[FFI] cztery spalone żarówki w ciągu 60 tysięcy
 

Witam,
czy 4 spalone żarówki przedniego lewego światła mijania to tylko mój przypadek czy ktoś też tak ma?
stałem się specjalistą w wymianie - niedługo będę to robił po ciemku i bez zdejmowania obudowy akumulatora :)
pozdro
Maciej

Jak dla mnie to siakieś masz zwarcie i CI żarówy siadają.

to chyba trochę za często - jak masz na gwarancji to podjedź do ASO, powinni zająć się tym, bo to jakaś usterka.
Możesz ich też pomęczyć o upgrade softu, może to pomoże...

Re: cztery spalone żarówki w ciągu 60 tysięcy
 

..no qrna ja też tak od siakiegoś czasu mam....to z jednej strony, to z drugiej....ostatnio poszedł na całośc i dwie zrazu...a co! [panna] .......oczywiście w nocy więc uznawszy wyższość motoryzacji japońskiej pojechałem hondą [foch]
Dlatego też - mając na względzie moją sprawnośc w ich wymianie na poziomie żadnym, jak równiez nieplanowane utraty pewnych ilości jednostek nawisu inflacyjnego - wybieram siem do czarodziejuff z ASO... [helm]

bardzo dobra decyzja, nawiguj do ASO, nawigatorze

ja tak mam w prawym mijaniu

ale wyczaiłem kiedy się....... psuje :twisted:
zawsze jak trzasne maską to się strząchuje :!:
nigdy podczas jazdy.

Był już podobny topic...
Pomogła aktualizacja oprogramowania w serwisie.

...a u mię zawsze przy ich włączaniu... :mrgreen: ...ale wiem, wiem TTTM... [hehe] [hehe] [hehe]

Witam
Też tak mam,z tą różnicą,że przepalają się żarówki w obu światłach.
Średnio co 3 miesiące.W fokusie żony jest psują się podobnie.

To masz jakiś pech bo ja tak nie miałem tera mam Xenony to nie mam takiej potrzeby :shock:

Ja mam foczke z lipca 2003 , przejechalem 96 tys. Żarówki wymieniałem z 8 razy . Ostatnie wymiany to Lipiec 2005, luty 2006, marzec 2006 oczywiście nie wymieniam parami tylko na przemian lewa / prawa
I kupuje tylko Philips premium 30% H7 .
Żarówkę od strony akumulatora wymieniam juz po ciemku w pięć minut.

To zakup Bi-xenony jak ja i masz z głowy wróci ci się :wink:

Mi jak się palą to tylko parami - jak idzie jedna, to juz wiem, że max za tydzień do wymiany pójdzie druga.
Zresztą podobnie miałem w porzednim autku nie-fordzie, więc juz się do tego przyzwyczaiłem.

witam

nie chcac zakladac nowego tematu odgrzebuje ten

w ciagu 2-3 miesiecy spalily mi sie juz 3 razy zarowki z swiatel mijania, uzywam zarowek helli, czy moze ktos mi doradzic co zrobic ( co sprawdzic ) ? do aso nie chce jechac bo mnie skasuja tak ze kupilbym bardzo duzo zapasowych zarowek na wymiane :D

pozdrawiam
DAFIT

kup inne zarowki i sprawdz czy tez beda sie czesto przepalac :D

no po tym co przeszukalem w archiwum to wlasnie mam taki zamiar zrobic, a co w przypadku gdy nadal beda sie przepalac ? czytalem o wgraniu nowego softu, czy to moze pomoc ? i ile wogole w ASO kosztuje taka operacja ?

pozdr.
DAFIT

A ja tak czysto teoretycznie zastanawiam się czy można tam wrzucić jakiś stabilizator napięcia przed nimi. Może ktoś obcykany w elektryce/elektronice wypowie się na ten temat?? Ja mam teraz jakiś szajs z marketu co niby xenon mają przypominać ale światło jest totalnie do [ass] , prawie nic nie widać w nocy i jak na złość te nie chcą się spalić :)

Mam dokładnie to samo! Kupiłem teraz 10 żarówek na allegro po 5 zł. Helltec H7 clear. Zobaczę jak długo wytrzymają. A temat podpiąłem pod http://forum.focusklubpolska.pl/view...=2874&start=60

Też tak mam ale się nie przejmuję. Wedle ASO pomaga zmiana softu, tyle że obniżenie napięcia może nieco zmniejszyć skuteczność świecenia, przynajmniej tak mówią, co mi specjalnie nie odpowiada. Co do palenia się żarówek prawie jednocześnie to jest to normalne, przecież maja one podobną trwałość i z tych względów warto wymieniać je parami. Tak więc specjalnie się tym nie przejmuję i zmieniam co około 3 miesiące, zresztą żarówki o zwiększonej wydajności mają troszkę cieńszy żarnik, co automatycznie przekłada się na niższą trwałość. Tak więc nie ma nic za darmo :( Zresztą w Punto II też co około 3-4 miesiące zmieniałem żarówki więc Focus pod tym względem specjalnie nie odstaje.

