to mnie zaskoczyles ;) kurde..nie pamietam ale raczej zolta kontrolka.

U mnie teraz żadnych zbędnych lampek i kontrolek...:smt001

no ... i o to chodzi !
bo według mnie nie ma prawa się żadna pojawiać
o czy wcześniej pisałem , no chyba ... , że sie mylę :)

Panowie czyli wniosek się nasuwa jeeden, zaślepić tego egra.. po co wydawac 650 zł na to badziewie

PAczkOS
czyli masz odpietą wtyczke i nie zaswiecial ci sie zadna kontrolka? ale obie kontrolki Ci działają?

Ciekawe...ale wiem ze i takie rpzypadki sie zdarzaly ;)
ale tez poczekaj jeszcze kilka dni i napisz bo tak jest ze blad musi sie kilka razy powtórzyc aby został zasygnalizowany. ;) zobaczaymy za kilka dni jak troche pojezdzisz.

Wtyczkę mam podpiętą (była odpięta na chwilę)-kontrolki są sprawne, ale żadna na razie się nie pali. Pojeżdżę w przyszłym tygodniu to dam znać.
ps. nie mam DPF

No to w takim razie , błędy się pojawią a co za tym idzie
po jakimś czasie pojawi się też żółta kontrolka silnika Check engine,
i w konsekwecji czerwone światełko z informacją "usterka układu silnika"
( też z tym można żyć :) )
Ktoś kiedyś powiedział (chyba Kamix ) że trzeba wtedy coś ustawic/przestawić
w komputerze fordowskim ale takim z prawdziwego zdarzenia ( jak w ASO )
żeby było OK.

Panowie ostatnio jechalem moją foczunią spory dystans bo 450km i zaobserwowałem dokładnie to zjawisko "usterki układu silnika" -to o czym pisałem wczesniej. Na trasie wystapiło to kilka razy ale zawsze w momencie przyspieszania na 4 lub 5 biegu powyżej 2 tys. obrotów. Czy to aby na pewno jest egr ? Mogę to sprawdzić jakoś chałupniczo co radzicie w tej sytuacji najlepiej zrobić?

No musiabyś kupić sobie interfejs diagnostyczny albo o czym pisałem wcześniej
poprosić o pomoc kogoś z grupy Śląskiej co ma taki interfejs aby pod niego
podłaczył twoje auto i zczytać błedy.
Wtedy będziesz wiedział co dolega foczce.

raczej problem ze sterowaniem turbo albo paliwem....zrob diagnostyke 2 razy i podaj bledy to bedziesz wiedział.

Zrobione ok. 700 km z zaślepionym i ok bez lampek itp. Zobaczymy jak będzie później.

to juz sie chyba nie zaswieci ;) ale ciekawe czemu jednym sie udaje a innym nie...albo jest to wina roznych programow w sterowniku albo ....wina EGRa ;)

prorok jakiś:razz:...dziś pojawiła się żółta kontrolka, pracuje normalnie a jak dam radę to jutro podjadę pod kompa i się zobaczy czy to tylko egr...


dziś zrobiłem ok. 120 km, kontrolka zgasła i wszystko jest ok - poczekamy - zobaczymy kiedy się zapali...

Trochę pojeździłem bez żadnych lampek, ale irytowało mnie to, że nie ma przyspieszenia gdzieś do 2200 obrotów a po zgaszeniu silnika słychać jakieś "cykanie". Po odpięciu wtyczki od EGR moc wróciła od samego dołu, no ale pojawiła się słynna żółta kontrolka... Czy jeśli wszystko jest OK (oprócz tej kontrolki i odpiętej wtyczki EGR) to:
-mogę tak jeździć?
-ile tak pojeżdżę?
-czy nie przełączy mi się w tryb awaryjny?

Bo zrobiłem tak z 500 km i jest git, ale żeby nie do czasu...

lepiej aby egr byl odpiety i wogole nie przepuszczal spalin bo jest to bardzo szkodliwe dla oleju i silnika.