Forum Focus Klub Polska

Forum Focus Klub Polska (https://forum.focusklubpolska.pl/forum.php)
-   Gaz i zagazowane Foczki (https://forum.focusklubpolska.pl/forumdisplay.php?f=46)
-   -   [MK1] płyn do lubryfikacji, kilka pytań (https://forum.focusklubpolska.pl/showthread.php?t=42108)

paweu 07-08-10 23:37

płyn do lubryfikacji, kilka pytań
 
Mam wlany przez gazownika jakiś płyn marki chyba green coś tam. :D I teraz pytanie, czy mogę wlać popularnego Flash Lube'a? Mogę go wymieszać razem z tym płynem którym jest wlany? I co się dzieje kiedy płyn w lubryfikatorze się skończy? Muszę pilnie tego pilnować czy mogę powiedzmy tydzień jezdzic bez tego płynu?

Andreas1971 08-08-10 20:41

Nic się nie stanie , większość nie ma lubryfikacji w gazie i też jeżdżą. Potem śmiało możesz przejść na flash lube.

Lutoslaw 10-08-10 08:25

Potwierdzam możesz przez tydzień "zapomnieć". Na Flash Lube możesz przejść jednak ja bym nie mieszał (niech się skończy ten greenADD).

tomek301 10-08-10 10:21

Cytat:

Napisał Andreas1971 (Post 473320)
Nic się nie stanie , większość nie ma lubryfikacji w gazie i też jeżdżą. Potem śmiało możesz przejść na flash lube.

Witam

Nie posiadam lubryfikacji i jeżdżę już ponad rok i auto normalnie jeździ.

Zaprzyjaźniony gazownik powiedział Mi, że nie zauważył różnicy w instalacjach z i bez lubryfikacji ani nie pomaga ani nie przeszkadza.

A płyn do lubryfikacji dobrze się sprzedaje :P

Pozdrawiam

mkaminski100 11-08-10 10:41

Cytat:

Napisał tomek301 (Post 473738)
...
A płyn do lubryfikacji dobrze się sprzedaje :P

I dlatego wiekszosc gazownikow go poleca. Dzieki temu klient ciagle wraca.
Kontrolujcie luzy zawowowe zamiast bawic sie w te plyny.

Darozx3 02-12-10 10:59

Panowie po co wam płyn do lubryfikatora? ja od roku leje zwykły olej mixol i to samo działanie ma. Dzwoniłem po kilku serwisach montujących i sami leją mixol.

konrad_b 02-12-10 12:46

Cytat:

Napisał Darozx3 (Post 510904)
Panowie po co wam płyn do lubryfikatora? ja od roku leje zwykły olej mixol i to samo działanie ma. Dzwoniłem po kilku serwisach montujących i sami leją mixol.

miksol dobry na wszystko hehe
kiedyś się lało do OO ;)

wiesz jaki wpływ ma mixol na katalizator, sondę itp ?
wolał bym już nic nie lać, jak lać byle co

FL kosztuje koło 50-60zł/L to chyba nie jest jakiś wielki wydatek

mkaminski100 02-12-10 13:15

Cytat:

Napisał konrad_b (Post 510991)
miksol dobry na wszystko hehe
kiedyś się lało do OO ;)

wiesz jaki wpływ ma mixol na katalizator, sondę itp ?
wolał bym już nic nie lać, jak lać byle co

FL kosztuje koło 50-60zł/L to chyba nie jest jakiś wielki wydatek

Jedno i drugie to sok z weza. Pomaga najbardziej na samopoczucie, nie bardzo na kieszen. Ale jak sie ludzie ciesza to nie ma sie czego czepiac. W obencych czasach zadowolenie klienta jest wazniejsze niz pozytek dla auta ;)

konrad_b 02-12-10 14:39

Cytat:

Napisał mkaminski100 (Post 511016)
Jedno i drugie to sok z weza. Pomaga najbardziej na samopoczucie, nie bardzo na kieszen. Ale jak sie ludzie ciesza to nie ma sie czego czepiac. W obencych czasach zadowolenie klienta jest wazniejsze niz pozytek dla auta ;)

oczywiście można nie wierzyć w działania lubryfikatorów :smt023
podobnie jak innych środków dodawanych do paliwa typu STP, czy paliw "ulepszonych"
ale lania mixolu do nowoczesnego silnika nie jestem w stanie pojąć

co on ma niby robić w układzie dolotowym ?
po za tym że może narobić syfu, dosłownie i w przenośni ;)

mkaminski100 02-12-10 16:02

Cytat:

