brak mocy i migająca kontrolka silnika (1.8TDCi)
 

ja mam prawie identyczny problem jak kolega w benzyniaku.
jadę sobie E7 i niedaleko krakowa podjeżdżając pod górę jakieś 120km/h nagle poczułem jakby coś "puściło", spadła moc, zaczęła mrygać kontrolka świec żarowych, a jak dodawałem gaz do dechy to miałem wrażenie jakby coś rzęziło pod maską. nie katowałem foczki wcześniej. normalna jazda w trasie. dojechałem jakieś 5km do stacji, posprawdzałem te bałwanki turbiny itp i wszystko OK. zatankowałem pół baku i po odpaleniu niby OK. tak jakby padła wtedy turbina, ale czy to możliwe żeby nagle zaczęła działać sama? zrobiłem po zatankowaniu 100km i nie wziął oleju ani nie dymi. ktoś miał takie zdarzenie? boję się że jak coś się rozsypie na trasie na amen, a nocuję 200km od Zbycha i boję się szukać jakiegoś nieznanego speca...

Podobno migająca lampka silnika oznacza poważną usterkę i powinno się w takim wypadku niezwłocznie zawieźć auto do autoryzowanego warsztatu w celu diagnozy.
Ile miałeś ropy przed zatankowaniem połowy baku? Czy grubo już świeciła się rezerwa?
Silnik na 100% przeszedł w tryb awaryjny, jeśli samochód teraz jeździ OK to znaczy, że prawdopodobnie pomiar z któregoś z czujników wyszedł poza normę, silnik przeszedł w tryb awaryjny i straciłeś turbo oraz moc silnika. Niepokoi mnie bardziej to rzępolenie pod maską, jednak ropniaka nigdy nie miałem - to wszystko, co mogę powiedzieć w tej sprawie.

no miałem jakieś 60km na rezerwie - z 10km po Krakowie i parę wyprzedzeń pod górę na trasie... poza tym jakieś 110-120km/h. miałem wcześniej zatankować, ale nie było żadnej znanej stacji i jechałem do Shella.

to rzępolenie/rzężenie też ustało po zatankowaniu. a po utracie tej mocy jak dodałem gazu na luzie to czułem jak lekko telepie silnikiem. więc jakby nie turbina, a na jakimś cylindrze przestał palić i może dlatego w tym awaryjnym wyłączył turbinę? kurde szkoda mi 250zł za podpięcie pod porządnego kompa w ASO... dziwne że po zgaszeniu i zatankowaniu jak ręką odjął. nie wiem tylko czy pomogło zgaszenie czy zatankowanie...

jakby się posypała tubina albo jakiś cylinder to chyba na amen?

skoro piszesz że ta migająca kontrolka to takie niebezpieczne to może lepiej nie czekać aż się powtórzy? tyle że miałem mu wymienić łożyska na tyle bo zaczęły się sypać, a sam komputer to tyle co dwa oryginalne łożyska...

nikt się z czymś takim u siebie nie spotkał? wiedziałbym na czym stoję...

Nie wiem jak w TDCi, ale podejrzewam, że jest tak samo... wystarczy kupić interfejs ELM na allegro, koszt to 90 zł i masz diagnostykę dla siebie, nie musisz płacić ASO.

to tobie paliła sie kontrolka od świec czyli spiralka czy czek endzin?/ bo jak spiralka od świec to może jakiś syf był w paliwie alb tylko albo aż tylko pedałek gazu ci się sypie, poczytaj forum na temat kontrolki świec .

spiralka ;)

czyli komp prawdę powie...

ktoś odpalił te ELM z Allegro na TDCi?

Odpalił i to z powodzeniem.Mam ten sam rok i silnik i łaczy się bez problemu.