Odsetki za zwłokę w wypłacie odszkodowania.
 

Witajcie.
Może tutaj ktoś mi pomoże.
Mianowicie: jaki jest % ( albo kwota) za zwłokę w wypłacie odszkodowania dla mnie, od ubezpieczyciela sprawcy? od momentu zderzenia minelo 107 dni, od momentu otrzymania od nich dokumentów z wyceną minęło 91 dni. Nadal cisza ...

Czekam na 5800 zł.

odsetki ustawowe czyli 11.5% w skali rocznej

liczone od konca tych 30 dni od daty zdarzenia? czyli zdarzenie bylo 7 marca, to od 7 kwietnia ? bo wczesniej pisali ze jak jakies watpliwosci to w ciagu 14 dni przysla cos jeszcze, ale nie przyslali.


czyli od 7 kwietnia tak ?

witam,wiesz ja bym tak nie liczył na odsetki od ubezpieczyciela :( przerabiałem kilka razy to i na dodatek z różnymi firmami niewspomne o czasie jaki będziesz musiał poświecić tej sprawie jesli dojdzie do roztrzygniecia sadowego,i wiesz jest tak ze zależy to od zwykłego podrzędnego urzędnika jak w "skarbowym"moje zdanie podkreślam moje to najpierw wykorzystaj wszystkie możliwe sposoby aby załatwić sprawę polubownie a w ostateczności wybierz drogę sądowa / mi ostatnio wypłacili z warty z obsuwa 35 dniowa :( ostatecznie pomogła moja interwencja tele. nie u osoby prowadzącej sprawę odszkodowania lecz bezpośrednio u przełożonego ,wiec zycze powodzenia i napisz jak sie sprawy potoczyły ,bo szczerze mówiąc ja tez już o tym myślałem ale zysk jaki bym z tego miał ?wiec miałem to w [ass] pozdrawiam

W chwili wolnej poszukam dokladnego numeru dziennika ustaw , ale o ile dobrze pamietam nie ma tam okreslonych , kar za nie wypłacenie odszkodowania w terminie , ale bylo okreslenie iż zakład ubezpieczeni wypłaca odszkodowanie w terminie 30 dni od złozenia zawiadomienia o szkodzie , w przypadku gdzy ubezpieczyciel nie moze wyjaśnić dokladnie okolicznosci lub wysokosci odszkodowania , musza powiadomic o nie moznosci ustalenia takich okolicznosci , z przedstawieniem pełnego uzasadnienia dlaczego nie zlależli w ciągu 14 dni , od dnie kiedy stwierdzili ze nie moga okoliczności takich ustalic , ale czas ten nie może przekraczać 90 dni od dnia ZŁOZENIA ZAWIADOMIENIA O SZKODZIE

[ Dodano: Sro 25 Cze, 2008 13:04 ]
a najprosciej , jesli nie dostałes w ciagu tych 30 dni kasy , ani w ciagu 90 dni od złozenia wniosku , informacji z uzasadnieniem dlaczego nie dostaniesz , zwracasz sie do sprawcy ze bedziesz musial niestety wystąpic bezpośrednio do niego o zwrot kosztów , na zasadzie polubownej lub poprzez droge sądowa

mówisz o art. 817 kodeksu cywilnego

zgadza się

należy więc wystąpić o odsetki od zakładu ubezpieczeń przed sądem

w swojej praktyce spotykam się z sytuacjami, gdzie ubezpieczyciel nie wypłaca odszkodowania nawet 200, 300 dni po zaistnieniu szkody - nawet w sytuacjach trywialnych

No Mugg jesli Ty tak mowisz to tylko moge potwierdzic 8) ale zdaje sie ze jest to jeszcze w ktoryms dzienniku ustaw " ustawa o ubezpieczeniach obowiazkowych " , czy jakos tak to sie nazywało :?

no w obowiązkowych też tak jest :mrgreen:

dostałem, po prawie 110 dniach od daty zgłoszenia.
Rzeczoznawca wycenił szkode na 9400, auto na 10000.
Po tygodniu przyszlo pismo od ubezpieczyciela ze szkody wyceniaja na 5800(-3600), a auto na 700:0 - juz 3 tysiace auto stracilo :)

Dzisiaj zamiast 5800 pedały wypłącili mi 5145...

ja jebie ciągle ludzi w c..ja robią.

pisze kolejną skargę. ciekawe co odpiszą.