a ja wlasnie wymienilem żarowke tym razem nie na hella tylko na Philipsa zobaczymy jak ta sie bedzie spisywac, za wymiane zabralem sie troche inaczej i juz teraz wiem jak nie wymieniac zarowek :mrgreen: , koszt zarowki 25zł w ASO Forda zawolali mi 45 zł [screwy]

ponawiam moje pytanie dotyczace kosztu wgrania nowego softu ?

pozdrawiam
DAFIT

też znam ten problem i też mnie zastanowił (w ogóle foki mają wiele niestandardowych problemów :!: ) ale wbijcie w to lepiej wydać grosze na żarówki niż sie użerać z serwisami, ja też jestem już specem od wymiany żarówek hehehe :P widać elektryka w fokach nie jest mocną stroną (przepalające sie żarówki z przodu i z tyłu, spadki napięcia przy nawiewach/klimie itd. to standard)

kupcie porzadne zarowki z dobrego zrodla, to beda swiecily dluzej... aha, i nie spodziewalbym sie duzej trwalosci po zarowce ktora zostala wytrzesiona w transporcie przez Poczte-Polska...

ja mam w tej chwili kolejne BlueVision i wytrzymuja okolo 20tys mimo ze maja teoretycznie krotsza zywotnosc... soft mam niby aktualny, ale wahania napiecia i tak w autku sa spore...

jesli to zarowki typu H7 to maja one w Focusach taka tendencje :(
ja po wypaleniu dwoch kompletow zarowek philips blue vision dalem sobie na luz... teraz kupuje na stacjach shella jakies zarowki Boscha i raz na kwartal wypalam komplet :P

u mnie problem sie skonczyl jak zalozylem xenon :P :P :P :P

A u mnie jak się pali żarówka to tylko z lewej strony a założone mam Blue Vision-y i tak raz na 4-5 miesięcy wymieniam tę lewą a prawa już rok jezdzi :mrgreen:

adamtka, to znaczy ze masz problem z lewa lampa - bluevision maja zwyczaj przepalac sie najczesciej w ciagu tygodnia po sobie :wink:
moze lampa b. paruje albo klosz drga, ewentualnie kostka jest uszkodzona czy cokolwiek w tym stylu...

dokładnie to samo obstawiałbym za przyczynę bo środek lampy się trochę rusza i pewnie na wybojach lampa drga i przyspiesza padanie żarówek, ale nie wiem czy jest sens kupować nową lampę bo jeszcze parę miesięcy i foczka zmieni właściciela

a ja wam powiem że mam Blue Vision i jakoś od 7 m-cy nie chcą się przepalić. ostatnio foczka dostała po dupie bo jechała na dwóch kierowców do pWoch pod rzym non top 24h i po tygodniu tyle samo i jakoś nie padły pomimo drgającej prawej lampy(poduszka pod silnikiem już wymieniona bo ona była przyczyną). macie chyba coś z instalacją

No i właśnie wczoraj się przepaliła żarówka Philips +30%, założyłam dzisiaj Helle Bluelight czy jakoś tak, oczywiście 2 nowe. Poprzednie Philipsy wytrzymały ok. 3 miesiące, nie czekałem aż padnie druga, tylko od razu zmieniłem całość. Po raz pierwszy założyłem żarówki o barwie zbliżonej do ksenonów, jechałem dzisiaj ale w szarówce, więc za dużo nie można było ocenić. Zobaczymy jak będzie dalej, gość w sklepie mi je polecał, mówiąc że testował chyba wszystkie rodzaje i te najbardziej mu podeszły. Za to strasznie zjechał Osram Nightbreaker twierdząc że nie warte swojej ceny. Wymiana zajęła dokładnie 10 minut na 2 strony wraz z "lekcją poglądową" dla kumpla.

Ja dzisiaj zszedłem do auta zmienić żarówki na świeżo zakupione Osramy Night Breakery ale ....... spojrzałem na dotychczasowe żarówki i okazało się, że to Philipsy BlueVision :lol:
Stwierdziłem więc, że póki nie padną będą mi służyć (pozycyjna jedna już zakończyła żywot ;) )

Zastanawia mnie tylko jedno, co w tych żarówkach jest BLUE oprócz szkła :?:
Przecież one ni cholery nie świecą "blue" ( zresztą jak dla mnie OK bo na pseudoksenony mam alergię).
Nie wiem po jakiego nazywać taką żarówkę bluevision.
Na plus, obiektywnie stwierdzam, że faktycznie skuteczność świecenia uważam za bardzo dobrą.

Jak się skopci jeden "blue"vision to w jej miejsce założę Nihtbreakera i wtedy zrobię zdjęcia jak świeci jedna i druga.