1.6 czy 1.6 Ti-VCT
 

Bylem dzis w saloonie coby poogladac FFII ale nie mieli na skladzie wiec sie umowilem na jazde probna za tydzien w dni otwarte. Umowilem sie na jazde dieslem ale z cennika wychodzi mi ze roznica 10k pln miedzy podstawowa jednostka diesla 109KM a benzyna 1.6 bedzie sie zwracac przez 5 lat (z karkuratora AC) wiec zaczynam naprawde sie zastanawiac nad benzyna (Pepeto nie dziw sie prosze ;) )
I teraz meritum ;) czyli: sprzedawca wyraznie odradzal jednostke Ti-VCT mowiac ze wystarczy raz zatankowac zle paliwo i nieszczescie gotowe. Ogolnie silnik fajny ale gdzies w zachodniej czesci europy ... dodatkowo wspomnial ze zre on tylko Pb98 wiec mam pytanie czy to prawda ... dac sobie spokoj z tym nowym silniczkiem i kalkulowac ewentualne kupno 1.6 ?

Ja bym inwestował w 1.8 albo coś jeszcze większego. 1.6 to stary silnik, a ten nowy 115km to nowa konstrukcja i mogą wyjść choroby wieku dziecięcego. Poza tym jak Ci z czasem zabraknie mocy, to 1.8 dosyć łatwo można podkręcić o jakieś 20km, tak samo diesela, a z 1.6 to już tak łatwo i tanio nie pójdzie. W każdym razie wybór nalezy do ciebie. jak już pisałem, ja bym brał 1.8 lub TDCI

pozdro
pinin

Re: 1.6 czy 1.6 Ti-VCT
 

Sprzedawca nie miał bladego pojęcia, o czym mówi. Ten silnik ma zmienne fazy rozrządu, więc jakość paliwa ma taki sam wpłym jak przy "normalnym" silniku. Co innego benzyna z wtryskiem bezpośrednim - tu jakość paliwa ma olbrzymie znaczenie. Po drugie, wg informacji technicznych firmy Ford silnik ten jest zasilany paliwem 95. Po trzecie, silnik ten w nowym F II ma osiągi zbliżone do obecnego focusa 1.6 100 KM, przy nieco wyższej prędkości max i zdecydowanie lepszej elastyczności. Subiektywnie, dzięki rozmiarom auta oraz świetnemu wytłumieniu (hałas i wstrząsy) dynamika jest odczuwana jako bardzo słaba (choć na pewno lepsza, niż jakiegokolwiek nissana... :mrgreen: ), jednak jest to dobra podstawa do jeżdżenia, choć bez wielkich rajdowych ambicji. Stary 1.6 100 KM raczej bym odradzał.
W tej klasie mocy polecałbym jednak 1.6 TDCi, który przy zbliżonym do 1.6 Ti-VCT przyśpieszeniu i V max. oferuje znacznie lepszą elastyczność i daje subiektywne poczucie jazdy z dużo mocniejszym silnikiem. Ponadto jest naprawdę oszczędny. Wybrać musisz sam, ale polecam jazdy próbne z każdym z tych silników.
Pozdrawiam,
Petter.

[ Dodano: 26 Lut 2005 17:33 ]
Tylko że 1.8 nie ma w ofercie. Miałem okazję przejechać ok. 60~70 km F II 2.0 145 KM i raczej polecałbym... TDCi. Mój tata ma C-maxa 2.0 TDCi i porównanie wypada na korzyść "klekotka".

No wlasnie sprzedawca twiedzil ze ten Ti-VCT to wtrysk bezposredni ... choc wczesniej mi sie wydawalo ze Ford w koncu nauczyl sie jak sie robi zmienne fazy rozrzadu :))).
Czyli ze ten Ti to jednak normalny silniczek a nie cuda wianek z wtryskiem bezposrednim.
Co do TDCi 1.6 to sie zastanawiam ale licze koszty i nijak mi nie wychodzi zeby to bylo oplacalne w jakims normalnym czasookresie.

bosze, jaki ignorant... ale powiem na dokładkę, że np. pan A. Kołodziejczyk nic nie wiedział o tym, jakoby F II był przygotowywany w wersji ST, nie mówiąc już o silniku i danych technicznych. A F II ST 220 KM będzie niedługo pokazany w Genewie...