Napisał konrad_b (Post 511080)
oczywiście można nie wierzyć w działania lubryfikatorów :smt023
podobnie jak innych środków dodawanych do paliwa typu STP, czy paliw "ulepszonych"
ale lania mixolu do nowoczesnego silnika nie jestem w stanie pojąć

co on ma niby robić w układzie dolotowym ?
po za tym że może narobić syfu, dosłownie i w przenośni ;)

Te lubryfikatory to dla mnie troche jak Vanish - kobiety to dodaja, mimo, ze ilosc niedopranych plam sie nie zmniejsza.
Mixol ma dac do samo co lubryfikator - niby chlodzic i smarowac gniazda zaworowe...ktore od poczatku lat 90tych sa utawrdzane i przygotowane pod LPG.
Legenda powstala po tym jak wiele Fordow mialo wypalone gniazda po instalacji LPG, tylko, ze powodem sa zaniedbania regulacji luzow zaworowych a nie kiepskich gniazd.
Tak wiec dbajcie o luzy a soki z weza nie sa potrzebne.

Jezeli chodzi o dodatki to jedne dzialaja na mechanike, inne na podswiadomosc.

konrad_b 03-12-10 08:04

Cytat:

Napisał mkaminski100 (Post 511114)
Mixol ma dac do samo co lubryfikator - niby chlodzic i smarowac gniazda zaworowe..

lubryfikator nie chłodzi gniazd, bo niby jak ?
a wynalezienie lubryfikatorów wiąże się z wycofaniem paliwa ołowiowego
dopiero później przeniesiono je do aut z LPG
płyn się spala w cylindrze i powstaje "nagar" który ma chronić/smarować powierzchnię zaworu/gniazda
przy spalaniu moixolu też pewnie powstaje nagar, który może szkodzić, a może i nie, ale raczej nie pomaga

dlaczego wcześniej nie zastosowano powszechnego (sporo dwusuwów) wówczas mixolu, a ludzie bawili się w specjalne dodatki ?

co do sensu stosowania lubry, owszem przy idealnej mieszance nic się nie dzieje,
ale "wtrsykiwacze" gazowe to nie są precyzyjne urządzenia i może się zdarzyć, że np jeden będzie "lał", na co ECU zuboży mieszankę w pozostałych
itp historie
być może wtedy lubra ochroni trochę silnik

jeśli silnik na gazie pracuje tak samo jak na noPB, to dlaczego zaleca się częściej kontrolować luzy ?
jak widać te warunki nie są takie idealne, albo są tylko w teorii

mkaminski100 03-12-10 09:08

Cytat:

Napisał konrad_b (Post 511416)
lubryfikator nie chłodzi gniazd, bo niby jak ?

Niespalajac sie i schladzajac spaliny.

Cytat:

Napisał konrad_b (Post 511416)
a wynalezienie lubryfikatorów wiąże się z wycofaniem paliwa ołowiowego
dopiero później przeniesiono je do aut z LPG
płyn się spala w cylindrze i powstaje "nagar" który ma chronić/smarować powierzchnię zaworu/gniazda
przy spalaniu moixolu też pewnie powstaje nagar, który może szkodzić, a może i nie, ale raczej nie pomaga

Tak, tylko, ze:
- w autach na paliwo z olowiem to zwiazek olowiu tworzyl warstwe zabezpieczajaca gniazdo.
- od poczatku lat 90tych gniazda zaworowe sa utwradzane i nie potrzebuja olowiu.
- tworzenie nagaru na gniazdach powoduje ich szybsze wypalenie.
- gdyby powstawal nagar to katalizator by wysiadl (tak samo po Mixolu)

Cytat:

Napisał konrad_b (Post 511416)
dlaczego wcześniej nie zastosowano powszechnego (sporo dwusuwów) wówczas mixolu, a ludzie bawili się w specjalne dodatki ?

