Wysokie spalanie 1.8 TDDI (90km)
 

Witam .
Mam problemik otóż moja foczka latem spalanie miała średnie ok 6l w cyklu mieszanym a teraz pije mi aż 9l. :cry:
Macie może jaki pomysł co się dzieje wtryski leją może zaślepić EGR ?
Wspomóżcie jakąś radą co z tym fantem zrobić. :smt100

No właśnie latem a teraz jest zima i auta więcej palą, szczególnie po mieście. Jest taki wątek o spalaniu diesli i tam możesz sobie poczytać ;)

ale bez przesady żeby aż 9l. To zdecydowanie za dużo. Mój w zeszłym roku przy tych dużych mrozach palił mniej.

Wszystkozależy od tego gdzie jeździsz.

No tak ale wcale go nie cisne zmieniam biegi przy 2100 obrotów to i tak za dużo 9l

Ale wszystko zależy na jakich odcinkach jeździsz-jeśli są bardzo krótkie, to może spalić aż tyle paliwa.

Odcinki są średnio ok. 13km do pracy i z powrotem

cos jest zdecydowanie nie tak... sprawdz podczas jazdy temperarure plynu (tryb serwisowy), moze za dlugo sie nagrzewa...

Hmm to jest myśl miałem uszkodzony wąż i jeszcze płynu nie dolałem czyżby to kwestia płynu chłodzącego ?

nie dolałeś??
A może już go tam nie ma??
Po za tym na spalanie ma też wpływ hamowanie. Jeśli zbyt często gwałtownie i ostro hamujesz to spalanie podskakuje

taaaa, to teraz lepiej sprawdz czy wysokie spalanie to jedyny objaw, rownie dobrze silnik juz mogles przegrzac i po zawodach :(

Temperatura na wskaźniku jest w normie, dochodzi do połowy i stoi to chyba nie przegrzałem ?

zalezy ile wody w ukladzie ci brakuje... jak duzo to roznie moze byc
ALE nie ma co sie martwic na zapas, wymien/uzupelnij plyn i obserwuj dalej... dopoki nie wyeliminujesz takich glupot to sobie mozna wrozyc z fusow

Spoko doleję i sprawdzę co i jak ale i tak dzięki za sugestie ;)

Niestety wracam do tematu spalania przez jakiś okres spadło mi do 7.2l w cyklu mieszanym a wczoraj wyszło mi aż 8.9 no i przecież zimy już prawie nie ma, czy oprócz lejących wtrysków jest jakiś czujnik który ma wpływ na spalanie może warto było by to sprawdzić przed ostateczna wymianą wtrysków.
Jeszce jedno czy MAP sensor ma wpływ na spalanie bo zauważyłem że mój jest posklejany taśmą izolacyjną
a dokładniej te rurki co tam dochodzą.
Zaznaczam , że nie deptam mojej foki jazda "emeryta" proszę pomóżcie może macie jakieś dobre rady.

Naprawdę nikt nie ma pomysłu no koledzy wytężcie swoje umysły prooooszę :smt100

w miescie moze spalic 9l. Jazda na emeryta to nie jest dobry pomysl. To jest diesel, jezdzij dynamicznie.

chyba jak w korku opierasz noge na gazie [panna]

W pracy kolega miał wyższe spalanie na słuzbówce. Powód: uszkodzony termostat, problemy z turbiną, jazda w korkach... Jak coś jeszcze wymyślę, to postaram się dopisać.

a sprawdzałeś działanie sondy lambdy??

w TDDI? :)

a no tak. Nie popatrzyłem jaki ma silnik [niewiem]

hmm a może jakieś czujniki odpowiadają za tak wysokie spalanie (jazda miasto 30% - trasa 70%)
nie wiem, może czujnik powietrza podawanego przez turbinę.
Ja wiem, że na odległość to można z fusów wróżyć ale po to istnieją takie miejsca jak to by ludzie tanim kosztem mogli sami zdiagnozować swoje autko.
Proszę podpowiedzcie coś jeszcze [notworthy]

Ja nie wniosę nic nowego poza tym że bardzo ciekawi mnie teoria że częste i ostre hamowanie ma wpływ na spalanie. Czy kolega Sikor122 może rozwinąć tę myśl? Dzięki

Dodam od siebie, że Twoje spalanie jest faktycznie za wysokie.
Kiedy wymieniałeś filtr paliwa, powietrza? Czy zauważyłeś spadek osiągów?
Pewnie trzeba by sprawdzić pompę paliwa i wtryski, a na początek sprawdź czy nie ma błędów w trybie serwisowym licznika. Pomysł z zaślepieniem EGR'a moim zdaniem nie wiele wniesie. Zmień stacje paliw.

Przepraszam, nie wyraziłem się zbyt jasno w swojej wypowiedzi.
Powinienem zaznaczyć, że chodziło mi o to, że najlepszą metodą obniżenia spalania jest hamowanie silnikiem. Za każdym razem jak hamujesz hamulcami silnik w dalszym ciągu pobiera paliwo, a przy hamowaniu silnikiem paliwo jest odcinane. Sprawdzona i skuteczna metoda. Polecam

A to co innego, podpisuję się dwoma rękami.

Wystarczy robić odcinki 3-4 km i 9l jest realne...

3-4km to nie jest miejska jazda, to wychodzi poza wszelkie zalozenia pomiarow spalania i nie warto wtedy nawet sprawdzac ile poszlo paliwa [panna]

Mili Państwo może to trochę OT ale czy spalanie rzędu 10,5 l/100 gdzie samochód jeździ codziennie na odcinkach nie dłuższych niż 6 - 7 km stojąc przynajmniej w 40% w korku jest normalne czy nie ? Mówię o okresie zimowym i silniku 1.8 TDCI 115 KM. Nie głaszczę gazu tylko ... jadę i jak trzeba to przycisnę.

Na trasie pali mi ok 5,2 l/100 km.

Spalanie w trasie jest jak najbardziej w normie. Dodam, że mi się udało zejść do 5,0 litrów. Ale te 10,5 litra to znaczna przesada nawet jak na tak długotrwałą jazdę w korku