FF1 problem z kontrolą trakcji
 

malutki problem mam focus 2,0 16v 1998r

i tak ostatnio zmieniłem oponki zimowe na letnie z przodu(tylko na przedzie miałem zimówki) ......ale ze na przodzie miałem 195/65/15 a na tyle 195/55/15 mysle pozamieniam tył na przód -przód na tył, oki tak zrobiłem pozamieniałem ale nic bardzo nie dotykałem ani tarcz ani przewodów, tylko dotknołem bo takie dziwne połaczenie było przy zacisku było jak by ktos kawałek sczotki wetknał ale nei dotykałem bardzo bo mocno siedział myslałem pewnie tak ma być ..

wczoraj nie jezdziłem juz autkiem, dzis wsiadłem , 1, 2, dochodzi do 60km/h i zaczyna mrugać kontrola trakcji na desce rozdzielczej auto zaczyna szarpać i nie chce jechac szybciej

jak wyłacze kontrole trakcji jest oki jezdzi smiga

narazie o godzinie 13 odłaczyłem akumulator moze jak sie coś poresetuje bedzie oki ...co o tym sadzicie jaka choroba go gnebi??

jednak jest tak samo :(

różne obwody kół i TCS wariuje.

Albo czujnik dostal na glowe - ale u nie jak padl czujnik to odrazu ABS umarl.

Dokładnie tak ... jak wyłączysz TCS to zapewne jest oki :wink:

Musisz kolego zainwestować w rozmiar oponek taki sam na tył i na przód :mrgreen: lub jeździc z wyłączonym TCSem :wink:

Przerabiałem to w zeszłym miesiącu przy wymianie kół z zimowych na letnie...
Z przodu miałem rozmiar 215/40/17", a na tył założyłem 225/45/17" miało wygladać bardziej kozacko :mrgreen:
I efekt tej operacji byl taki, że tylne opony obcierały mi o nadkola na ostrych zakretach, aTCS wariował i auto szarpało ... jest to niebezpieczne bo nie można przewidziec zachowania auta [nono]
Szybko wróciłem do mojego standardu czyli tył i przód 215/40/17" i jak ręką odjął nic tylko sie cieszyć z jazdy [metal]