P0380, usterka ukł. silnika - spadek mocy
 

Witam Wszystkich.

Jak wszyscy napiszę, że dużo szukałem i nie znalazłem nic takiego jak mój przypadek.
Wczoraj po całodziennym postoju wsiadam do samochodu, odpalam i jadę. Po przejechaniu 400m. na komputerze wyświetla się "usterka ukł. silnika" a silnik traci moc. Niby jakoś tam reaguje na pedał gazu ale jedzie jakby chciał a nie mógł tzn. wciskam do dechy i wchodzi na 2 tys. troche popompuję i dokręci się do 4 tys. ale bardzo ospale - dziwnie. Wracam do domu, podłączam pod podręczny komputer i wychodzi błąd P0380 - Glow Plug/Heater Circuit A. Tłumacząc to wychodzi, że to błąd świecy żarowej na obwodzie A (chyba pierwszy cylinder). Gaszę już rozgrzany samochód i ponownie odpalam, jadę około 10 kilmoetrów i problem nie występuje. Dziś ta sama historia i ten sam błąd. Zaznaczę jeszcze, że samochód pali od "sztycha" - bez najmniejszych problemów
Proszę o pomoc w temacie bo niby co ma świeca żarowa do spadu mocy silnika. Trochę czytałem, że w MKI migająca kontrolka świecy żarowej (ale u mnie nie miga ani się nie świeci) może oznaczać wtrysk, pompę, listwę, regulator ciśnienia, uszkodzoną swięcę żarową a nawet niepsrawny czujnik
położenia pedału gazu czy też sam pedał - słowem może być milion przyczyn. Ale u nich był problem z rozruchem, którego u mnie nie ma.

U mnie jest objaw i kod błędu. Proszę o pomoc w zdiagnozowaniu usterki.

Z góry dziękuję wszystkim za chęć pomocy.

Tutaj piszą gdzieś, że bezpiecznik. Ale gdyby to był bezpiecznik to nie byłoby, że raz jest błąd, a drugi raz nie ma. Ogólnie mało opisane. (bezpiecznik 28)

Bezpiecznik jakikolwiek raczej bym wykluczał bo tak jak zauważyłeś bezpiecznik albo jest ok albo nie.

Nie wiem co więcej mogę opisać. A propos powtarzalności... Jest tak:
odpalam zimny silnik i po przejechaniu ok 400 m. wywaliło błąd przejechałem ok 10 km i zgasiłem auto. Zapaliłem po 3 minutach i błędu już nie było do powrotu do domu, znów 10 kilometrów. Zobaczę co będzię jak jutro rano znów go odpalę i będę jechał do pracy. Tak czy inaczej taki był kod błędu i objawy jak wyżej

po uruchomieniu zimnego silnika przez jakis czas swiece zarowe nadal sie podgrzewaja w celu polepszenia spalania paliwa w cylindrze.

Sprawdz czy to nie wina swiec-spalona swieca i odpisz...

Witam i przepraszam, że tak długo nie odpisałem jak zakończył się mój problem.
Wtedy okazało się, że błąd został po rozładowaniu akumulatora. Pokazał się bo świece żarowe nie mogły się włączyć z powodu braku napięcia w instalacji. Odczytywałem ten błąd kablem z allegro i programem FORMIDABLE. Niestety nie odczytał on wszystkiego i uważam, że jest do kitu. Po podłączeniu IDS-a w serwisie okazało się, że faktyczny błąd dotyczył filtra DPF a dokładnie częstotliwości jego regeneracji (musiałem kilka razy zgasić silnik podczas procedury dopalania dynamicznego). Licznik częstotliwości regeneracji wyzerowany, filtr dopalony statycznie i błąd skasowany, stan filtra OK. Do dziś błąd nie powrócił. Teraz już zakupiłem IDS VCM i mam pełny dostęp do komputera samochodu a można nim zrobić naprawdę zaskakująco dużo. (gdyby ktoś z Łodzi potrzebował lub okolic zrobić diagnostykę, zaprogramowć moduł lub wtryski to dajcie znać na PW jakoś się dogadamy i postaram się pomóc).

W zeszłym tygodniu natomiast pojawił się błąd P0380 i silnik wszedł w tryb awaryjny - znaczny spadek mocy. Okazało się, że wszytskie cztery świece żarowe padły i wyrzucił błąd. Wynika z tego, że komputer nie pokaże błędu i trybu awaryjnego jeśli chociaż jedna świeca grzeje i wtedy silnik chodzi normalnie. Jeśli padną wszystkie no to pokazuje komunikat "usterka ukł. silnika" i przechodzi w tryb awaryjny a IDS informuje o P0380 - usterka obwodu grzania świecy żarowej.

