![]() |
Cytat:
|
Ja już jestem po ;) Okazało się że coś było niespasowane w obudowie klimatyzacji przy odpływie (rurka która wychodzi na zewnątrz). Woda która ma prawo się skraplać i to w bardzo dużych ilościach szczególnie jak jest duża różnica temperatury, nie spływała do rurki odpływowej i dalej na zewnątrz auta (a w zasadzie pod auto) tylko sączyła się poza odpowiednim korytkiem i po plastikowej obudowie w dół i przez to połączenie z podłogą przez gąbczasto-gumową niby uszczelkę ładnie lała się do kabiny. Wcześniej ktoś pisał że tę uszczelkę trzeba zawalić w koło silikonem najlepiej szklarskim (zdjęcie z tego wątku http://www.focusklubpolska.pl/attach...9&d=1247213477). Mój mechanik był mocno zaskoczony, zresztą po jego słowach ja też. Woda dalej by się zbierała w obudowie lub sączyła pod matę i zacząłby się robić gnój. U mnie przeczyścili rurkę odpływową klimatyzacji, rozebrali i złożyli obudowę klimatyzacji i wszystko skręcili bez konieczności uszczelniania czegokolwiek. Od ponad tygodnia mam spokój, a pod autem faktycznie robi się czasami niezła kałuża. Dywanik i filc oczywiście trzeba było zdjąć i wysuszyć bo inaczej byłoby niezłe grzybobranie. Nie wiem jaka była u innych przyczyna wycieku w tym samym miejscu, ale u mnie to co opisałem pomogło. Teoria z wodą z podszybia u mnie została również obalona nawet gdy auto prawą częścią było wyżej - sprawdziliśmy doświadczalnie, natomiast jak włączyliśmy klimę przy otwartych drzwiach (powoduje większe skraplanie) to było widać jak się leje woda do środka. Polecam wszystkim taki test na początek, aby ustalić od razu czy to klima zalewa. Pozdrawiam
|
Więc potwierdza się jedno (to co napisałem około 2 lat temu i mało co za to mnie nie ukrzyżowano, przekonując do nieszczelnego podszybia) - podszybie często też, ale "zmaszczona" obudowa klimy przede wszystkim jest powodem wilgoci w jedynkach - dali engineer'y fordowe i valeo've d...y i tyle....kaszana. Oklejanie silikonem z zewnątrz to półśrodki... Wymontować, rozebrać, oczyścić, poprawnie złożyć (u mnie spece z ASO używali jakiegoś uszczelniacza) i spokój...Howhg!
|
Cytat:
Ile trwało wyciągnięcie wymiennika i zmontowanie na gotowo ? Ile cię skasowali ? Czy widać było dokładnie gdzie WYCIEKA woda z wymiennika ? |
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
|
Witam, od niedawna mam wodę pod nogami pasażera.
