[FFI] problem - kontrolka awarii silnika
witam
ostatnio przejechalem na gazie jakies 70 km (jechalem raczej szybko 120-140km/h) i jakies 3 km od domu zapalila mi sie lampka - awaria silnika. zestresowalem sie troche bo od niedawna mam ta bryke, zatrzymalem furke i zaczekalem az troche silnik przestygnie - myslalem ze to od moich szalenstw :) niestety wredna lampka nie chciala zgasnac. w ksiazce pojazdu co prawda jest napisane ze nie mozna jezdzic z taka lampka (ale w ksiazkach czasami bzdury pisza) wiec pogrzalem do domu na drugi dzien pojechalem do zakladu i tam mi podlaczyli samochod do komputera, sprawdzili, skasowali i powiedzieli ze to wina gazu (blad to - sprawnosc katalizatora - za niskie). najlepiej jak cos jest nie tak to na gaz zwalic :) - kasa skasowana i niech sie dalej gazownik martwi :( czy ten blad to rzeczywiscie wina gazu ? czy ktos mial podobne doswiadczenia ? prosze o pomoc. sorki za tak dlugi wywod, ale po prostu chce zrozumiale przedstawic problem pzdrv mzuberek P.S. Czy da sie skasowac taki blad bez komputera ??? Jak to wina gazu to nie usmiecha mi sie jezdzic do zakladu i kasowac bledy tylko dlatego ze sobie troche poszaleje :? |
Cytat:
jedz do gaziarza i sprawdz mape wtryskow - moze cos jest nie tak i np. silnik sie przegrzewa albo sonda dostaje zle odczyty... ogolnie jakikolwiek problem mialbys z silnikiem na LPG, najczesciej bedzie to wina instalacji - sprawdzaj wiec u gazownika (obstawiam ze u rzeznika nie robiles i podstawowy komp ma)... |
abu załóż emulator sondy lambda
|
Cytat:
pzdrv mzuberek [ Dodano: Wto 12 Cze, 2007 15:25 ] witam czy po zdieciu klemy z akumulatora na 5-10 minut komputer sie zresetuje i zniknie blad awarii silnika ??? - mam FF MKI z 2002r pzdrv mzuberek [ Dodano: Czw 21 Cze, 2007 07:49 ] Pytanie: czy po zdieciu klemy z akumulatora na 5-10 minut komputer sie zresetuje i zniknie blad awarii silnika ??? - mam FF MKI z 2002r Odpowiedz: Tak, komputer sie zresetujr i blad zniknie [ Dodano: Czw 19 Lip, 2007 10:30 ] przyczyna moich klopotow jest zupelnie inna: otoz kupilem trefny samochod (jezdzilem 2 miesiace) - zostal spreparowany pod sprzedaz (i to nawet niezle bo aso ford sie nawet nie kapnal) - kupilem moze nie zupelnie ruine ale ok 5000 bede musial wladowac (w silniku zgiety zawor, pozostale za malo wystaja - byl u szlifierzy, brak katalizatora - namieszane w elektryce - nic sie nie swieci) naprawa juz mnie kosztowala ok 2500 za silnik teraz jeszcze katalizator i elektryka no i gaz bo tez sie cos pieprzy I wez tu KU... kup samochod (5 letni samochod - wedlug sprzedajacego mialem tylko lac paliwo i jezdzic :) teraz zaczynam rozumiec dlaczego samochodow na f sie nie kupuje teraz zamiast tylko lac paliwo i jezdzic - to po sadach sie bede ciagac :( |
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 06:06. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.10
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.