Wyciszenie komory silnika - maska przód.
 

Witam!

Przegladajac rozne oferty na allegro natknalem sie na wlokninowa mate wygluszajaca do auta. Wg sprzedawcy ma doskonale wlasciwosci akustyczne i wszechstronne zastosowanie. Miedzy innymi mozna nia wyciszyc komore silnika. Po przemysleniu sprawy oraz biorac pod uwage niewielkia cene produktu - 25zl, postanowilem sprobowac.
A oto efekt, kazdy moze to zrobic:

1. Mata sama w sobie nie jest niczym nadzwyczajnym. Duzy arkusz "materialu" 1x2m, gruby na 1cm, miekki i bardzo lekki.

http://img402.imageshack.us/img402/811/ff1006zr.th.jpg

2. Aby zalozyc nowa mate nalezy wpierw zdemontowac wyciszenie, ktore juz pod maska sie znajduje. Jest to bardzo proste. I tu piersze uwagi:
- pierwotna mata umocowana jest za pomooca 15 plastikowych koleczkow
- do ich wyjecia potrzebne jest narzedzie, ja wykorzystalem do tego stary pedzel (drewniany, nie pozostawia rys na lakierze)
- silnik (zimny) warto przykryc jakims materialem, koleczki lubia wpadac w trudno dostepne miejsca
Cala operacja trwa najwyzej 3 minuty, a jedyny niepozadany skutek to brudne rece

http://img401.imageshack.us/img401/338/ff1017wh.th.jpg http://img401.imageshack.us/img401/4989/ff1028jd.th.jpg http://img401.imageshack.us/img401/7034/ff1030jf.th.jpg http://img347.imageshack.us/img347/3849/ff1048se.th.jpg

3. Tak ogolocone auto zostawiamy na krotka chwile. Bedziemy wycinac - obie maty sa stosunkowo duze, zatem potrzebny bedzie poprostu kawalek podlogi. Ja udalem sie do pustej suszarni w moim bloku. Niezbedne narzedzia to marker i ostre nozyczki. Wpierw robimy obrys na nowej macie. Maksymalny czas to 10 min.

http://img442.imageshack.us/img442/5951/ff1052rq.th.jpg http://img190.imageshack.us/img190/4174/ff1067kw.th.jpg http://img442.imageshack.us/img442/7334/ff1079pj.th.jpg

5. W ten oto sposob otrzymujemy lustrzane odbicie starej maty. Nalezy je teraz ze soba polaczyc w taki sposob, aby po zalozeniu nowa znajdowala sie pomiedzy maska, a stara mata. Pomylic sie raczej nie mozna. Tu uwagi:
- aby ulatwic sobie montaz, maty laczymy przed wlasciwym zalozniem pod maske
- bedziemy potrzebowac wszystkich koleczkow, ktore wczesniej zdjelismy
- otworki w nowej macie robimy za pomoca np srubokreta

http://img527.imageshack.us/img527/1742/ff1087qa.th.jpg http://img143.imageshack.us/img143/1382/ff1098qv.th.jpg

6. Nasza podwojna mata jest gotowa do zalozenia. Pamietajmy ze zyskala drugie tyle na grubosci. Ja kupilem nawet nowe, dluzsze koleczki - niestety okazaly sie zbyt sztywne. Wykorzystalem stare i troszke sie przy tym zmeczylem, bardzo ciezko bylo je wcisnac - ale sie udalo. Na tym koniec, a to wynik:

http://img184.imageshack.us/img184/5500/ff1100gu.th.jpg

Wszystko jest bardzo proste, a samo wykonanie nawet przyjemne. Maska zatrzaskuje sie prawidlowo, docisk jest naprawde delikatny. Klopotu moze przyspozyc jedynie wcisniecie starych koleczkow (bola przy tym kciuki). Czas poswiecony na zadanie to nie wiecej jak pol godziny, w tym przerwy.

Efekt pozadany zostal osiagniety, autko zostalo wyciszone, ale uwaga
- przy uruchomionym, stojacym aucie halas ulegl subtelnemu zmniejszeniu (aczkolwiek zauwazalnemu)
- "terkotanie" diesla stalo sie przyjemniejsze, mozna powiedziec, ze silniczek ladniej "mruczy"
- z zewnatrz, stajac obok uruchomionego auta (np obok kola) roznica jest znaczna, a halas wyraznie dochodzi z grilla
- w czasie jazdy wyraznie zmniejszyl sie efekt rezonansu (kombi), przy niskich obrotach silnika! (to najwieksze osiagniecie)
Do tego z pozostalosci materialu wycialem duze kolo, ktore umiescilem w otworze pod kolem zapasowym (polecam).