- podszybie podklejone ( sprawdziłem filtr suchy ) - woda nie lecie nawiewami tylko po wiązce kabli troszkę poniżej modułu Gem ( to ta wiązka co idą wszystkie kable z drzwi do auta ) od strony drzwi wszystkie posprawdzałem itp, chyba będzie jakaś nieszczelność połączeń blach bo wygląda na to że w środku woda leci na wiązkę kabli i po niej spływa do środa auta. Ta wiązka jest w takiej metalowej wnęce za modułem i nie ma jak tam się dostać. Jutro zrobię zdjęcia. Zaznaczyłem mniej więcej gdzie wychodzi ta wiązka kabli co spływa po niej woda do auta. http://img828.imageshack.us/img828/7184/73288657.jpg Uploaded with ImageShack.us PS. Problem rozwiązany - była odklejona uszczelka od przedniej szyby i jakoś woda dostawała się pod nią i lało do środka - czarny silikon i po sprawie. |
Cytat:
|
Cytat:
Za nim do tego doszedłem to lałem szlałfem z 3 godzony wodę. :) Na początek podszybie, nadkole itp - i ciągle było sucho na koniec po dachu lałem bo byłem bez radny i już byłem nastawiony na wizytę w ASO ale okazało się że po laniu po dachu woda się skraplała to tych kablach. |
koledzy mam taki sam problem i czy moze podesłałby ktos fote w ktorym dokładnie miejscu to podkleic ? pozdrawiam
|
Ja z problemem wody w filtrze i na podlodze pasażera poradziłem sobie lekko modyfikując rynienkę w podszybiu. Jak zdejmiesz podszybie, to będzie miał tam rynienkę, która ma odprowadzać wodę z szyby, co by na filtr nie spływała. Rynienka ma otwór odpływowy od strony środka auta - niestety patent na tyle skopany, że woda wypływając przez ten otwór nie skapuje od razu ale po wynience spływa do najniższego punktu i kap do filtra. Ja od spodu rynienki przy tym otworze wklełem kawałek gumy, która powoduje spływanie po niwj wody do komury silnika a nie do filtra. Od roku nic się nie dzieje (a ostatnio to popadało mocno)
dodatkowo możesz jeszcze taką przeróbkę zrobić: http://www.focusklubpolska.pl/showthread.php?t=29124 |
czyli zakleiłeś tylko otwór i od razu lepiej ?:)
|
Nie zakleiłem otworu, tylko przykleiłem od spodu rynienki, obok otworu (od strony filtra kabinowego) kawałek gumy, która zatrzymuje wodę. Jak zakleisz otwór, to będzie Ci więcej wody lało się do środka.
U mnie na razie patent się sprawdził |
przykleiłaś to tak żeby woda nie miała jak kapać do filtra, dobrze rozumiem ? dzięki za szybkie odpowiedzi :)
|
ciężko to opisać bez zdjęcia. Po południu mogę zajrzeć pod maske i jak będzie widać to zrobie fotke i wrzuce. No a ogólnie chodzi o to, by zrobić jakąś zapore dla wody, która wypłynie tą dziurką i by nie spływała dalej po rynience tylko po napotkaniu przeszkody spłynęł do komory silnika.
|
Witam właśnie dzisiaj zobaczyłem wodę na gumowym dywaniku no i oczywiście dużo wody pod nim,po przeczytani wszystkich postów i wyciągnięciu filtra przeciw pyłkowego (był mokry)stwierdziłem że leci woda po nim doradżcie mi jak najlepiej uszczelnić to ustroństwo żeby było dobrze,dodam również że mam ułamany jeden zaczep od plastiku. Czy mam cały ten plastik pod podszybiem przekleić silikonem do szyby? Z góry dziękuję za podpowiedzi.
|
Yyy, raczej nie bardzo, przydałoby się kupić nowe podszybie. I tu mam pytanie- jak to jest z tą uszczelką butylową, czy trzeba ją wymieniać wraz z wymianą podszybia?
|
|
Nie gniewajcie sie Koledzy,ale wkleje mój problem jeszcze tu: F.F. 1,8 BENZ. 2001r.,w aucie jest klimatyzacja manualna. Problem oto taki - ZALANY PRZÓD POD STOPAMI,POTEM PRZERWA JAKIEŚ 30 CM,I ZZALANY TYŁ - BARDZO MOKRO...Podjechałem do mechanika,ten na gorąco stwierdził NAGRZEWNICA,ale nie miał ochoty się za to brać. Pojechałem do drugiego,i mówie NAGRZEWNICA do roboty. Facet dzwoni po 4 godzinach,i mówi że NAGRZEWNICA jest sucha,podszybie też,oczywiscie rozebrał deske. No i pyta sie co robic - czy zrywamy wszystko?! i szukamy,czy...
No własnie Koledzy,co robić,co to może być. Facet czeka na rady ode mnie,a ja nie mam bladego pojęcia co mu powiedziec. Jeszcze 1,nie sprawdzałem czy jest płyn...nie uzywałem klimatyzacji. Do mechanika przejechałem dzis 2-3 km,i znow pokazało sie bajorko we wspomnianych 2 miejscach. Także woda nie lała mi sie np. z rynienek. Co robić,co robić Koledzy |
najwieksze prawdopodobienstwo ze to od przedniej szyby.
