Zapadajace sie obroty przy wysprzeglaniu
Mam ten problem odkad wlasciwie kupilem zagazowana foczke..mianowicie przy dojezdzaniu do swiatel, a zwlaszca przy wysprzegleniu i skrecaniu kol, obroty sie zapadaja, zaczyna mrugac akumulator, a czsami nawet samochod gasnie..odkad kupilem samochod wymienilem w nim krokowca, przewody WN, swiece, zawor skrzyni korbowej, regulowalem rowniez zawory...dodam ze dzieje sie to na benzynie jak i na gazie.
Może ktoś miał podobne doświadczenie ze swoim samochodem i coś zasugeruje...zanim utopie kupe kasy u mechanika i to bez gwarancji naprawy. Dzieki z gory i pozdrawiam! |
Cytat:
p.s. uzupełnij profil |
ja mam, krokowiec wymieniony 1/2 roku temu, ponownie do czyszczenia, ale zwroc uwage czy to nie dotyczy potecjometru, czyli tak jak kolega Dzior napisał czujnika przepustnicy
|
a jak najprosciej go sprawdzic...niby mi go kiedys sprawdzali w warsztacie i ponoc jest ok...czy odłączenie czujnika polozenia przepustnicy cos pozwoli zdiagnozowac ?
|
Cytat:
http://www.focusklubpolska.pl/showthread.php?t=43436 |
tak, czytalem to..jest tam dosc wnikliwa diagnoza..natomiast ja pytalem czy samo odpiecie czyjnika pozwoli cos stwierdzic, poniewaz nie mam miernika..
zamowilem nowy czujnik polozeia przepustnicy firmy GETZE..nie wiem czy dobrze zrobilem jesli chodzi o te firme (kosztował nowy 74 zl)..ale mam nadzieje ze jesli to jest powodem to i na tym czujniku bedzie ok, choc pewie jest mniej trwalszy.. dam znać jak podmienie i zerstartuje kompa. |
Cytat:
|
a czy rano nie masz problemu z odpalaniem i z obrotami?
|
mialem problemy z rana na zimnym silniku z obrotami, opadaly ponizej 1000 i telepalo samochodem...ale po wyminie zaworu niskich obrotow i innych pierdol okazalo sie ze jest to wina zlego ustawienia gazu...po kalibracji i ustawieniu dobrago mnoznika juz sie z rana nie zalewa i trzyma dobre obroty...jesli o to Tobie chodzilo ?
Pozdrawiam. |
Dokładnie o to, więc odpada. Podpowiem tylko że po odpięciu u mnie czujnika poł przepustnicy nie zauważyłem żadnej zmiany w pracy silnika zarówno na postoju jak i podczas jazdy oprócz palącego sie cheka. Pozdrawiam.
|
Do dziś miałem ten problem - gaśnięcie auta przy schodzeniu z obrotów.
Krokowiec wymieniony, przepustnica wyczyszczona. Zdecydowana poprawa w kulturze pracy silnika, jednak dalej coś nie grało. Po sprawdzeniu możliwych opcji wymieniono cewkę zapłonową i kable. Teraz silnik ładnie schodzi z obrotów i później trzyma równo. Praca silnika poprawiła się kolosalnie po tych zabiegach. Telepało całym silnikiem teraz jest prawie idealnie. Czuć też, że jest moc:) |
Co znaczy prawie idealnie ? :) ja wymienilem u siebie potencjometr polazenia przepustnicy i poki co foczka juz nie ma zapadow obrotow przy wysprzeglaniu i ladnie schodzi z obrotow...natomiast juz na jalowych obrotach czuc jakby miala o ciut za niskie i lekko drzala oraz falowala 600-700 obrotow...a tez zostala mi wlasciwie tylko cewka do wymiany i zastanawiam sie czy to moze rozwiazac ten problem...