To by bylo na tyle! Wszelkie uwagi, pytania - piszcie smialo!

Pozdrawiam! [tuning]

niezła robota!! rzeczywiscie efekt tak zauwazalny ?

Zapodaj namiar na Allegreo :!:

Sprzedawca z allegro to:
http://allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=5044545

Jesli chodzi o efekt, to jest dokladnie taki, jak opisalem. Glosnosc w aucie zmalala subtelnie, ale wyraznie zmniejszyl sie rezonanz na nizszych obrotach. Podejrzewam, ze i ta podkladka pod zapas jest nie bez znaczenia. Nie wiem tylko, czy podobny efekt bedzie wdoczny w bezyniakach.

Pozdrawiam!

Odnośnie wyciszenia to miałem poprzednio mondeo 1,8TD mk2. Na zewnątrz samochodu silnik było mocnie słychac niż w focusie moim ale wewnątrz było duzo ciszej. Nie było żadnego rezonansu i przy zwiększaniu obrotów silnik ładnie mruczał. Nie wiem n a czym polegała różnica w wygłuszeniu. Pomysł z tą matą jest fajny i zastanawiam sie nad tym. Kiedyś miałem Vectre i tam wygłuszenie pod maską tez robiłem. Kupiłem na szrocie za 5zł wygłuszenie maski od Sierry i dociąłem nożyczkami do kształtu maski. Było ciszej i zastanawiam się czy teraz tez tak zrobić. Tamto wygłuszenie po przecięciu było widać ze tez jest z takiej maty. Poprostu dołoże drugą. Zastanawiam się tez nad dodatkowym wyciszeniem sciany między silnikiem a kabiną. Co wy na to? Tylko nie wiem jak się do tego zabrać.

świetna sprawa i widzę że fachowe wykonanie :)

gdzie mozna kupic taka mate? szukam na allegro, ale sa tylko bitumiczne

Czy ktoś robił wygłuszenie w benzyniaku (najlepiej 1.6) ? Dobrze by było zmniejszyć choć trochę hałas.
A tak w ogóle, to z jakich przyczyn nie dali fabrycznego wygłuszenia? :smt017

moze troszke nie na temat, ale :mrgreen:
kiedyś wyciszyłem we fiacie koło poduszkami z pierza :mrgreen: (tylko nie pytaj skąd taki pomysł :mrgreen: ) i było ok, ale po pewnym czasie zauwazyłem ze mam tam wode - wilgoć, a ze auto było na gwarancji wiec serwis szukał nieszczelności oj szukał i sie dziwili skad ta wilgoć, wijmowali poduche i szukali skad tam woda, aż wkoncu pojawiła sie korozja :mrgreen: wiec malowali na gwarancji, :mrgreen:
w koncu wyciszenie-poduche wywaliłem i woda przestała sie skraplać :mrgreen:

Dzis dokończyłem kolejny etap wyciszania mojej foczki (FFII kombi 1.6 Ti-VCT). A moja przygoda z wyciszaniem wygladała tak:
1.) Kupiłem oryginalną matę wygłuszającą pod maskę silnika
2.) Założyłem podwójną uszczelkę naokoło maski silnika (boki i od strony przedniej szyby) - Uszczelkę zastosowałem budowlaną od okien lub drzwi.
3.) Podobną uszczelkę zastosowałem przy tylnej klapie. Zdublowałem oryginalne uszczelki - klapa zamyka sie ciszej i mniej słychać wydech.
4.) Wyłożyłem matą filcową dno bagażnika (tam normalnie jest goła blacha), przestrzeń pod tylnymi fotelami i podłogę przed przednimi fotelami aż do przegrody czołowej i przednich nadkoli
5.) Następnie podłogę przed przednimi fotelami wyłożyłem dodatkowo gąbką pod panele 3mm (dało to duży efekt). 2-3 warstwy takiej gąbki wystarczają do pełnego wyciszenia.
6.) Zrobiłem taką dużą płachtę z podpanelowej gąbki i położyłem pod podłogą bagażnika (ogromny efekt w postaci wyciszenia wydechu)
7.) Tą samą gąbką wyciszyłem podłogę przed tylnymi fotelami i tylne nadkola. Dostać się tam można w miarę łatwo przez schowki po bokach bagażnika oraz odchylając boczną wykładzinę w miejscu zamków tylnych foteli.
Tył samochodu mam tak wyciszony, że jak jechała za mną ciężarówka to słyszałem jedynie taki syk jak słychać nurkując pod wodą. Myślałem, że mi sie coś otworzyło, ale jak mnie wyprzedziła to było ją normalnie już słychać. Drzwi nie wyciszyłem, ale z okolic drzwi wydechu nie słychać.

