Zmiana średnicy opon
 

Witajcie.
Mam Fokę od 2008 roku. I cały czas jeżdżę na 14. (a dokładnie 185/65/R14) Tak sobie pomyslałem zmienic na 15 lub 16. I oto kilka pytań do doswiadczonych:
- z czym to sie wiązę?, Wyzszy czy niższe spalanie? Dla mnie to ważne, ponieważ czasami robię 120-150 km po Warszawie (zlotówą nie jestem)
- Jak to wplywa na prace komputera pokladowego? -
-Jakie sa wogóle koszty takich zmian, pomijam oczywiście koszt felg z oponami? czy w ogóle sie oplaca zmieniac na większa srednicę?
- Czy konieczna wizyta w ASO. (nadal serwisuje tam fokę, na Popularnej)
Będę wdięczny za udzielenie fachowych odpowiedzi.

Zmieniasz średnicę felgi, a nie koła, więc to co napisałeś to jakaś niezła abstrakcja...

No nie wiem, czy az taka abstrakcja. Przy zmianie srednicy opon, felg, bedzie komputer prawidlowo pokazywać parametry? Ja sie nie znam, dlatego zadaje te pytania. Do tego gdzies czytałem ze parametry sie zmieniają w takich przypadkach.
A do tego, dzięki za "fachowa" radę.

Człowieku ogarnij się. Zmieniasz średnicę felgi, a nie średnicę opony (która pozostaje z grubsza stała).

Jak zmienisz na rozmiar hologowany z foką to nie będzie problemu.
Zobacz w instrukcji jakie mogą być alternatywne rozmiary.
Ja polecam 195/60/15. To najbardziej rozsądny rozmiar, jest w miarę komfortowy, w miarę to wygląda i jeździ się dobrze. Niższe profile na nasze drogi to trochę męczarnia.
Z czym to się wiąże? W zasadzie z niczym, spalanie może wzrosnąć bo jest szersza opona ale bardzo nieznacznie, licznik może pokazywać inaczej ale to nie znaczy że gorzej(różnica około 3%), nie musisz jechać z tym do ASO.

Po co?
Efekt wizualny lepszy zwłaszcza przy 17" chociaż jak zmieniasz z 14" to już nawet 16 będzie wyglądać ok. Co się z tym wiąże to to, że będziesz musiał założyć szersze opony czyli poprawi się trakcja. Na niższym profilu minimalnie odczujesz zmianę komfortu i spalanie wzrośnie minimalnie. Mówi się też o większej średnicy zawracania i większym spalaniu ale ciężko mi ocenić jakie to są wartości

---------- Post dodany o 15:13 ---------- Poprzedni post był z 15:13 ----------

Co to znaczy? :-P :-P

---------- Post dodany o 15:17 ---------- Poprzedni post był z 15:13 ----------

A ja się z Tobą nie zgodzę. Kiedyś miałem 14", teraz mam 195/60/15 na zimę i 205/50/16 na lato i praktycznie nie ma różnicy w komforcie za to w trakcji tak. Ogólnie żałuję, że od razu nie wziąłem 215/45/17 :(

Może na wyrost nazwałem to rozmiarem homologowanym ale chodziło mi rozmiar na którym wychodziła seryjnie foka.

P.s.
A może chodziło o literówkę;)

Dzięki za wytłumaczenie, zrozumiałem o co chodziło. Miałem na myśli to, że zjadłeś "mo" ;)

Waszym zadaniem, ten tekst bzdura, czy jednak cos sensownego... http://www.opony.com.pl/artykul/zmia...zalety/?id=900

Adam Getka, moderator nie powinien traktowac ludzi z góry, jak robisz to ty. nie dając zadnej powaznej przyczyny. Bo jestes moderatorem, to jestes najmądrzejszy? troche kultury ci brak w tym przypadku

A jak mam traktować ludzi, którym się nie chce czytać i szukać na forum, tylko czekają na gotowe rozwiązanie, dodatkowo wypisując głupoty (nawet nie potrafisz przepisać z artykułu -> zmiana średnicy opon).

Wiele osób już zmianiało felgi na większe i opisało swoje spostrzeżenia.
Powinienem ten temat na początku do kosza usunąć (bo był w eletrycznym) i już.

eh, temat walkowany na forum i milion razy w Internecie, a polowa odpowiedzi sie objawi sama po krotkim przemysleniu... ZAMYKAM