Dane silników:
1.6 Duratec Ti-VCT
1596 ccm, 4-cylindrowy, rzędowy; dwa wałki rozrządu w głowicy (DOHC); 16 zaworów; układ zmiennych faz rozrząduniezależnie dla obu wałków (Ti-VCT); głowica i kadłub silnika ze stopu aluminium, wtrysk wielopunktowy sterowany elektronicznie; przepustnica sterowana elektronicznie
Moc maksymalna 85kW (115KM) przy 6000 obr/min., maks. moment obr. 155 Nm przy 4150 obr/min. (wg normy ISO 1585)

Jezeli w Saloonach maja takie pojecie o FFII to moze jednak lepiej bedzie kupic FFI ... tym bardziej ze goldzik z tym co chce w FFI kosztuje 57k a FFII to juz koszt 70k.
W kazdym razie dzis sobie poogladalem bagaznik kombiaka FFI i jezdem pod wrazeniem

Osobiście wybrałbym F II. Nawet, jeśli by musiał być silver ;)

Pojezdzimy zobaczymy [chytry]
Niestety roznica w cenie tej "cennikowej" pewnie wzrosnie bo w lapie mam cenniki dla lojalnych klientow forda i sprzedawca marudzil cos ze za tydzien beda juz oficjalne ceny i beda one wieksze. Pewnie akurat sie sie sprawdzi :(

Trochę nie na temat ;)

Do własnej benzyny będziesz mógł wsiąść dużo szybciej niż do diesla, podobno mają
opóźnienia w fabryce. Podobno ford nawet zalecił dilerom większy nacisk na sprzedaż
wersji benzynowych.

A teraz zamawiana wersja benzynowa ma być do odbioru w kwietniu. Oczywiście możesz
też wziąć auto z puli która już jest wyprodukowana, ale w większości z nich nie ma
dodatkowego wyposażenia jak reflektory, schowek, itp.

Oczywiście, jednak nie jest to chyba aż taka znacząca różnica: teraz łączny rabat
na benzynę to 12,5 tysiąca, a w 'normalnej' promocji będzie to jakoś około 8 tysięcy
(od obecnej ceny).

Nowy cennik już wisi chociażby tu:

-> http://www.eurocar.pl/nowyfocus_cennik.php

Szy.

O! Czyli tak jak sie spodziewalem.
Nowka gold w starej wersji kombiak 1.6 benzyna z rocznika 2004 to 57k i ma ona alarm i metalic wiec wystarczylo by radio kupic.

Nowy focus 1.6 kombi to na wejsce 66k plus 3,5k za alarm i metalic = 69,5k
Reasumujac roznica jest okolo 13 tys ... a to juz duzo [hmm]

no jest roznica miedzy FI a F2.Ale to kwestia kilku miesiecy i ceny pewnie pojda w dol.Jesli by nie poszly to wtedy beda znow pewnie jakies Big promocje na F1.

No bylem ogladac F2 i ogolnie to jestem rozczarowany. Wnetrze takie sobie, materialy ze skody fabii, slupek srodkowy jakby z audii a w dodatku miejsca dla kierowcy mniej niz F1 oraz w moim struclu.
Z zewnatrz wyglada ladnie ale w srodku jedynka bardziej mi sie podoba [zaklopotanie]

Oczywiscie niejako przy okazji panowie z OMC ladnie mnie olali gdyz mimo zapisania sie na jazde probna zapomnieli mnie zupelnie .... widac podejscie w salonach forda takie jak wszedzie.

Re: 1.6 czy 1.6 Ti-VCT
 

Moim zdaniem lepiej TDci 1.6 a już lepiej 2.0 Bo przez te piec lat oblicz wartość benzyny i ropy wydaje mi się ze ropa będzie tańsza sam mam TDci i w życiu nie wymienię na benzynę

:wink:

Re: 1.6 czy 1.6 Ti-VCT
 

eee ... chcialem dobrze a wyszlo jak zwykle [zaklopotanie]
Oto moja Foczka [helm]

http://217.17.32.13/~zis/ford/focus.jpg
http://217.17.32.13/~zis/ford/focus2.jpg

Noooo, ładne cacko...Gratuluje chopie...[bigok]

To ile w koncu cie kosztował ten ursusik??

Gratuluję!!!
Sądzę, że generalnie wyszło jak zwykle DOBRZE :).

True, true.

[bigok] [hehe] [bigok] [hehe] [bigok] [ziom]

Ale jak już ma Swojego GOLD'a to lepiej z ZISem nie zadzierać :smt118

Wiec powiem tak


W srode bylem w salonie forda i:


Jezdzilem fordem focusem II z 1.6 i 1.6 Ti-VCT


Moje wrazenia ... nie bylo tak zle :)


Po pierwsze zwykly 1.6 zbieral sie wolniej ... w dupe dawal monet obrotowy przy niskich obrotach
1.6 Ti-VCT ... lepiej ale spodziewalem sie wiecej :)
Dopiero przy 4500obrotow dalo sie odczuc ze to inne 1.6:)

Co do paliwa ... nie jest tak zle .. glupoty mowil ten kolo z forda.
Silnik jak silnik ... zmienne fazy rozrzadu nie wymagaja innego paliwa...
Jesli to byl by wtrysk bezposredni to ... hmm .. tu mozna dywagowac :) wiadomo o co chodzi :)
Ale zmienne fazy nie maja nic wspulnego z paliwem :) nie wiem czemu ten kolo Ci tak powiedzial ale walil glupa .. bo pewnie sam nie wiedzial :) a moze myslal ze na bezposredni wtrysk paliwa :) heh

1.6 Ti-VCT udalo mi sie 200km/h zrobic :) dalo by sie wiecej ale kolo co na jezdzie probnej ze mna bym powiedzial zebym zwolnil :)
1.6 uuuu tu tylko 190km/h :) moze dlatego ze za malo mial zrobione :)


Jeszcze powiem o spalaniu ... kolega ma 1.6 Ti-VCT iiii zszedl do 4.7 litra na 100km !!!!!!!!!!