Pozdrawiam. |
Tzn. Problem gaśnięcia auta, po wykonaniu tych zabiegów, przy niskich obrotach już nie istnieje. Chodziło mi, że silniczek sam w sobie pracuje dużo lepiej - poprawa kolosalna. Prawie idealnie znaczy, że jeszcze luzy do sprawdzenia (niwelacji) i powinno być idealnie.
|
Cytat:
|
podobny problem
Mam podobny problem a do tego auto na biegu jałowym mi wariuje strzela z tłumika i obroty spadaja i widac jak silnik lekko przygasa... co to jest...? w dodatku zapaliła mi sie kontrolka check engine...
|
można podkręcić trochę obroty nakrętka przy przepustnicy na rozgrzanym silniku...bo może się przykręciła...i to jest powodem gaśnięcia silnika...
|
bacu, w jakim stanie masz zapłon? Wygląda mi to na uciekające iskry.
|
szczerze to nie mam pojęcia nie jestem mechanikiem ale mam taki problem że: auto na zimnym silniku chodzi ok jak na benie ruszam to dochodzi do 2000 obrotów potem nic i po 3-4 sekundach zaczyna isc jak rakieta...
na wolnych obrotach autem telepie, strzela z tłumika i przygasa troche(widać jak światła przygasają) no i pali sie ta kontrolka check engine po przełączeniu się na gaz jest ok nie liczac wlasnie staniu na wolnych obrotach na biegu jałowym no i zadziwiająco duże spalanie 10-11l gazu + 1l beny średnio przy 1.4... to jakiś chyba żart... |
spalanie wydaje mi się ok, dla 1.4 ja bym się takiego spodziewał! fordowi nigdy się nie udawało zrobić oszczędnej jednostki 1.4 jak choćby w escortach F4B gdzie według not katalogowych spalanie benzyny to ok 10l, gdzie jednostki 1.6 i 1.8 spalały mniej... co do strzelania na lpg to na bank przewody. A jaka instalacja? podciśnieniowa?
|
bacu, zapłon do wymiany. Świeczki, przewody na początek, filtry i reset przez klemy.
|
instalacja sequent24 light auto strzela na benie i na gazie mam nadzieje ze to tylko świece ale musiałbym sprawdzic a nie bardzo wiem jak sie do tego zabrac bo jeszcze nigdy tego nie robilem mam dopiero 19 lat... wiem ze najpierw przy odpalonym silniku sciaga sie fajki i patrzy czy po zdjeciu którejs z nich nie będzie tak samo chodził bo jak gorzej to jest ok czy jakos tak... a jesli nie swiece to lipa wymieniac bo nie mam zabardzo kasy :/ dlatego sie dopytuje zeby ewentualnie nie wymieniac bóg wie czego jak kupie 4 świeczki i sie okarze ze jedna jest walnieta albo ze to kabel wysokiego napiecia...
---------- Post dodany o 20:56 ---------- Poprzedni post był z 20:55 ---------- ps. swoją drogą jak to możliwe ze 1.4 spala wiecej jaka jest w takim razie potrzeba kupowania 1.4 który ledwo jedzie a pali 1-2l wiecej... ---------- Post dodany o 20:59 ---------- Poprzedni post był z 20:56 ---------- aha jeszcze jedno beny pali 7-8 l w trasie przynajmniej na poczatku tyle palil a gazu 9-10 czy to aby nie troche za duzo jak na sekfencje?? |
Gaz 20% więcej. Mity o stosunku 1:1 wsadzić między bajki. Mając 19 lat na pewno nie jeździsz jak emeryt. Wiem bo mam 20 lat. Nowa świeca Forda kosztuje 8 zł, powiedz teraz, czy to drogo? Masz zamiar wymieniać po jednej świecy? Skoro kupuje się używane auto, liczy się z wydatkami na niego. Jak kupiłem STka to byłem już na końcu budżetu, mimo tego zmieniłem cały zapłon - gaz to gaz. Tutaj zapłon ma być w perfekcyjnej kondycji i ma być doglądywany.
|
hmmm odłączałem po kolei kable zapłonowe i po każdym zdjęciu auto chodziło gorzej... kurde nie wiem jak by to opisac dokladnie normalnie na benie i na gazie tak obroty troszke skaczą auto strzela z tłumika... co tam jeszcze no i to ze na zimnym nie chce jechac... a do kolegi wyżej to jeżdżę raczej spokojnie ^^ wożę pizze po berlinie tak pro po i jakoś nie latam jak wariat trasa 100-120 miasto 55 brak korków czasem przydusze jak jade w 4-5 osób to pali juz 13-14 l ... przy jeszcze wolniejszej jezdzie...