Dodatki do czego? Kiedy byly dwusuwowe silniki to paliwa mialy olow.

Cytat:

Napisał konrad_b (Post 511416)
co do sensu stosowania lubry, owszem przy idealnej mieszance nic się nie dzieje,
ale "wtrsykiwacze" gazowe to nie są precyzyjne urządzenia i może się zdarzyć, że np jeden będzie "lał", na co ECU zuboży mieszankę w pozostałych
itp historie
być może wtedy lubra ochroni trochę silnik

Po to sie ustawia gaz, zeby dzialal poprawnie. Po to czyta sie wskazania O2 i integratora. Czy to znaczy, ze kiepscy mechanicy zakladajacy LPG zabezpieczaja sie lubryfikacja?
No i przy ubogiej mieszance lubryfikacja nie pomoze.

[/QUOTE]jeśli silnik na gazie pracuje tak samo jak na noPB, to dlaczego zaleca się częściej kontrolować luzy ?
jak widać te warunki nie są takie idealne, albo są tylko w teorii[/QUOTE]
LPG spala sie w wyzszej temperaturze i zaniedbania szybciej wypala zawory.
Wystarczy je jednak regularnie kontrolowac, bo lubryfikacja NIE jest sybstytutem regulacji..

konrad_b 03-12-10 11:18

Cytat:

Napisał mkaminski100 (Post 511439)
Niespalajac sie i schladzajac spaliny.

jest to technicznie raczej niemożliwe, jak 8kropel na minutę może schłodzić co cokolwiek
wiem że jeden z producentów tak pisze, ale to dla mnie papka marketingowa
calowa, albo jakieś uproszczenie

Cytat:

Tak, tylko, ze:
- w autach na paliwo z olowiem to zwiazek olowiu tworzyl warstwe zabezpieczajaca gniazdo.
- od poczatku lat 90tych gniazda zaworowe sa utwradzane i nie potrzebuja olowiu.
- tworzenie nagaru na gniazdach powoduje ich szybsze wypalenie.
- gdyby powstawal nagar to katalizator by wysiadl (tak samo po Mixolu)
wszystko to prawda, a nagar napisałem w "", jak widać lepszym określeniem była by powłoka ochronna czy coś w tym stylu
ołów (a właściwie czteroetylek) zastąpione zostały innymi związkami, które chroniły zawory/gniazda (smarowały, tworzyły warstwę ochronną na styku gniazdo/zawór) - jest w sieci sporo materiałów na ten temat, ja nie jestem znawcą w budowie silników, więc nie będę tu prowadził wykładu ;)
Cytat:

Po to sie ustawia gaz, zeby dzialal poprawnie. Po to czyta sie wskazania O2 i integratora. Czy to znaczy, ze kiepscy mechanicy zakladajacy LPG zabezpieczaja sie lubryfikacja?
można tak powiedzieć, z tym że nie koniecznie kiepscy, bo jak pisałem
wynika to z samej charakterystyki instalacji, która nie zawsze pracuje idealnie, nawet ta dobrze zestrojona
bo np kalibracja dysz przez nawiercanie ... tak średnio dokładne

Cytat:

LPG spala sie w wyzszej temperaturze i zaniedbania szybciej wypala zawory.
Wystarczy je jednak regularnie kontrolowac, bo lubryfikacja NIE jest sybstytutem regulacji..
widzisz, jednak zakładasz że warunki nie są takie same i że ma to wpływ na silnik, więc może lubra coś tam pomoże - opóźni regulację o kilka tyś km
w duretecu mam szklanki, jedna kosztuje tyle co litr lubryfikatora
można zaryzykować ;)

drake 03-12-10 11:43

To, że 8 kropel na minute lubry lejesz, to nie oznacza, że ta lubra się wypala, to jest związek, który osiada, zupełnie jak olej na gładzi. On nie ma się spalać, to samo z lubryfikatorem.

mkaminski100 03-12-10 11:50

Zalozeniem idealnym jest rowne rozprowadzenie tego plyny w mieszance gazu. To jednak technicznie jest malo mozliwe. Mozna to wykonac jak natrysk metanolu / wody w dieslach, przez male dysze, ale dawkowanie tak malych ilosci jest i tak trudne do wykonania. Dlatego daje sie jak najmniejsze krople w jak najkrotszych odstepach czasu. W tym przypadku taki plyn regularnie schladza spalanie i regularnie smaruje gniazda. Inaczej kropla raz na x sekund tez nie jest w stanie regularnie smarowac gniazd.

