Czy to normalne u 1.8TDCi ?
przesyłam film bo z opisów i tak by nikt nic nie wiedził
i tak jak w temacie czy normalnie odpala temp. dziś powyżej 0 a on ma problemy a gdy jest - to odpala jeszcze gorzej i dłużej az do 10 sek .?? |
praktycznie identyczną sytuację masz w filmiku pod tym linkiem http://www.focusklubpolska.pl/showth...=33671&page=11
niestety - nikt nie ma na to rady mimo wieluuuuu takich przypadków |
Chłopie, nie jesteś sam z tym problemem, zobacz tu:
http://www.focusklubpolska.pl/showpo...&postcount=105 Ja już sprawdziłem wymieniłem wszystko co tylko można było sprawdzić. Zostają wtryski, zapewne w temp, poniżej 5C mają problemy z rozpyleniem mieszanki. Koszt regeneracji ok. 2000zł a sama procedura wątpliwa w skutkach. Ja dałem sobie spokój[niewiem] |
Mój mechanik powiedziła, że jak zrobie koło dwumasowe bo mam do wymiany, ten objaw co na filmie ustąpi ale ile w tym prawdy to nie wiem. Okaże się gdzieśok. Tyg. bo będę walczył z tym kołe.... co nastąpiło to wam napisze. Dzieki Chłopaki :) pozdros
zapomniałem napisać, że mi odpala za pierwszym razem ale mi to krecenie sie nie podoba nie mam takich problemów ze mi odpala za którymś razem tak jak inni.... ale chodzi mi o to takie nie domaganie eh;/ |
Cytat:
|
Cytat:
|
jak dla mnie rozrusznik albo slaby akumulator - kreci ale slabo i dlatego meczy sie przez pare sekund zamiast odpalic od razu...
dwumase, wtryski i tym podobne bym raczej wykluczyl |
Podobnie jak przedmówca:-P
Na moje oko to akumulator, w drugiej kolejności rozrusznik w trzeciej świece, a w czwartej, ostatniej - zbyt krótkie ich grzanie :-) Mój klekot przy -28stC po dwudniowym staniu "pod chmurką", po jednokrotnym grzaniu świec odpalił, kręcił co prawda całą sekundę dłużej, pomimo tego odaplił bez problemu :-D |
dwumasa sie sypie wiec może ten rozeusznik nałapał syfu i nie chodzi tak jak powinien...
aku moge jeszcze podmienić i sprawdzić czy na innym jest to samo a świece też będę musiał sprawdzić zobaczymy;/ dzieki chłopaki |
nie chce mi się już pisać tego po raz 'enty" w "entym" wątku - u mnie dwumasa tip-top, rozrusznik po regeneracji (niepotrzebnie), aku idealny półroczny kręci jak młynek, świece nowe i sprawne, nie dymi, jeździ jak należy, spalanie w normie a odpala po nocy w okolicach zera stopni dokładnie tak jak w obu ostatnio zamieszczanych na kąciku filmikach.
Wiadomo, że każdy przypadek może być inny ale o podobnych objawach ...... Czekamy na rozwiązanie - może komuś z nas się uda znaleźć złoty środek |
Dziś rano zastosowałem się do metody z lamką zapaloną w środku( chodzi mi o podsufitówkę)
zapaliłem przekręciłem kluczyk poczekałem aż lampka przestanie przygasać po czym pierwszy raz usłyszałem przekażnik:) i zaczałem rozruch i co dziwne zapalił dziś 5 razy lepiej hm... teraz pytanie czy juz tak bedzie za każdym razem :) taka błacha rzecz a cieszy jak nie wiem co :) |
Cytat:
|
tym bardziej wyglada na slaby aku/rozrusznik - swiece pobieraja duuuzo pradu i dlatego duzo lepiej odpala jak juz skoncza grzac
|
ewidentnie świece żarowe
|
nom dobrze chłopaki sprawdzę to ;/ jeszcze i zobaczymy co bedzie :) dziekować
|
Cytat:
Tak wygląda tylko pierwsze po nocy odpalanie. Wystarczy po odpaleniu i dosłownie kilku sekundach zgasić a każde następne będzie super. Bez różnicy czy po minucie, godzinie czy dwóch. Nie jest to w tym momencie kwestia rozgrzanego silnika ............ ---------- Post dodany o 15:20 ---------- Poprzedni post był z 15:19 ---------- Cytat:
|
Ja też miałem tak że miał problem z odpaleniem. Wymieniłem rozrząd, pasek wieloklinowy, świece, filtr paliwa-powietrza, acku sprawny ( 1 miesiąc ma). Próbę przelewową zrobiłem, rozrusznik sprawdzony został. I ciągle to samo. Autko garażowane i dupa, ręce mi odpadły. Aż w końcu przyszedł czas na wymianę oleju i filtra. Wymieniłem olej odpaliłem (mały problem z odpaleniem) dolałem oleju, sprawdziłem poziom i zostawiłem autko aż do następnego dnia. Na drugi dzień sprawdzam poziom oleju wszystko OK, wsiadam do autka a tuu RYBA, szczeka mi opadła odpalił od cyknięcia. Z niedowierzaniem siedziałem parę minut w aucie. I odtej pory czy auto stoi na dworze całą noc czy w garażu czy nawet 3 dni bez odpalania odpala się od cyknięcia.
Tak myślę że olej był tak wyjeżdzony ze stracił już właściwości swoje czy co bo ja nie wiem |
Cytat:
|
nie no chyba to nie sprawa oleju. Ja nie dawno miałem wymieniany i nic nie dało wiec chyba to cos innego może faktycznie jakieśstyki nam ogolnie gdzieś nie dochodzą ja tam już nie wiem ;/ Wstyd tylko przed innymi jest bo inni maja starsze auta a odpalają 5 razy lepiej ale cóż trudno;/
|
możliwe że w filtrze paliwa zamarzła woda,rozwalając uszczelke pod filtrem.rozszczelnił się układ i,długo kręci żeby zrobić ciśnienie.ja tak miałem.1 szpenio chciał mi wtryski wymieniać za 4000zł. za to 2 popytał co wymieniałem,popatrzył,z wtryskami mnie wyśmiał, i wymienił filtr paliwa za 100zł.przed każdymi mrozami kazał spuszczać wodę z filtra.[pub2]
|
jezeli to jest to co mysle to prawie na bank to sa świece .Ja proponuje na zimniejsze dni podgrzewacz dokupic koszt okolo 200zl a problemow nie ma
|
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 06:44. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.10
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.