Ford nie uznał gwarancji na perforację korozyjną ;(
Witam wszystkich
Mój pierwszy temat na tym forum a zarazem wielki problem :cry: W zaszłym roku kupiłam focusa krajowego był serwisowany w ASO,miał robione regularne przeglądy w ramach gwarancji perforacyjnej jak to po zimie bywa... zauważywszy oznaki korozji udałam się do serwisu w celu poprawienia wyglądu wizualnego... rdza na tylnych nadkolach,na przednich błotnikach i progach Ford nie uznał mi gwarancji na błotniki przednie i na progi tłumacząc to zaniedbaniem i uszkodzeniem mechanicznym....na progach i błotnikach pojawiły się bąble,rdza jeszcze się nie przebiła do tego próg zaczęło łapać przy łączeniu z błotnikiem Przegląd robiony był pod koniec października i wszystko było OK Nie wiem co teraz robić :? mam oddać autko na usuniecie tego co uznali czyli korozji tylnych nadkoli,ale co dalej?ja mam odpowiadać za to ,ze ford ustalił przegląd raz w roku [banghead] Z góry przepraszam jeśli taki temat już był ja nie znalazłam |
uszkodzenie mechaniczne wyklucza gwarancję
ale zaniedbanie? pewnie chodzi o brak chlapaczy przy przednich kołach - jeśli tak, to marne szanse na zrobienie tego na gwarancji a przy przednich błotnikach gdzie rdza wylazła? |
chlapacze są...rdza wylazła(bąble)na błotniku miedzy kołem a drzwiami nad progiem a z drugiej strony zardzewiało w tej szparze miedzy progiem a błotnikiem :oops:
|
zmień serwis, spróbuj gdzie indziej
|
niestety w Krakowie jest tylko jeden serwis blacharski ale to nie oni odmówili tylko centrala forda na podstawie zdjęć !
|
ups...
no to teraz trzeba przeczytać dokładnie warunki gwarancji i odwoływać się... może poskutkuje - jak nie to jeszcze jakiegoś rzeczoznawcę trzeba zatrudnić, co napisze opinię, że to nie zaniedbanie |
a co to za "uszkodzenie mechaniczne" ??
|
dokładnie to gość powiedział ze błotniki to zaniedbanie(ze niby rdzę hodowałam) a progi uszkodzenie mechaniczne(chyba od wsiadania bąble wyszły)
takie dostał info z centrali |
paranoja .
Ale jeśli nie miałaś zadniej przecierki , to wal puki co śmiało odwołanie od decyzji . Jeśli są to uszkodzenia mechaniczne powstałe przy codziennej ( zwykłej ) eksploatacji pojazdu , rozumiem że chodzi im o jakieś przetarcia na powłoce lakierniczej powstałe z czasem przy czynności wsiadanie i wysiadania z samochodu to pisz że : " uszkodzenia określane przez rzeczoznawce FORD Polska jako mechaniczne powstały samoczynnie podczas eksploatacji, są wynikiem wad ergonomii konstrukcji nadwozia " a jak byś mogła zapodać fotki tych miejsc i ich okolic to coś się jeszcze napisze , z tym że nie robił bym sobie jakiś szczególnych nadziei nie tyle na pozytywne zakończenie co nawet na na rychłe zakończenie sprawy [ Dodano: Czw 26 Mar, 2009 13:06 ] ale na dzień dobry można napisać właściwie po to żeby zmieścić sie w ustalonym terminie odwołana od decyzji , a potem na spokojnie pomyśleć a jeśli masz zamiar nie popuścić to na Twoim miejscu odwiedził bym jakiegoś niezależnego rzeczoznawce i sprawdził jego opinie w tym temacie |
Rozumiem, że elementy do naprawy gwarancyjnej zgłosiłeś w tym samym serwisie, co miałeś robione przeglądy? Proponuję o wystąpienie z pismem do Ford Polska i AZNN, który nie uznał gwarancji o pisemne poinformowanie, z wyszczególnieniem dotyczącym tego, kiedy rdza mogła się pojawić. Ponieważ, jeżeli został źle przeprowadzony przegląd przedłużający gwarancję perforacji nadwozia, to za naprawę winien zapłacić serwis przeprowadzający poprzedni przegląd. Jeżeli pojawiły się purchelki, -to w zależności oczywiście od ich wielkości- są marne szanse, że stało się to w przeciągu roku.
No i oczywiście odwołaj się od decyzji FP. |
Cytat:
|
mam jedna rysę na drzwiach i wgniecenie i co najlepsze tam gwarancje mi uznali chociaż w protokole nie było zgłoszenia,uznali mi również klapę bagażnika gdzie niema grama rdzy i jej nie zgłaszałam
poprzedni przegląd był pod koniec października!!!to nawet pól roku nie minęło |
to śmiało wal do tego serwisu, bo odwalili kaszane.
