Kayaba ultar-sr a excel-g.
 

Witam.
Mam pytanie czy warto dołożyć 300zł do amortyzatorów kayaba ultra-sr czy może lepiej kupić excel-g a za różnicę w cenie rozpórkę?
Amory będą współpracowały z eibachami pro kit.
Tylko proszę nie pisać żebym wziął agx bo ich cena na tą chwile jest prawie 800zł wyższa od ultra -sr a i tak autem na żaden tor się nie wybieram.
Pytanie jeszcze o rozpórkę, kumpel polecił mi tej http://www.darstuning.com.pl/document.php?id=247 firmy czy to będzie dobry wybór czy może coś innego tańszego.

Ze śrubą rzymską szukaj na forum ,był o tym temat i tam było co i jak :-)

Te amory nie mają nic wspólnego z "Tuningiem". zwykłe zamienniki serii.

Chodzi ci o excel-g czy też u ultra-sr ?
Wiem że excel-g to zamiennik serii ale czy warto dołożyć te 300zł do ultra-sr?
Ja naprawdę nie potrzebuję agx, jak bym miał mocniejsze auto to może tak ale do 1.6 w codziennej jeżdzie po co.
No i co z tą rozpórka z linka czytałem że polecasz jacky ale czy ta będzie zła bo jacky nigdzie nie mogę znależć a na ich stronie zamówić się nie da a przynajmniej nie wiem jak to zrobić.

Wbijasz się na stronę Jacky z katalogu bierzesz numer części, składasz mailem zamówienie albo telefonicznie.

Ok tylko o co chodzi gdy w zakładce kontakt napisali "KLIENTÓW DETALICZNYCH NIE OBSŁUGUJEMY".

To się pozmieniało, zadzwonić i poprosić o namiar na przedstawiciela Jacky w twoim mieście, takie to trudne?

jacky pewnie nadal jest do dostania w kazdym norauto...

Jacky nie robi rozporek do foki od 2 lat .
pzdr