---------- Post dodany o 16:21 ---------- Poprzedni post był z 16:16 ---------- hmmm mam na gwarancji instalacje gazową wiec może poprostu pojadę do nich niech oni zdiagnozują... bo muszą sprawdzić za free jak zaczne marudzić ze nie tak chodzi :D a z tymi świecami to nie wiedzialem ze takie tanie :P spróbuje wymienić tylko musze sobie klucz załatwić :-) |
świeczka 8,90 ostatnio :) http://www.ford-esklep.pl//index.php...370&cat_id=383
Ja kupowałem platynki ale do 1.4 nie potrzeba. http://www.ford-esklep.pl//index.php...381&cat_id=383 Cytat:
acha Cytat:
swoją drogą to dziwie się że auto Ci strzela też na benzynie. |
Cytat:
|
odpal samochód w "egipskich ciemnościach" wtedy patrząc na przewody zapłonowe zobaczysz skaczące iskry, chwile musisz się przypatrzeć, żeby wzrok się przyzwyczaił.
|
Ja zauważyłem odwrotny problem przy wysprzęglaniu, podbija mi mi o jakieś ~80/100rmp w górę.Np. jak się rozpędzam dośc dynamicznie, to nawet jeśli puszczę gaz sekundę przed wciśnięciem sprzegła to i tak deliktanie mi podbija obroty na ~ pół sekundy :P :)
|
o podbijaniu obrotów przy wysprzęglaniu było sporo na forum...
|
Chciałbym ponowić watek rozpoczęty przeze mnie już jak widać dawno temu...do dzisiaj nie udało mi się rozwiązać tego problemu.
Zdecydowałem się jednak na niby dobrego elektronika i diagnozę komputerową. 1. Okazało się, że jest problem z napięciem - akumulator wymieniłem - problem rozwiązany. 2. Odczyt parametrów "silniczka krokowego" oscylował pomiędzy 38-42 % i to wyłącznie przy gwałtownym dodaniu gazu, przy łagodnym dodawaniu gazu praktycznie nie reagował, trzymał ok. 40%. (pomiar dokonywany na postoju). Po odłączeniu "silniczka krokowego" samochód pracował dalej, nie gasł... 3. Zbadał czy nie bierze lewego powietrza - ponoć nie bierze. i pomysły mu się skończyły.... Moje pytanie, czy to wskazuje jednoznacznie na uszkodzenie silniczka krokowego ? Podczas jazdy zauważyłem, jakby czasem załapał i chodził dobrze, tzn. po wysprzęgleniu przy jeździe po mieście obroty nie spadają poniżej ok. 1200, nic nie dławi, trzyma obroty przy manewrach na sprzęgle...jakby ręką odjął... Przy następny odpaleniu, już jakby nie załapał i po wysprzęgleniu obroty lecą ostro na minimum, aż prawie przygasa i się odbijają..nie ma tego progu ok. 1200 przy którym powinny się zatrzymać jeżeli auto jest w ruchu... Jestem w stanie kupić oryginalny "silnik krokowy", już raz wymieniłem i aktualnie mam wsadzony jakiś zamiennik...tylko moje obawy czy to na pewno to ? Będę wdzięczny za wszelkie rady, jeśli są jeszcze jakieś inne garażowe możliwości diagnozy to chętnie je przeprowadzę...zanim kupię kolejną część, która niczego nie poprawi. Pozdrawiam ! |
To kolegów oświece.Ręce mi już opadły.Problem podobny tyle że przy spadku obrotów dochodzi do pulsowania świateł
Wymienione: Świece, kable, przewody odpow skrzyni i zawór ,akumulator, alternator, krokowiec i cała lista. Dzisiaj dostałem cewkę beru i jutro ją zamontuje. Zobaczymy czy się coś zmieni...Czasem obrorty spadną do 650 aż nim zatelepie i zaraz wskoczą na 830... |
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 07:35. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.10
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.