Napisz pismo, że w październiku foka miała przegląd i nie wykryto żadnych uszkodzeń. A zatem przegląd został źle wykonany. Czeka Cię batalia, ale się nie poddawaj. |
w październiku były uszkodzenia jednego nadkola(zrobili)ale po paru miesiącach zgniło super serwis
tylko oni chcą mi wmówić zaniedbanie ze niby ja mam sprawdzać czy serwis dobrze zrobił dziękuje wszystkim za rady trochę mi się humor poprawił fotki dodam wieczorem |
Cytat:
|
|
e normalnie brak słów ten kto wymyślił w Fordzie
Cytat:
Jak dla mnie do tego co już było w temacie pisane dodał bym tylko , " w okolicach dotkniętych korozja , nie widać żadnych śladów zarysowań czy większych uszkodzeń w powłoce lakierniczej " |
Witam ponownie
doradźcie coś drodzy forumowicze bo popadam w desperacje... błotnik lewy przedni z zaniedbania przeobraził sie w uszkodzenie mechaniczne po czym jednak okazało sie to korozja perforacyjna wiec cały element do wymiany oczywiście ford nie placi za cieniowanie ale coz...błotnik prawy zdiagnozowany został według zdjęcia jako wypiaskowany jakimś cudem od środka!!! ale jakby tego było mało...pierwsza naprawa tylnych nadkoli-rdza wylazła z powrotem po tygodniu a kolor zmienili całej ćwiartki czyli od relingów dachowych do tylnej lampy duzo ciemniejszy odcien z jednej i z drugiej strony oczywiście reklamacja i kolejna naprawa dodatkowo wymiana błotnika przedniego kolejny tydzień bez samochodu... odbieram samochód a tu zonk Focus wygląda gorzej niz by sprayem w garażu wymalować nowy blotnik plamiasty matowy z wielkim zaciekiem farby tył to samo nowy element obrazu z pierd...... i nie wiem czy ich wielkoduszność i współczucie kazało im pomalować rysy na drzwiach tak z własnej woli czy oni rzeczywiście niewiedza co robia teraz czeka mnie kolejna reklamacja trzeci raz beda mi auto malowac od kwietnia 3 tygodnie w serwisie [ Dodano: Pon 01 Cze, 2009 11:21 ] wiem ze istnieje możliwość zeby ktos z forda oglądnął samochód jesli jest sprawa sporna jednak poinformowali mnie ze nie widzą takiej potrzeby!!! |
skoro uznaja reklamacje, to nie ma w czym pomagac za bardzo - mozesz co najwyzej wyciagnac od nich auto zastepcze jak beda mili i tyle...
|
[banghead] 3 raz nadkole tylne [banghead]
2 raz nowy błotnik to sie nazywa ASO!!!!!!!!!! |
Ten serwis - blacharnia to Wikar na Zakopiańskiej?
|
nie Wikar ale niedaleko...
|
no skoro ewidentnie tak Cię traktuja to proponuję napisać do TVN turbo, Auto świata, motoru - ładnie wszystko opisać od A do Z - zwykle to bardzo zmięcza ich cwaniactwo...
|
Cytat:
Pamiętam gdy mieli blacharnię przy ul. Fredry 2 - byłem zadowolony z ich pracy ale wtedy pracowali inni ludzie. Chociaż ostatnio robiłem gwarancyjną korozję i nie było problemów. |
Cytat:
|
1 załącznik(i)
oni jakos niedawno dostali autoryzacje w kazdym razie w marcu tam jeszcze niebylo...
a pozatym nikt po paprochach niechce robic bo to juz ich sparwa a nie forda :cry: oczywiście auta zastępczego nie dali [banghead] progów i błotnika prawego ford nie uznał i odmawiają przysłania swojego speca radze dobrze ogladac autka po odbiorze moje jest akurat srebne wiec wszystko widac pozatym ogladałam tam auta pod serwisem i również maja zacieki!!juz mam zboczenie na tym punkcie zeby tego było malo to upaprali mi slupek przedni jakims bezbarwnym [banghead] rozmawiaja juz tylko na zewnątrz bo klienci niezle oczy robili jak mowiłam glosno ze juz 2 raz reklamacja 3 malowanie co to ma byc [notworthy] i taki to jest sens podtrzymywania 12 letniej gwarancji juz lepiej wydac pare groszy i miec spokoj [ Dodano: Wto 30 Cze, 2009 10:12 ] takie podglądowe wysiłki paprochów z ulicy RZ. i dziwią się ze reklamacje zgłaszam.... 4 tygodnie ruda wychodzi z powrotem... to sie nazywa aso |
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 06:58. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.10
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.