Demontaż jednej śruby tylnego zawieszenia.
 

Czy ktoś z kolegów może sam demontował albo widział/miał demontowaną śrubę trzymającą tylny górny wahacz wzdłużny. Śrubę zaznaczyłem na zdjęciu. Wiem że trzeba kręcić za śrubę a nie nakrętkę, wiem że trzeba zawieszenie ustawić w normalnej pozycji. Ale dziś pomimo lania WD nic a nic. Potrzebuję ją choć lekko odkręcić aby włożyć pod nią wspornik przewodu hamulcowego. Czy komuś udało się ją wyjąć całą? Czy jednak trzeba sobie te wsporniki odłożyć do remontu tylego zawiasu?

http://img69.imageshack.us/img69/8222/8025914061.th.jpg

Pozdrawiam

Wahacz chyba poprzeczny. Sproboj uzyc dluzszego ramienia jesli to nie pomoze mozesz podlac jeszcze ropa. Jesli wszystkie sposoby zawioda to pozostaje ciecie sruby, albo czekanie na remont zawiechy.
Ja wymienialem bebny na tarcze wlasnie w czasie remontu zawiasu.

Pozdrawiam.

Niestety tylko cięcie, podczas naprawy zawieszenia wszystkie powyższe środki zastosowałem, straciłem cały dzień, a skończyło się na cięciu.
Pzdr.
R.

artur76, faktycznie poprzeczny ten wahacz, coś mi się pomerdało [dance]
Spróbuję jeszcze raz w sobotę a do tego czasu na noc będę podlewał tę śrubkę WD żeby sobie mokła. Nie puści to nie.
Pozdrawiam

Ja te śruby odkrecalem przy pomocy rurki 30 cm + pokretło z nasadką.
Poszło dość łatwo, też mocowałem te blaszki do przewodów hamulcowych przy zmianie hamulcy z bebnów na tarcze.

U mnie niestety dalej nic z tego :smt005 . Tylko się zastanawiam bo może ja źle się do tego zabieram. Wszędzie jest napisane żeby po podniesieniu auta i zdjęciu kola, wahacz ustawić w normalnej pozycji. Tylko co to jest ta normalna pozycja? Ja podnosiłem go lewarkiem mocno tak żeby sprężyna była prawie tak ugięta jakby auto stało normalnie na ziemi. Natomiast na forum ostatnio znalazłem post o remoncie tylnego zawieszenia i tam kolega pisze żeby tylko podnieść lekko wahacz, tak żeby sprężyna zaczęła się uginać. Jutro spróbuję tego drugiego sposobu ale jakoś to czarno widzę.

02.12.2009
Ha [dance] dziś i mi się udało. Aż sam się zdziwiłem ale poszło naprawdę łatwo i szybko dosłownie 10 min. roboty. Nie wiem czy to WD czy jednak przy rozkręcaniu ma znaczenie wysokość ustawienia wahacza ale poszło bez żadnych rurek, tylko kluczem. Wahacz podnosiłem tylko do momentu aż sprężyna zaczynała się uginać.

Pozdrawiam