1.8 TDCI problem z turbiną?
 

pacjent: foka 1.8 TDCI, 2004, 170kkm (oryginał)

objawy: przy mocniejszym dodaniu gazu powyżej 2700-2900RPM pojawia się świst przypominający gwizdanie. Dość wysoki ton, bardzo nieprzyjemny dla ucha. Poza tym, jakby trochę opóźniona reakcja na pedał gazu. Do tego należy dodać palącą się kontrolkę "check engine" (czasami potrafi sama zgasnąć na kilka-kilkanaście godzin) oraz auto osiąga maksymalnie 160-165km/h (licznikowe).

Ludzie w niemieckim ASO Ford dali numer części do wymiany: 1314408
Odszukałem chałupniczym sposobem, że ten numer to "Variable Steuerrelais Modul" albo po prostu "STEUERRELAIS".

ASOwiec powiedział, że to nie sama turbina. Część wraz z wymianą 296 euro. Nic więcej nie wiem.
Poza tym, żadnych innych problemów. Silnik pięknie odpala, z lekkim opóźnieniem ale wkręca się na obroty. Żadnego siwego ani białego ani żadnego innego dymu. Nic nie grzechocze, nie stuka, nie puka. Tylko ten gwizd + ww. objawy.

Co to może być? Jakieś pomysły, co to za część? Przepływomierz?

dzięki.

pewnie chodzi o sterowanie zmienna geometria turbiny

To jest chyba moduł sterowania kątem ustawienia łopatek turbiny wg. niemieckiej nazwy.
Gwizdy mogą być spowodowane właśnie złym ustawieniem łopatek.
Skoro masz numer części to zadzwoń do naszego ASO i zapytaj.

ile to może kosztować i gdzie to zlokalizować pod maską? Jak to wygląda?

Mi tak świszczało jak padła rura od ICka.

Mnie chałupniczym sposobem udało się znaleźć:

http://fordforum.pl/showthread.php?t=30475

Wygląda jednak na któryś z bałwanków. Tylko coś cena nie halo, skoro mówisz, że ok 300 ojro - toż to będzie 1200zł - trochę kosmos.

jak u mnie poszedl baranek to objawy byly takie same, poza check engine, kupiłem na allegro zamiennik, jest jeden sprzedawca, ktory ma je chyba za 70zł, grube i wygladaja na wytrzymale, u mnie jak narazie dziala sprawnie, przejechane kolo 3000km, za 300ojro w polsce już chyba cała turbine da sie kupic

Dziękuję za podpowiedzi. Dzwoniłem do zbicaru i ten cały Zbyszek na podstawie rozmowy telefonicznej stwierdził, że kończy mi się turbina... ASO Ford powiedziało, że sama turbina jest w b. dobrym stanie. Jadę we wtorek na rekonesans co i jak ale mam wrażenie, że może być to wspomniany przez Was baranek vel bałwanek vel gruszka.

Pozdrawiam,
Robert