Parująca przednia szyba.
Chłopaki pomóżcie.
Od pewnego czasu mam dziwne objawy podczas deszczu. Wczesniej nie występowały. Objawia się to tak. Zaczyna padać deszcz, samochód jedzie jest ok. Nawiew ustawiony na szybę i nogi - zimne powietrze (siła na 2). Staję na światłach w momencie zaczyna parowac szyba, ale nie delikatnie ale tak na maxa. W ciągu minuty robi się całkowicie mleczna. Nawet zmiana nawiewu tylko na szybę i podkręcenie na 4 nic nie zmienia. Podczas postoju po prosu szyba paruje na max. Wiatrak chodzi dobrze, czuć normalnie jak powietrze napiernicza. Szybę juz wyczyściłem na blask, odtłuszczona przemyta alkoholem na koniec. Normalnie nie wiem o co chodzi. Dzieje się to zawsze na postoju........... Idzie słota i zima nie dam rady tak jeździć........ |
masz zapychany filtr.... [chytry]
|
kanciak.... a filtera to wymieniał?? [chytry]??
czy jak turas [ninja] jeździsz do końca....zamiast wymiany oleju ograniczasz się do dolewek?? [zlonik]>>> |
dokładnie. filtr p/pyłkowy wymień :)
|
Filterek, w foczuni mojej czesto wymieniam i jest ok [bigok]
|
no ok filterek..........ale wieje mocno, nie ma sytuacji że nawiew słabo wieje, sprawdzałem łapskiem.
A jeżeli to dlaczego paruje tylko na postoju a jadąc to nie paruje? |
kanciak - może na postoju za słabo wieje,
u mnie działa to podobnie (no chiba że włączę klimę). |
miałem to samo - zarówno w FF I jak i w FF II....
w FF I w konsekwencji wymienialem filtr co 15kkm w FF II wytrzymał 28kkm (ponoć TTTM że wytrzymuje więcej), wymieniłem w zeszłym tygodniu i parowanie jak ręką odjął... problem jest chyba stąd, że jak filtr jest zapchany, to puszcza mniej powietrza z zewnątrz, co musi być skompensowane poborem powietrza przez wszystkie mozliwe nieszczelności i szapry (opór przepływu powietrza z zewnątrz jest większy niż pokonanie oporów przez nieszczelności, połączenia, uszczelki....) - więc dmuchamy tak jak w obiegu zamkniętym, czyli powietrzem z wewnątrz przy włączonej klimie to oczywiście nie ma znaczenia, bo powietrze jest osuszane i nic nie paruje na szybach |
no Macios twoja teoria mnie w końcu przekonuje, jeszcze sie ciut pobujam przegląd niedługo już.........
wlot powietrza do dmuchawy jest ten z przodu nad zerzakiem? |
nie....
wlot masz pod szybą przednią od strony pasażera - tam też jest schowany filtr w FF I - w FAQ bodajże jest instrukcja wymiany |
Cytat:
|
na postoju dodatkowo silnik podgrzewa komore z filterkiem i robi momentalnie łaźnie parową
|
Sa tez niby jakies srodki do czyszczenia szyby, co zapobiegaja/utrudniaja parowanie. Osobiscie nie sprawdzalem.
|
witam !
Zaczynam mieć te same problemy co kanciak lecz nie na taką skale. Ale pytanko bo przegląd nr 1 mam w nieodległej przyszłości 1. filtr p.pyłkowy i filtr węglowy to to samo czy dwa różne i niezależne od siebie.a jeśli dwa rózne o przypchanie węgla również wpływa na parowanie szyb? 2 czy w/w filtr(y) są wymieniane w ASO przy przeglądzie czy trzeba się upomnieć i pewnie zapłacić dodatkowo dzięki i pozdr dla ogółu!!!!!! |
Cytat:
|
Jest filtr nawiewu kabiny, zwany tudziez kabinowym lub p.pylkowym. Moze byc zwykly lub weglowy.