Zgadzam sie, ze mieszanka LPG nie spala sie jak Pb, ale silnik jest do tego przystosowany. W Europie odpalanie auta musi odbywac sie tylko na benzynie, bo LPG jest ponoc bardzo szkodliwy na zimny silnik. W Australii i w Korei jednak widzialem auta produktowane FABRYCZNIE z LPG bez zadnego zbiornika na benzyne. Wezmy pod uwage, ze w obu krajach temperatury potrafia spadac ponizej zera i jednak nie ma z tym problemu. Gniazda sie nie wypalaja, kolektory nie pekaja.

Problem lezy jednak w tym, ze w Polsce jak ktos nie ma roboty to robi kurs na montazyste i instaluje LPG. Raz, bez wiedzy teoretycznej dwa z naciskiem na "szybko". Sam mialem BRC Sequent w Omedze i po problemach zaczalem sie interesowac tym powazniej. Wtedy zrozumialem, ze wiele zakladow wklada wtryski matrix i proste do ustawienia uklady, bo nie maja wiedzy, zeby to wyregulowac. Potrafia jedynie wgrac sztywne mapy i co najwyzej tepo czytac wskazania O2, nie patrzac na przyklad jak integrator sie rozjezdza (u mnie O2 bylo w normie, ale integrator byl strasznie rozjechany). U mnie ustawiali to 5 razy ("ustawiali" czyli wrzucali tylko mapy, bo nie potrafili stworzyc map pod moje auto). Po dobraniu sie do glowicy okazalo sie, ze zawor jest pekniety - najprawdopodobniej od opilka aluminium po wierceniu w kolektor bez jego zdejmowania (mimo, ze sie zarzekali, ze jako jedyni zdejmuja). Uklad poprawialem kilka dobrych razy.
Od tamtego czasu uwazam, ze 80% zakladow nie potrafi zalozyc sensownie gazu i dlatego uciekaja sie do lubryfikacji. Tym samym strzelaja sobie sami w noge, bo wiecej problemow = mniej chetnych na LPG.


Z praktyki jednak wiem, ze sprawny silnik z dobrze zalozona instalacja bedzie tak sprawny jak ten pracujacy na Pb. Lubryfikacje, oleje do LPG i inne to chwyt marketingowy do wyciagniecia dodatkowych pieniedzy. Niestety ludzie uznaja, ze jak maja lubryfikacje to juz nic nie trzeba robic.

wojtek.am 14-12-10 16:35

ja stosowałem olej CASTROL T4 czerwony syntetyk jest olej do motocykli ważne CZERWONY

B_E_R_E_K 14-12-10 20:16

Teraz przy mrozach do -20 to roznie z ta lubryfikacja na zimnym bywa... Olej robi sie gestszy i wolniej splywa. Gdzies czytalem ze 8 kropel powinno na minute splywac

drake 14-12-10 20:17

Ja sprawdzam co zbiornik zatankowanego LPG i cały czas spływa u mnie tak samo póki co.
Zrobiłem 4 tankowania od ostatniego zalania i ubyło mi 1/4 zbiornika.

B_E_R_E_K 14-12-10 20:51

to bardzo duzo chyba. 4 tankowania to ok 1200km a litr ma starczyc na 10000 wiec powinno Ci ubyc 1/8 zbiorniczka

axxxe 21-12-10 00:21

O tym, że gaz używany jako paliwo powoduje szybsze zużycie silników, nie mówi się zbyt często. Nic dziwnego - nie jest to w interesie firm montujących instalacje gazowe ani też kierowców sprzedających auta zasilane gazem.

Spalanie gazu w silniku benzynowym powoduje niemal takie same uszkodzenia jak spalanie benzyny bezołowiowej w silnikach starszych generacji, nieprzystosowanych do tego paliwa.

