Parowanie lamp depo
 

Witam zakupilem nie dawno lampy firmy DEPO , po montazu lamp pojechalem na myjke i gdy wrucilem patrze 1 lampa jest zaparowana ... dzwonilem do goscia od ktorego je kupilem , powiedzial mi zebym pojezdzil 2 tygodnie a napewno nie beda parowac ;/ ale cos mi sie nie chce wierzyc ...
Tu moja pytanie czy to normalne w tych lampach ?
moze jechac odrazu z lampami niech wymienia na nowe?
czy samemu jakos je uszczelnic?

U mnie nawet oryginał potrafił zaparować.

Moje Depo po pierwszym myciu zaparowały ,później już ani razu ,a było to ze 2miesiące temu.To chyba normalne, może klosze potrzebuje jakiegoś "zahartowania",Nie przejmuj się powinno być dobrze

Mogą też parować jak lampy są zbyt szczelne ( fabrycznie wszystkie mają gdzieś otwory odpowietrzające ).
Ja dwa miesiące temu zmieniałem lampy w moim MK2 i otwory a raczej rurki gumowe wentylacyjne były zatkane plastikową zaślepką, oczywiście je zdjąłem i nic nie paruje - może miałeś coś podobnego.

Ja miałem TYC-a i jeden parował cały czas po myciu, pojeździłem jeden dzień bez klapki i potem było ok.

normalne u mnie też po założeniu prawa parowała...a teraz nic...

zdejmij, wysusz porzadnie, zaloz z powrotem...

ja pol roku walczylem ze swoimi lampami, w koncu pomoglo zrobienie dziur na dekielkach oraz zastawienie zrobionych otworow gabką

Dzisiaj po deszczu to mi 2 zaparowaly ;/

A mi pomogło rozklejenie i ponowne sklejenie. Fabryczny silikon niestety nie jest szczelny i bardzo słabo trzyma.

ja zawsze jak mi zaparują lampy, to normalnie odpalam, wlaczam swiatla i zaraz od ciepła silnika odparowują, dekielki mam zdjęte;)

mi wlasnie paruja tylko w czasie jazdy(swiatla sa wlaczone) ;p niekiedy jezdze bez ;p ...gdy auto stoi to po jakims czasie odparowuja ...

w zamiennikach niekiedy go wręcz nie ma!
rozklejałem soczewki depo, to poszło mi ok 10minut na lampe albo krócej. oryginały przedliftowe mordowałem z ponad godzinę albo dłużej. w tych depo dało się zauważyć braki w kleju, nie dziwie się że potem lampy parują.

polecam uszczelnienie ich dookoła silikonem, bo rozklejenie jest jednak jakąś ingerencją w lampę.

moje byly zbyt szczelne i cieple powietrze z lamp nie mialo jak uciec. Dekielki mam zalozone bo jednak szkoda zeby zaczely sie brudzic od srodka

teraz z jedna lampa narazie jest ok ale na drogiej widzie takie jakby plamki zaparowane i wogule to nie puszcza ;/ tylko zostaje ;/

zrób malutką dziurkę (np. małą szpilką) w miejscu tym co otwierasz żeby zmienić żarówkę u góry, przy włączonych lampach powinno odparowywać

zrobilem tak jak napisales ale nic nie pomaga ... dalej na jednej lampie sa takie jakby kolka lekko zaparowane i wogule to nie pusszcza cos takiego tak jakby przednia szyba w aucie byla zaparowana para puscila ale jak swieci slonce na szybe to z dolu widac jakby para tam jeszcze zostala i mam cos takiego ;/ a z gory lampy zrobil mi sie pajaczek z mgly malutki i tes nie puszcza