Mam nadzieję, że komuś się to kiedyś przyda i pomoże

Wiec i tak jednak swieczki.

ile dales za IDS VCM ...? jesli mozna wieedziec ;)

Co, wybuliłes 22 tysiące, czy ten za 14? opłaca się? dodatkowo licencja i takie tam?

http://www.ford-ids.com/poland/kitb-pol.html

No kosztowało mnie to sporo kasy i jakieś tam wyrzeczenia :) ale ważne jest, że właściwie wszystkie usterki mogę zdiagnozować sam bez potrzeby korzystania z usług nie zawsze uczciwych i cwaniakowatych mechaników. O ASO już nie wspomnę...

---------- Post dodany o 09:59 ---------- Poprzedni post był z 09:56 ----------

Niestety te samochody to już naprawdę cała masa elektroniki i co by się nie działo (oprócz może zawieszenia) to bez IDS-a nie ma co podchodzić bo inaczej to szukanie na ślepo i strzelanie... to... a może jednak coś innego...

tylko nie robcie takich tajemnic ;)

http://www.autotronika.pl/katalog/ur...and-rover.html

co do interfejsu to owszem jest wiele rzeczy ktorych nie...zrobisz zwyklym interfejsem ale jesli chodzi o silnik to nie popadajmy w obled... zwyklym elm odczytasz te same bledy ;)

jednak i tak te ceny sa nadal wysokie w stosunku do tego co mozna znalezc na innych aukcjach.

Napisałem jak było, zwykły interfejs nie widział wszystkiego... ale może ja trafiłem na jakiś kiepski model. Tak czy inaczej teraz mam 100% pewną diagnostykę.

Fakt kazdy.. ale aktualizacje i zawsze aktualne programowanie modółów masz i bynajmniej informują jak jest jakiś problem. a jak wgrywasz pzez wykle edukacyjne rozszeżenie to skąd masz pewność że czegoś nie zwalisz w module?

niczym innym nie zaprogramujesz modułów, tylko IDS-em ale to jest rzadko potrzebne, chyba że poprostu zmieniasz jakieś ustawienia samochodu. Najważniejsze są błedy, podgląg parametrów na żywo i opcje serwisowe.

Witajcie!

Od niedawna jestem właścicielem Focusa MK2 2007 1.6 TDCi 90 KM (to mój pierwszy diesel) i mam następujący problem :
błąd P0380, silnik odpala szybko nawet przy temp.-15, ale brak mocy w zakresie powyżej 2000 obr/min (tak jakby turbina nie pracowała).

Streszczę troche bardziej szczegółowo moje perypetie, bo początek był inny...
Zaczęło się przy tych wielkich mrozach jakieś tydzień temu. Któregoś ranka nie mogłem odpalić, po kilku próbach kręcenia akumulator zdechł. Wnet pojawił się sąsiad, więc spróbowaliśmy odpalić na przewody z jego samochodu. Podczas kolejnych kilku prób rozrusznik kręcił żwawiej, ale nie udało się odpalić silnika. Sąsiad zapytał mnie, gdzie tankuję paliwo. Kiedy odpowiedziałem, że w Auchan Piaseczno - wyśmiał mnie :)
Doszliśmy do wniosku, że mogło paliwo zamarzanąć, więc sobie odpuściłem, wymontowałem akumulator, zaniosłem do domu i podładowałem.
Po kilku dniach mróz trochę odpuścił, kupiłem na Orlenie dodatek do ON i dolałem odpowiednią ilość. Po zamontowaniu akumulatora silnik odpalił tak szybko jak latem, lecz zaczęła się świecić czerwona kontrolka z wykrzyknikiem w kółku. Silnik na wolnych obrotach pracował normalnie, lecz po ruszeniu i przekroczeniu 2000 obr/min nie miał mocy. Kupiłem F-super i przy pierwszym podłączeniu bez rozruchu pojawiły się błędy : P0380, P0259, U1900 i dziwne było to, że FTS= -37 st.C (co to jest FTS ?), na zewnątrz było o wiele cieplej wskazywało IAT= -9 st.C. Spróbowałem odpalić i rozruch był natychmiastowy, dało się wykasować dwa ostatnie błedy i pozostał tylko P0380. Zgasiłem na chwilę, odpaliłem ponownie bez problemu, przejechałem się kawałek i cały czas nie ma mocy.

Pomóżcie, bo już z tydzień jeżdże komunikacją zbiorową.....

