągnąć akumulator z Auta i można lać wode ;d Tylko później zostawić na 1h z otwartą maską żeby wysechł ? Co o tym sądzicie?

maciobyk 28-05-12 14:16

Cytat:

Napisał Wolny32nt (Post 728155)
Podobno przy myjce Ciśnieniowej wystarczy wyciągnąć akumulator z Auta i można lać wode ;d Tylko później zostawić na 1h z otwartą maską żeby wysechł ? Co o tym sądzicie?

Popatrz tu http://www.focusklubpolska.pl/showth...t=56241&page=2 w poście 47 i 49. Widać różnicę ??? Miałem pod ręką plaka do alu..psiknąłem nim całą komorę i dalej karcherem bez wyciągania aku i poźniej dmuchnąłem powietrzem i maska była otwarta prze ok 1,5 godziny ;)

Q-Naro 29-05-12 09:36

A np. mycie silnika myjnia parowa? tam na umycie calego auta idzie 4L. wody

mariost 30-05-12 00:17

Ludziska :) kombinujecie jak koń....itd.
Przecie wystarczy to APC czy jakiś degreaser w atomizerze - wypędzelkować, póżniej 2u litrowym opryskiwaczem lekko spłukuje sie to wodą, wyciera fibrą i nie trza nic wyjmować, zakrywać i dziwić :p ...dziś jest taka chemia, że wszystko załatwi ;)

michmarmik 30-05-12 09:04

Cytat:

Napisał mariost (Post 728925)
Ludziska kombinujecie jak koń....itd.

co racja to racja. jak komputera nie zalejecie i wody do cylindrów nie nalejecie to przeżyje ;)

loskamilos 04-08-14 01:34

Odkopię trochę temat, ale myłem silnik kilka razy i mam kilka spostrzeżeń.

Zacznijmy od tego - myłem tylko benzynówki (1.6 100KM w MK1 i MK2 oraz 1.6 125KM w mundku MK4). Używałem do mycia zarówno opryskiwacza ciśnieniowego (konkretnie VENUS SUPER 360 KWAZAR jako jedynie źródło wody), szlaucha z pistoletem zraszającym oraz ostatnio myjki ciśnieniowej. Efekty każdego rozwiązania są porównywalne jeżeli chodzi o domycie, ale z każdym krokiem (zmiana z opryskiwacza na mycie niskociśnieniowe, a później z nisko na wysokociśnieniowe) jest po prostu łatwiej i szybciej.

Problemy - miałem, nie powiem. Za pierwszym razem miałem problem z chłodzeniem po myciu - wiatraki na maxa, wariująca wskazówka temperatury, w końcu check engine. Okazało się, że poluzowana była wtyczka od czujnika temperatury głowicy i przy myciu kompletnie wypadła. Problem rozwiązany.

Za drugim razem silnik zaczął się krztusić i palił na 3 cylindry. Okazało się, że kabel WN zapiekł się na świecy i przy zdejmowaniu kabli się ukruszył. Wymiana kabla i świecy.

Później już bez problemów. Czyli problemy nie były związane z samą wodą na silnik, a z pewną niedokładnością przy myciu i mogły wyniknąć nawet bez mycia (no może nie do końca z pierwszym - w innym wypadku bym nawet nie dotykał tego kabla).

Ja do mycia wyjmowałem akumulator, ale tylko po to, aby umyć jego podstawę. Zasłonięta cewka, zatkany dolot i osłonięta puszka filtra powietrza, skrzynka bezpieczników i alternator. Wszystkie te elementy były obmyte jedynie wilgotną szmatką.

Cały silnik umyty przy użyciu Tenzi Truck - roztwór dosyć mocny (chyba 1:5 czy też 1:7). Małe spostrzeżenie - lepiej mi się pracowało opryskiwaczem spieniającym niż pianownicą (mam przerobionego marolexa) - co prawda więcej trzeba było się nawachlować triggerem, ale efekt lepszy. W paru miejscach brud poruszyłem pędzelkiem, ale nie była to praca po całości, a bardziej miejsca, gdzie ta piana nie spływała (podstawa aku, kielichy, pokrywa zaworów).

Co do syreny alarmu - nie zasłaniałem jej. Alarm to cobra, kiedyś widziałem jak wygląda ona w środku gdy wymieniałem jej akumulator (w innym samochodzie). Robiłem też wtedy próbę szczelności zanużając samą puszkę w wodzie. Zero przecieków, jest naprawdę szczelna więc nie ma obaw.

Myjką ciśnieniową starałem się pracować z trochę większej odległości (50-60cm) wykonując dużo dosyć szybkich ruchów.

Po wszystkim zostawiłem samochód na słońcu na ok. godzinę z otwartą maską (czas na ogarnięcie wnętrza), osuszyłem kilka zakamarków i położyłem na wszystkie plastiki SG JetBlack. Akumulator przetarłem wilgotną szmatką (6letni z masą zapieczonego syfu), złożyłem wszystko do kupy i silnik zaskoczył od ręki.

Podsumowując - nie ma problemów, ale trzeba dokładnie wiedzieć co gdzie jest (czyli co osłonić) i nie śpieszyć się, bo to z tego wynikają problemy.

Poniżej kilka fotek
https://lh5.googleusercontent.com/-w..._39_42_Pro.jpghttps://lh6.googleusercontent.com/-s..._23_55_Pro.jpghttps://lh6.googleusercontent.com/-h..._23_58_Pro.jpghttps://lh6.googleusercontent.com/-v..._45_10_Pro.jpghttps://lh3.googleusercontent.com/-5..._45_20_Pro.jpg


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 17:39.

Powered by vBulletin® Version 3.8.10
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.

Garage vBulletin Plugins by Drive Thru Online, Inc.

Tłumaczenie: vBHELP.pl - Polski Support vBulletin
Navbar with Avatar by Kolbi