Efekty:
Przy stałej prędkości i obrotach do 3tys. nie słychać w ogóle wydechu. A WYDECH TO NAJGŁOŚNIEJSZY DŹWIĘK W FOCUSIE (ZARÓWNO FFI JAK I FFII). Nie słyszycie silnika to wydech. Silnik tak naprawde słychać przy wysokich obrotach i powyżej 120km/h. Dodatkowo nie słychać prawie pracy zawieszenia na mniejszych dziurach. Ma sie wrażenie jakby zamontowało sie dodatkowe gumy w zawieszeniu. Komfort znacznie wzrósł.

Dodatkowy efekt przynosi także wyłożenie okien folią przyciemniającą. Sporo hałasu idzie też przez okna.

Gdy poznacie działanie 3mm gąbki pod panele w cenie 3.85zł/za 1m^2 (zużyłem około 15m^2) to sami będziecie zdziwieni ile to daje. Na próbę połóżcie taką trzywarstwową płachtę tej gąbki pod wykładzinę bagażnika a gwarantuję że będziecie chcieli nią wyciszać coraz to kolejne miejsca i sami będziecie się dziwić jakim foczka może być komfortowym autkiem.

GreguS, czy przyklejałeś czymś tą matę i gąbkę?

Najlepiej to chyba taśmą dwustronnie klejącą. Mnie zastanawia czy ciął tapicerkę wewnątrz czy tę matę podpanelową kładł po dywaniki gumowe?

jakies fotki robiles przy zakladaniu :?:

hmm... no dobra ale ciekawi mnie jak zdemontowałeś te wszystkie dywaniki?
Może jakaś rada?? Jeszcze jedno. Ten gość z allegro juz nie ma tych mat. Ale zastanawiałem się na tą pianką aby ją wykorzystać do wyciszenia komory silnika. Skleić podwójnie (ok 6mm), przyciąć na wymiar osłony i zamontować. martwi mnie tylko jedno- temperatura...

Piankę do komory silnika sobie raczej daruj. Temperatura ją wykończy. Ja u siebie dokupiłem takie maty samoprzylepne z jednej strony aluminiowe. Ciut za mało póki co ale zamierzam dokupić. One są dość sztywne ale jak sie je podgrzeje to się robią baaardzo elastyczne. Na aukcjach zalecają suszarkę - mój patent to położyć maty na wyłączonym silniku po dłuższej jeździe - 10 minut i można matę wyginać jak sie chce. Problem jest z tymi jakby przetłoczeniami na masce, trzeba wykleić najpierw środek miedzy tymi przetłoczeniami i dopiero całymi matami "jechać" po całej masce.
Przedwczoraj zrobiłem pewien eksperyment. Kupiłem coś takiego jak BITGUM - masa bitumiczna w formie czarnej brei nakładanej szpachelką. Śmierdzi okrutnie ale pomaga. Naniosłem to coś na blachę w bagażniku i na blachę pod siedzeniami z tyłu. Trochę wytłumiło ale dorzucę tam jeszcze te piankę pod panele. Zauważyłem że te plastikowe listwy nad progiem są dość łatwo wyjmowane i można całkiem ładnie odgiąć tapicerkę z podłogi żeby pod nią wsunąć tę piankę. Z przodu jest podobnie chyba za wyjątkiem faktu że trzeba odkręcić ze dwie śruby po bokach przy przednich słupkach. Może w weekend powalczę z tym. Zamierzam też zdjąć plastiki na klapie bagażnika i tam jakimś sposobem nakleić albo matę albo tę piankę pod panele - mam gołą blachę na klapie (kombi) i piękny rezonans.