- Etylina zawierała czteroetylek bądź czterometylek ołowiu - mówi dr inż. Zbigniew Stępień z Instytutu Technologii Nafty w Krakowie. - Tworzyły one warstwę ochronną tlenków ołowiu pokrywającą powierzchnie przylgni grzybków i gniazd zaworowych w głowicy. Stopniowe odchodzenie od stosowania takiego paliwa ujawniło problem z nieutwardzonymi gniazdami zaworów wylotowych. Ich przyspieszone zużycie, czyli osiadanie, jak potocznie określano recesję gniazd zaworowych (VSR - Valve Seat Recession).

Stosowanie związków ołowiu jako dodatków do benzyn ograniczano od lat 70., a od 2000 r. zostało zakazane w większości krajów europejskich. Do silników z nieutwardzonymi gniazdami produkowana była benzyna uniwersalna, zawierająca dodatki potasowe. Wcześniej, bo od 1986 r. producenci silników zaczęli stosować utwardzone gniazda zaworowe. Nie wszyscy - wyjątkiem były np. FSO i FSM.

Spalanie gazu pozbawionego dodatków ochraniających również powoduje osiadanie gniazd, a w konsekwencji utratę kompresji w silniku i "branie" oleju. Szybciej objawia się to w silnikach z "miękkimi" gniazdami. Jak więc dociec, do którego silnika (auta) gaz jako paliwo się nadaje? Wystarczy znaleźć informację o zalecanym paliwie. Jeśli jest nim benzyna bezołowiowa, to znaczy, że gniazda są utwardzone. Jest jednak w tym stwierdzeniu pewne uproszczenie. Nawet po 1986 r., kiedy upowszechniło się stosowanie katalizatorów oraz benzyny bezołowiowej, były i są nadal produkowane silniki mniej odporne na niszczycielskie działanie gazu.

- Ich głowice, a konkretnie gniazda zaworów, są utwardzane, ale płytko - wyjaśnia Tomasz Wojciechowski, kierownik działu badań i rozwoju firmy Elpigaz, producenta instalacji gazowych. Dotyczy to m.in. takich aut jak: Ford Focus 1.6 16V (rok produkcji 2003, kod silnika FYDD), Fusion 1.4 16 V (2003 r., FXJB), Mondeo 1.8 16V (2003 r., CHBA); Honda Civic 1.4 16V (2004 r., D14Z6), C-RV 2.0 16 V (2003 r., K20A1).

Instalację LPG można założyć też do silnika o słabszych gniazdach, pod warunkiem że zapewni mu się ochronę poprzez lubryfikację, czyli dodatkowe smarowanie. W ostatnich miesiącach karierę w Polsce robi prosty zestaw Lubrication Kit australijskiej firmy Flashlube. Firma Czakram z Tarnowa zakładająca instalacje sprzedaje go od lipca 2004 r. i zainteresowanie jest coraz większe. Zestaw składa się ze zbiornika specjalnego płynu ochraniającego zawory (Valve Saver) i aplikatora, podobnego do szpitalnej kroplówki. Środek można stosować zarówno przy silnikach z wtryskiem, jak i gaźnikowych. W pierwszych odmierzone krople płynu są podawane poprzez kanał ssący do komory spalania, w drugich przez przepustnicę gaźnika. Płyn obniża temperaturę spalania i zapobiega zmywaniu filmu olejowego ze ścianek cylindra. Według spółki Elpigaz, 1 litr płynu Flashlube wystarcza na 1000 litrów paliwa.

- Kariera Lubrication Kit to za dużo powiedziane - powiedział nam Hubert Czarnecki, na co dzień taksówkarz z Warszawy, który sprowadza i sprzedaje produkty Flashlube przez internet. - Wśród jeżdżących na gazie przeważa takie podejście: przejechać 150 tys. km i pozbyć się kłopotu, sprzedając samochód. Pan Hubert przejechał swoim Peugeotem 406 z systemem lubryfikacji 200 tys. km. - Silnika jeszcze nie rozbierałem, by obejrzeć zawory, ale korzyści są zauważalne, bo silnik na gazie pracuje równo.