|
troche czytałem na forum o problemach z wymianą filtra kabinowego bo po demontażu podszybia i założeniu nowego filtra plastik z uszczeleką nie przylega już tak jak pierwotnie do szyby, czy to są problemy dotyczące tylko FFI cz FFII też, a drugie pytanie czy faktycznie demontaż podszybia i wymiana tego filtra to tak skomplikowana operacja czy problemy z przeciekami wody po tej wymianie do wnętrza auta to poprostu incydentalne przypadki. Wydaje mi się że filtr p.p. to jest tak podstawowy mateiał który w czasie eksploatacji samochodu wymienia się wielokrotnie i taka niedoróba wydaje się nieprawdopodobna
uspokójcie mnie, bo nie uśmiechami się wizyta w ASO z takim banałem A tak na marginesie jak by ktoś miał namiary gdzie kupić filtr kabinowy do FFII 2005r w przyzwoitej cenie w okolicach Katowic to dzięki za info pozdrawiam :D |
Nie wiem jak to jest w focusie II ale w I przecieki wody po wymianie filtra kabinowego spowodowane sa po prostu konstrukcją podszybia a dokładniej niedokładnego wykonania uszczelnienia podszybia po wymianie filtra. Ale zacznijmy od początku. Po pierwsze podszybie mocowane jest na klipsy które piekielnie łatwo urwać (a kosztują majątek jak na kawałek plastiku) tak więc ściągniecie podszybia często równa sie z kupnem nowych klipsów poza tym możńa uszkodzić samo mocowanie klipsu od strony podszybia i wtedy jest problem bo raczej trzeba wtedy szukać nowego. Ja tak miałem na szczęście kuchenka gazowa i kawałek gorącego metalu dały rade (nie ma to jak robótki ręczne). Niestety nawet jeśli klipsy są całe to wcale nie gwarantuje to że będzie szczelne. Nawet drobna niedokładniość przylegania gumy podszybia do szyby powoduje że woda będzie cieknąć dośrodka a czasami odstaje na kilka milimetrów (2-3). Dlartego ford pod tą gumę daje jakaś specjalną masę uszczelniająca. Ja poradziłem sobie taśmą butylową - uszczelnia idealnie (chociaż dałem dla pewności z 5 warstw chyba). A sam problem w przypadku nieszczelności podszybia polega na tym że dolna krawędź szyby (normalnie właśnie podszybiem zasłonięta) znajduje się akurat dokładnie nad filtrem kabinowym więc jeśli jest nieszczelne woda skapuje na filtr a zniego przedostaje się do układu nawiewu i wuchodzi nawiewem na nogi od strony pasażera (stąd kałuża na wycieraczce pasażera. Tak swoją drogą dlaczego ford nie mógł zrobić takiego patentu jak w seacie toledo II widziałem. Filtr kabinowy jest pod prostokontną klapką w podszybiu przykręcaną na 4 wkręty. Wymienia się łatwo szybko i nic nie cieknie. A my tu tyle roboty mamy.
|
a miałem kiedyś astrę i filtr p.p wyminiałem nawet nie pamiętam już ile razy i w życiu bym nie pomyślał, że będe się wahał kiedyś czy zrobić to znów w kolejnym samochodzie. Może jacyś użytkownicy FFII dają znać jak to jest z tym podszybiem bo jak się mu przyglądałem to u mnie jest ono w jednym kawałku do ściągnięcia też trzrba zdemontować wycieraczkii, podszybie posiada dość sporą rynnienke odprowadzającą wodę ( w dolnej części) na bok tak więc liczę że po ponownym montażu jak nie upieprze jakichś zatrzasków o przylegnie do szyby jak pierwotnie
|
w FFII aby wymienić filtr nie trzeba zdejmować podszybia...
wymienia się podobno od środka... ale jak?? |
no "macios" mam nadzieję że sposób okaże się prostszy bardziej bezpieczny dzięki za info. A tych którzy gimnastykowali temat prośba o wsparcie :mrgreen:
|
może ktoś mi podać link do topicu AsMfc, w którym opisuje wymianę filtra ? Bo jakoś nie mogę znaleźć a pamiętam że był o wiele dokładniejszy od tego co jest na stronie filtron.pl ... :|
|
Sprawdż również cz nie masz wilgoci w kabinie -pod dywanikami-dokładnie wysusz wnętrze.
|
Rowniez mam problemy z parowaniem, szyba paruje zawsze jak tylko zacznie padac deszcz - nie wazne czy stoje czy jade. Pomaga tylko wlaczenie klimy. Filtr pp wymienialem 5 tys temu. Czy moga byc jakies inne przyczyny oprocz filtra?
|
Parować także mogą jak masz piasek w aucie , wystarczy odkurzyć :lol:
|
xpietya, mam prośbe byś sprawdzał tematy i daty postów.
Wyciągasz nam stare kotlety [zlosnik] Pzdr. |
Cytat:
zostaw chłopaka :mrgreen: |
a może po prostu zablokował się obieg wewnętrzny - zerknij za schowek
|
filtr kabionowy i przeciwpylowy to to samo?
|
tak to to samo
wystarczyło się zapytać tylko w jednym temacie |
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 21:50. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.10
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.