P.S.
Jaki serwis polecacie w okolicach Piaseczna lub na południu Warszawy ? Z góry dzięki za wszystkie rady.

najpierw zmien koniecznie filtr paliwa. pozniej napisz co sie zmienilo.
szykuj sie na zaworek w pompie ze moze bedzie do wymiany.

sprawdz świece żarowe, jeśli wszystkie padly to auto chodzi w trybie awaryjnym. Jak zmienisz na nowe to błąd powinien sam zniknąć (ten wykrzyknik). U mnie pomogło.

a no ominołem problem ze swiecami...tak musisz miec pewnosc ze sa sprawne!!! jednak bardzo watpie aby spalone swiece powodowaly taki problem.na rozgrzanym silniku swiece nie sa uzywane i samochod powinien jezdzic. Tylko cos mi sie przypomniało...
ten silnik ma chyba sterownik boscha..;) to cos takiego co sie spotyka bardziej w VW jak w fordzie...i tutaj sterowniki sa bardzo toporne...a wrecz głupie bym powiedział.
Wiec faktycznie skup sie na bledzie ktorego nie mogles skasowac.

a powyżej 2000 wkręca Ci się czy tak opornie jak zwykły diesel? może zaworek lub przewody od turbo do zaworka? zrób diagnostykę świec i/lub sprawdź każdą oddzielnie wymontowując mostek.

W mk2 jeśli wszystkie świece są spalone to komputer przełącza się w tryb awaryjny i wtedy auto jedzie jakby chciało a nie mogło. Musi działać chociaż jedna świeca żarowa, w przeciwnym razie tryb awaryjny...

Witajcie ponownie!

Przez prawie tydzień nie miałem czasu wziąć się za samochód.
Dzisiaj wreszcie wymieniłem filtr paliwa (robota prosta, najwięcej czasu zajeło mi napełnienie filtra ze strzykawki, wlazło około trzysta kilkadziesiąt ml ON i jeszcze trochę wpuściłem w przewody). W czasie wymiany miałem odłączony akumulator (liczyłem, że może się coś komputerowi "w deklu poprawi"). Potem silnik odpalił błyskawicznie i na początku na tablicy nie świeciła się żadna kontrolka. Po kilku minutach zapalił się czerwony wykrzyknik. Podłączyłem F-super i pokazały się 2 błędy : U1900 CAN Communication Bus Fault oraz sławny P0380. U1900 dało się wykasować, drugiego nie. Postanowiłem zrobić przejażdżkę sprawdzającą i żeby rozgrzać silnik. W tym czasie powyżej 2000 obr/min silnik był zmulony, jakby nie działała turbina (wymiana filtra nic nie zmieniła). Po rozgrzaniu silnika kilkukrotnie go gasiłem i zapalałem ponownie. W międzyczasie wykasowywałem błąd P0380 ale kontrolka (czerwony wykrzyknik) gasła na sekundę i ponownie się zapalała.

W takim razie pozostają świece żarowe? Tylko jak je zlokalizować? Szukałem, ale ich nie wypatrzyłem. Wie ktoś, gdzie są w 1.6 TDCi 90 KM ? A może lepiej się nie bawić, tylko dać do serwisu... Ile kosztuje wymiana i gdzie w południowej części Warszawy to najlepiej zrobić?

Aha... Dzisiaj jest tylko kilka stopni mrozu, a znowu po rozgrzaniu silnika do pełnej temperatury jak kliknąłem w Live Data - pojawiła się dziwna wartość parametru FTS= -12 st.Celsjusza. Za to CHT= 78 st.C, IAT= 10 st.C. O co tu chodzi?

aby dostac sie do swiec jesli dobrze pamietam to potrzebujesz :
-sciagnac podszybie silnika-z wycieraczkami-dla lepszego dostepu
-i szukac ich za EGRem-za rura od egra lub za chlodnica EGR. dostep latwy nie jest.
-obowiazkowe wyposazenie-lusterko bo chyba tam glowy nie wsadzisz aby je zlokalizowac.

Rzeczywiście świece są z tyłu silnika. Może lepiej oddaj auto do jakiegoś mechanika i niech on Ci je wymieni bo dostęp jest kiepski i trzeba uważać na gwinty podczas wykręcania świec...

Od jakiegoś czasu miałem podobny problem.
Odpalam auto i jadę. Po jakimś czasie np. ruszam ze świateł i pojawia się komunikat: usterka układu silnika i auto słabsze o 50%.
(Kodu błędu nie znam.)
Wyłączam/włączam i jadę dalej, jest ok. Po kilku - kilkunastu km to samo.
Problem narastał. Na początku raz dziennie, albo w ogóle, a po kilku tygodniach kilka razy dziennie.
Wymiana filtra paliwa nic nie dała.
Oddałem auto do lekarza i diagnoza była krótka: uszkodzony regulator ciśnienia paliwa. Mały czujnik przy pompie paliwowej. Problem w tym, że nie mogłem go kupić osobno, musiałem zainwestować w całą pompę (miej więcej 3500zł/nowa).
Kupiłem ze szrotu za 300 i zawiozłem do mechanika 2h później było po krzyku. Koleś wymienił tylko ten czujnik, pompa została stara. Teraz drugą mam w zapasie...
Foka jeździ jak nowa.

Rozpisałem się, bo diagnoza była na momencie i trafiona w 100% - może to komuś pomoże. Pozdrawiam...