Powyżej wymieniliśmy niektóre silniki mało odporne na niszczycielskie działanie gazu. Które jeszcze? Pewną wskazówką jest brak zgody importera lub producenta na "zagazowanie" pojazdu w okresie gwarancji. Nie można natomiast liczyć na rzetelną informację niektórych instalatorów, którzy chcą założyć instalacji jak najwięcej. - Instalatorzy mają od nas wyraźne zalecenia, do których silników stosować zestawy do lubryfikacji - mówi T. Wojciechowski. - Jeśli nie chcą ich jednak montować, bo np. klient tego sobie nie życzy, muszą nam to wyraźnie napisać. W ten sposób zabezpieczamy się na wypadek roszczeń związanych z niewłaściwą pracą instalacji czy zbyt wczesnym zużyciem silnika.
WNIOSKI WYCIĄGNIJCIE SAMI

mkaminski100 21-12-10 08:30

Cytat:

Napisał axxxe (Post 519983)
...

Tylko czemy zawsze "specjalistami" sa ludzie sprzedajacy dany produkt?
Czemu Pan cudownie zapomnial, ze wiekszosc z tych silnikow musi miec regulowane luzy plytkami co 150 kkm i ze to powoduje najszybsze wypalanie zaworow?
Czemu Pan nie powiedzial, ze Ford w Australii (skad pochodzi cudowny specyfik) montuje LPG fabrycznie, bez zbiornika paliwa (tylko LPG) i bez lubryfikatora?
No i niech ludzie wyciagaja lepiej wnioski od tych ktorzy zrobili tymi silnikami po 100-200kkm bez lubryfikacji.

drake 21-12-10 08:43

B_E_R_E_K

mam profilaktycznie ustawione na nieco większe kropelkowanie, a mieszanke gazu na bardziej bogatą. Nie chcę wysrać głowicy.

mkaminski100 21-12-10 09:00

Cytat:

Napisał drake (Post 520016)
B_E_R_E_K

mam profilaktycznie ustawione na nieco większe kropelkowanie, a mieszanke gazu na bardziej bogatą. Nie chcę wysrać głowicy.

Brakuje tylko magnetyzera... ;)

B_E_R_E_K 21-12-10 09:15

Bogatsza owszem zgodze sie ale z lubryfikacja niema co przesadzac bo to bez sensu troche. Jesli chodzi o mieszanke lepiej bogatsza niz zbyt uboga.

drake 21-12-10 11:31

Z tym magnetyzerem kolego żart dość śmieszny. Co ma magnetyzer do prawidłowego ustawienia mieszanki? Tani żart?

Lubryfikacje miałem zamontowaną już przy kupnie focusa i był z nią użytkowany, a to, że wydaje sobie 5l co rok to już mój problem. Taki wydatek na pewno mnie nie zbawi, a przy robieniu głowicy bede mial czyste sumienie ze zrobilem wszystko, by bylo OK.

mkaminski100 21-12-10 11:45

Cytat:

Napisał drake (Post 520120)
Z tym magnetyzerem kolego żart dość śmieszny. Co ma magnetyzer do prawidłowego ustawienia mieszanki? Tani żart?

A jak ustawiasz mieszanke? Rozwiercaniem dysz? Jezeli tak to sprawdzales jak to ogarnia sonda (no chyba, ze masz emulator, ale wtedy katalizator szybko pojdzie na zlom).

Cytat:

Napisał drake (Post 520120)
Lubryfikacje miałem zamontowaną już przy kupnie focusa i był z nią użytkowany, a to, że wydaje sobie 5l co rok to już mój problem. Taki wydatek na pewno mnie nie zbawi, a przy robieniu głowicy bede mial czyste sumienie ze zrobilem wszystko, by bylo OK.

Prawie to samo pisza posiadacze magnetyzerow. Niektorzy, nawet ostatnio pisali, ze diesel im od tego nie dymi.
To Twoja sprawa oczywiscie, ale czy z tymi cyrkami z sokiem z weza i bogata mieszanka to oplaca CI sie jeszcze jezdzic na gazie?


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 01:02.

Powered by vBulletin® Version 3.8.10
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.

Garage vBulletin Plugins by Drive Thru Online, Inc.

Tłumaczenie: vBHELP.pl - Polski Support vBulletin
Navbar with Avatar by Kolbi