No i w sobotę przysiadłem i wyciszyłem Narazie tylko kufer i wnętke na koło. Położyłem 2 warstwy pianki 3 mm. Może i jest trochę ciszej.. jakoś powalającego efektu nei ma. W przyszłym tygodniu biorę się za silnik!

Nie orientujecie się czy zamontowanie takiej maty w 1.6 nie będzie miało złego wpływu na silnik np. będzie się przegrzewał czy coś. :?:

Jeśli chodzi o wygłuszenie w środku jak to się ma co do wilgoci w środku czy nie będzie łapało w wyniku różnic temp. oraz przenikania np. deszcz czy śnieg na obuwiu nie zawsze zostaje tylko na dywanikach niekiedy coś spłynie na wykładzinę i co wtedy (chodzi o zapachy)
Pozdrawiam 1floyd

Mialem taka mate 2 lata w Fodzie Focusie I a teraz mam w 2-ce i sie nie przegrzewal. Spokojnie mozesz ja zalozyc.

[ Dodano: Wto 25 Wrz, 2007 23:17 ]
Jesli chodzi o gąbkę pod panele to jej nie przyklejałem do niczego. Położyłem ją tylko pod wykładziną podłogi. Samą wykładzinę w miarę łatwo się zdejmuje a listwy ją mocujące można bez problemu zdjąć a i co ważniejsze później założyć. Ostatnio dodatkowo kupiłem w Norauto gąbkę samoprzylepną (jest w dziale audio) i ona dała jeszcze lepszy efekt niż ta gąbka pod panele, stymże jest sporo droższa- 44zł za wymiar 150x50cm. Także w Norauto kupiłem gąbkę którą wyciszyłem przegrodę czołową od strony silnika. Myślałem o naklejeniu jej pod istniejącym wyciszeniem, ale koniec końców nakleiłem ją na oryginalne wyciszenie i póki co sie trzyma. Ta gąbka do komory silnika jest jeszcze droższa. Za fragment 100x100cm zapłaciłem ponad 100zł. Ale efekt akustyczny bardzo dobry. Wizualnie troche gorzej, bo musiałem przyklejać kawałkami ze względu na ciężki dostęp i liczne krzywizny...no ale cóż do silnika raczej sie rzadko zagląda.

Fotki bym zamieścił, ale dostaję komunikat, że limit załączników na tym forum został przekroczony. Spróbuję ponownie za jakiś czas.

mata wygluszająca FII
 

Zamówiłem mate w serwisie koszt ok. 220PLN oryginalna fordowska, wyposażona w PINY do wpięcia w klapę silnika. Montaż w domowym garażu ok 3minuty, wszystko idealnie spasowane wystarczy na wcisk docisnąć i gotowe. Koszt montażu w serwisie ok 60PLN hahahahhaha.

Odświeżając temat - zamontowałem oryginalne wyciszenie maski (używana za 1/2 ceny sklepowej). Efekt jest naprawdę słyszalny. W mieście, przy ciągłej jeździe na 3-ce jest zdecydowanie ciszej, przy narastających obrotach powyżej 3 tys hałasu nie przybywa.
Na autostradzie różnica jest jeszcze większa. Przy prędkości > 130km silnik nie jest już na pierwszym planie - szum powietrza powoduje większy.
Ogólnie polecam. Zamierzam jeszcze zrobić pomiary, niestety podczas kiedy zakładałem wygłuszenie, nie miałem mikrofonu zewnętrznego (pomiarowego) do lapka.

Odświeżę temat wyciszenia Foki 1,6 16 v. Tani i prosty sposób a effect w 100% zdał egzamin.
Na filtr powietrza nakleiłem mate wygłuszająca do wygłuszania maski silnika z allegro. Poszedłem na łatwiznę i okleiłem tylko gorę filtra myślę że oklejenie całego filtra da jeszcze lepszy effect. Hałas silnika powyżej 4 tyś delikatne mruczenie spadek hałasu co najmniej o połowę. Szum powietrza przy szybkiej jeździe okleiłem miejsce łamania lusterek czarna taśmą izolacyjną znalazłem ten sposób na naszym forum komfort jazdy S - klasa :)