samoczynne podnoszenie się obrotów w 1.8 TDCi
 

Mój problem wygląda tak jak w temacie a dokładniej:
Odpalam silnik i wszystko jest ok. obroty ok 900. i po przejechanie kilku kilometrów i dojechaniu np do świateł i zatrzymaniu się na wolnych obrotach wskazówka obrotomierza podnosi się do ok 1100-1200 obrotów i tak się utrzymuje. da się jechać jednak jest to wkurzające. Dodam jeszcze że nieraz przejade kilka tys. km i nie dzieje się tak a niekiedy codziennie po przejechaniu kilku km i dojechaniu do pierwszego lepszego skrzyżowania i zatrzymaniu się obroty się podnoszą. Gdy zgasze silnik i odpale jeszcze raz to wszystko wraca do normy (obroty na poziomie 900) jednak przejadę kawałek i znów po zatrzymaniu się podnoszą się na ok 1200.

Co to może być?? dziwna sprawa tym bardziej ze raz się to dzieje a raz nie
Dodam jeszcze ze problem występuje gdy silnik jest na wolnych obrotach, gdy ruszam to jechać można normalnie jednak gdy się zatrzumam to slychać ze obroty nie są na właściwym poziomie no i wskazówka pokazuje ok 1200 obr/min. i jeszcze dzieje się to niezaleznie czy silnik jest zimny czy cieply, poprostu raz sie dzieje raz nie.

Proszę o pomoc pozdrawiam

sprawdź akumulator w benzynach tez coś takiego było, że jak padał to obroty się podnosiły, żeby go doładować, poszukaj na forum a napewno znajdziesz

szukałem i nic nie znalazłem. akumulator nie jest nowy ale nie miałem z nim nigdy problemu, zawsze odpalał itp

up. prosze o pomoc mial ktos z czyms takim stycznosc w Tdci??

uri90 podjedz na kompa.
A czy silnik nie pracuje Ci troszke głośniej jak falują mu obroty?

może wyłącz po prostu klimę...

ja tak kolego miałem też swego czasu unosiły mi sie obroty a ujechać nie szło wyłączyłem zapłon znowu odpalałem i było ok . Recepta na to była prosta lipa paliwo teraz tankuje na shellu i nie mam z tym ni problemu jest Okej !