Jechalem z nim bo mu nie wierzylem :) i tak naprawde jest :)
Jechalismy katowice - warszawa :) 100km/h srednio


Wiec mysle ze nie da sie tyle zrobic zwyklym 1.6 :)


W poniedzialem odbieram mojego nowego 1.6 Ti-VCT :)
Wiec napisze wiecej co nie tak a co ok :)

Pojezdze troszke na 95 bez Pb i 98 :)

Pozdrawiam
Paol

Aleś chłopa zestresował.... [zaklopotanie]

jezusicku.200km/h na jeździe próbnej.Tego chyba jeszcze nie było w tej klasie samochodow na jezdzie probnej.
No to cud,że koleś był wyrozumiały.rozumiem 140/150 km/h ale 200 uffff

No wyrozumialy to on byl... ale jak mi pozniej powiedzial ze jeszcze nigdy tym autem tyle nie jechal to rozumialem jego obawy ... :) aby juz szybciej nie jechac .
Poza tym ja tez sie boje jezdzic szybko z innymi kierowcami ... Wiecie ... lepiej miec kierownice we wlasnych rekach :) ...

i spaliscie na zmianę, czy jak..? :D jesu, ja próbowałem ostatnio pojechac tą trase jakoś wolniej, to jechałem 130 średnio i myślałem że umre z nudów

gratulacje za wytrwałość !! :D

Witam,
Podnosze temat bo nie znalazlem swiezych informacji na temat silnika 1.6 Ti-VCT (procz spalania).
Jestem przed zakupem taczki i Focus z takim silnikiem jest jednym z kandydatow.
Czytalem o roznych stukach i ewentualnych przypadlosciach wieku niemowlecego tego silnika, a jak to sie ma do sytuacji dzisiaj? Czy konstrukcja juz okrzepla?

Jakie sa Wasze wrazenia z jazdy z tym silnikiem? Czy te 15KM i 5Nm roznicy w stosunku do starszej konstrukcji jest odczuwalne?

Mam jeszcze pytanie o "sportowe zawieszenie". Wczoraj jezdzilem autem testowym z takim zawieszeniem i wydawalo mi sie ciut za twarde. Jak sie sprawdza na dluzsza mete? Po kilku kilometrach jazdy komfort bym ocenil jak w moim 4-letnim peugeocie 206. Nie jezdzilem fordem z normalnym zawieszeniem wiec nie mam porownania i boje sie zeby nie stracic na tym sportowym wszystkich plomb a z drugiej strony nie mam ochoty na miekkie bujanie.

Dzieki z góry za wszelka pomoc.

Kub@

Mi się bardzo dobrze jeździ na tym "sportowym zawieszeniu". Nie jest dla mnie aż takie twarde, a z całą pewnością nie daje się tak łatwo wyprowadzić z równowagi ;-) Oceniam je o wiele lepiej niż w renault Clio II, które miałem poprzednio. Pod każdym względem...

Miałem FFI a teraz ti-vct gold

1. Przy włączonej klimie(automat) silnik nie zdycha jak w 1.6
2. Moment obrotowy wyrażnie lepszy, od 3500 tys. jakby miał turbo
3. Zużycie paliwa - przy docieraniu -dno, ale od 12 tys. w mieście z klimą 8l, poza miastem 6-6.5, max 7 prędkość do 140 (przy super myślącym (i nudnym) jechaniu do 90 nawet 5.5l
4. Zawieszenie (sport) OK
5. Choroby dziecięce to chyba na razie mit - na niemieckich i angielskich forach nic o tym nie mówią
6. Głośność - niższa niż w FF1 (ale wstawiłem matę pod maskę)

A czy mozesz powiedzic co to za mata ?
To jakis wlasny patent czy mozna to zamowic w ASO ?

Mata jak w dizlu czy w 2 litrowcu - około 250 zł. Słychać różnicę. Jeśli chodzi o spalanie. Trasa 900 km, 3 osoby, pełno bagażu, narty (3 pary) na dachu, pięcionartowy bagażnik FAPA, średnia 110 km/h - 9 litrów.

OT, sorr.

Możesz więcej o tej macie? Mi kiedyś proponowano
za tysiaka z hakiem :smt119 .

Jakiś symbol, nazwa precyzyjna, czy coś? W ASO?

Szy.

Mata wygluszajaca
 

Wlasnie rozmawialem z dzialem akcesoriow i doposazenia w ASO w Krakowie
i mozna u nich taka mate jak w dieslu zamowic za ok. 260 zl.

Re: Mata wygluszajaca
 

Warto kupować tą matę? Jest jakaś zauważalna róźnica po jej założeniu?