wymiana tarcz i klocków z przodu
Czy ktoś to robil własnoręcznie?
Czy są jakieś tricki lub specjalne działania? Jakie narzędzia - oprócz podstawowych kluczy? |
wymiana tarcz i klocków z przodu
Czy ktoś to robil własnoręcznie?
Czy są jakieś tricki lub specjalne działania? Jakie narzędzia - oprócz podstawowych kluczy? |
marekj robił więc poczekaj...
z tego co pisał jedynym trickiem jest dobre zaopatrzenie w [kufel] |
marekj robił więc poczekaj...
z tego co pisał jedynym trickiem jest dobre zaopatrzenie w [kufel] |
Cytat:
Potrzebny jest w zasadzie jeden klucz z końcówką TORX (nie pamiętam rozmiaru) na przedłużce. Odkręcasz dwie śruby mocujace zacisk, podwieszasz go na jakims drucie żeby nie urwać przewodów, klocki wyjmujesz, wciskasz tłoczek, wkładasz nowe, w miedzy czasie tarcza spada ci na nogę [los], zakładasz nową, zakladasz zacisk, przykręcasz i już. W trakcie całej operacji pijesz piwo. [bigok] |
Cytat:
Potrzebny jest w zasadzie jeden klucz z końcówką TORX (nie pamiętam rozmiaru) na przedłużce. Odkręcasz dwie śruby mocujace zacisk, podwieszasz go na jakims drucie żeby nie urwać przewodów, klocki wyjmujesz, wciskasz tłoczek, wkładasz nowe, w miedzy czasie tarcza spada ci na nogę [los], zakładasz nową, zakladasz zacisk, przykręcasz i już. W trakcie całej operacji pijesz piwo. [bigok] |
"W trakcie całej operacji pijesz piwo."
ten fragment to jest najfajniejszy trick [pub2] :wink: |
"W trakcie całej operacji pijesz piwo."
ten fragment to jest najfajniejszy trick [pub2] :wink: |
torx 45 siem chyba nie mylę
a do tego trzeba nie jedno a 2 pifka są dwie strony :D |
torx 45 siem chyba nie mylę
a do tego trzeba nie jedno a 2 pifka są dwie strony :D |
a jak są jescze z tyłu tarcze to ile tych piwek wypadnie ,cięzko bedzie skończyć. A na poważnie jak jest tarcza mocowana do piasty. Właśnie czeka mnie wymiana na 100% przód a tył jeszcze do sprawdzenia. Mechanik chce 60pln od tarczy za robotę
|
a jak są jescze z tyłu tarcze to ile tych piwek wypadnie ,cięzko bedzie skończyć. A na poważnie jak jest tarcza mocowana do piasty. Właśnie czeka mnie wymiana na 100% przód a tył jeszcze do sprawdzenia. Mechanik chce 60pln od tarczy za robotę
|
Cytat:
ja raz nie przeczysciłem i szlag mi trafił klocki po 5kkm... bo sie zablokowały... |
Cytat:
ja raz nie przeczysciłem i szlag mi trafił klocki po 5kkm... bo sie zablokowały... |
Cytat:
Co do tylnych to nie wiem - mam bębny [panna] |
Cytat:
Co do tylnych to nie wiem - mam bębny [panna] |
Cytat:
|
Cytat:
|
tylnie tarcze tez sa nie mocowane , i trzymaja sie na szpilkach . z tym ze jesli nie byly jeszcze wymieniane to jedna ze szpilek bedzie posiadala zabezpieczenie w formie obraczki , sprzezynki ktora to trzeba usunac jakim srubokrecikiem .
A przy okazji mam pytanko czy ktos wymienila moze szpilki z przodu , czy sa jakos zabezpieczone czy poprostu wystarczy przywalic impulsownikiem kinetycznym z drewnianym prowadnikiem :-) |
robdol chodzi oczywiście o prowadnice klocków, należy je przeczyścić szczątką drucianą, oczyścić rdzę, a najlepiej nałożyc trochę miedzi, np. miedź w sprayu tak, zeby sie klocki nie zapiekały :mrgreen:
A swoja droga wymiana klocków i tracz we foczce jest banalnie prosta, każdy kto tylko ma troche zdolności manualnych sobie poradzi :mrgreen: |
Cytat:
|
No kurteczka , bedzie chwila i warunki to poprobuje , Obawiam sie tylko ze jak szpileczka bedzie uparta to zebym jeszce czegos oprocz tej szpilki nie zalatwił jak sie dobrze zamachne :-)
|
Odgrzebuję ten temat :-)
Czy któryś z kierowników FF II wymieniał klocki samodzielnie? Jakoś mnie korci, żeby spróbować, ale wolałbym nic nie schrzanić. [los] |
najwazniejszy w tym przedsiewzieciu jest klucz imbusowy, zwany rowniez ampulowym o ile dobrze pamietam rozmiar 7, juz to kiedys na forum pisalem, to o tyle wazna informacja ze nie w kazdym komplecie wystepuje, przekonalem sie o tym na wlasnej dupie i po rozbebeszeniu samochodu na dzialce, zona z tesciowa jechala po drugi komplet kluczy :), cale szczescie ze byl drugi samochod, bo takto musialbym skladac swojego
wymiana tarcz jest prosta jak konstrukcja cepa, pamietac jednak nalezy pozniej o ulozeniu tarcz i klockow, nie wiem ile prawdy w tym ukladaniu, ale na wszelki wypadek zastosowalem sie do wskazowek ;) eeee nie zauwazylem ze teraz pytanie tyczy dwojki, ale zostawiam wpis dla potomnych ;) |
Wszsytko pięknie, ale nikt nie napisał o odpowietrzeniu układu hamulcowego po całej operacji :wink:
|
Po co?
|
Cytat:
http://www.fordclubpolska.org/pliki/wymiana_klockow.pdf - Jeśli umiejętnie wymieniasz szczęki z tyłu to też nie musisz odpowietrzać. No chyba, że pozwolisz aby tłoczki wypadły z cylinderka. Ale to błąd wymieniającego a nie prawidłowa procedura. pozdrawiam Arturek |
W Foczce jeszcze nie wymieniałem, ale w Escorcie trzeba było odpowietrzyć trochę stąd moja uwaga, natomiast jeżeli w Foczce nie trzeba to SUPER :wink:
|
Cytat:
Miałem poprzednio escorta MK VII (1999 rok), wymieniałem klocki z przodu i też nie trzeba było odpowietrzać układu. Poczytaj rozdział 11.2.1 na stronie: http://galaxy.agh.edu.pl/~wies/ford/ford.htm |
Arturek, ciekawa lektura - i wszystko jasne :mrgreen:
|
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 07:44. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.10
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.