Poniewasz rozumiem ze wody jest duzo to mozliwe ze to bedzie od górnej strony uszczelki. Tam w zimie moze gromadzic sie woda-zamarzac i rozsadzac uszczelke. Proponuje sciagnac plastikowe listwy od slupkow przedniej szyby i lac wode na uszczelke od szyby szczegolnie w gornym narozu ;) to jest taki newlargiczny punkt ze zawsze jak jest uszczelka nakladana to pracownik robi sobie w tym miejscu przerwe i jest wieksze prawdopodobienstwo ze jesli szyba jest oryginal to wlasnie tam bedzie problem ;) gdyby to byla nagrzewnica to taki ubytek plyny dawno bys zauwazyl -to byl jakis glupi pomysl jesli plynu nie ubywa. Acha..a jasne...pod nogami pasazera..to jeszce druga mozliwosc. czy przypadkiem nie stawiasz samochodu prawym kolem na krawezniku jak deszcz pada? to potrzeba sprawdzic rynienke odplywowa od filtra klimatyzacji bo standardowo jest odksztalcana przy wymianie filtra-jak ktos nie sciaga calego podszybia i wycieraczek tylko polowe. Takie rzeczy to nawet ASO paprało. Po sciagnieciu oslony z pod nogi pasazera od wentylatora jest dziurka-jesli bedzie przeciek od tego to tam powinno kapac. |
Cytat:
A z tą dziurką w deklu wentylatora potwierdzam - jak jest przeciek z podszybia to tą dziurką wylatuje woda. U mnie czasami potrafi nią polecieć woda w lato jak chodzi klima a odpływ mam drożny :( |
Ja mowilem o kleju ;)
klej tak samo jak bedzie go za malo to z czasem moze sie zdarzyc ze lod z nim sobie poradzi. Woda jak wchodzi w szczeliny i zamarza to powieksza te szczelinki. Raz sie z takim czyms spotkalem w fabrycznej szybie ktora nigdy nie byla zmieniana. usterka pojawila sie po 8 latach a gosc nigdy zadnego wypaku niemial. Taki glupi przypadek ale sie zdarza. To byl opel astra2 a mowil ze sprawdzal od nowosci bo zdarzaly sie samochody ktore maly mokro pod dywanikami-a to akurat sam pamietam bo raz taki nowy model musialem suszyc na praktyce. Ale ciekawe czy kapsel odpisze ;) |
Cytat:
|
w astrze 2 tam byly jeszcze nne usterki z przeciekaniem..pamietam jakąś uszczelke pomiedzy silnikiem i kabiną-tam byl główny powod wszystkiego.
W ogole to lepiej opisz jakie wrazenia pomiedzy Astrą2 a Focusem ;) No ja to mysle ze moglbym wiele opisac o awaryjnosci ale mi sie nie chce ;) Najlepsze jest to ze szef sobie kupil nową insigniem chyba tam jest 2,0tdci 150KM -pod wzgledem awaryjknosci to jest masakra-wiedzialem ze bedzie zle-ale nawet sam sie nie spodziewalem ze az tak zle bedzie ;) ...a wczesniej mial mondka przez 3 lata i nic..zero problemow. taki wlasnie jest opel. |
Cytat:
Napiszę krótko - Astrą G kombi składaną jeszcze w Niemczech jeździłem 6 lat i niestety bardzo żałuję zamiany na Focusa. W Asterixe przez 6 lat poza płynami, klockami i jedną końcówką drążka wymieniłem tylko chłodnicę bo kamień strzelił no i przekleiłem przednią szybę bo się odkleiła. Zrobiłem nią 110kkm, autko porównując z Focusem, którego mam zdecydowanie lepiej wyciszone, jak dla mnie może ciut mniejsze w środku, ale wygodniejsze no i akurat tak trafiłem, że totalnie bezawaryjne. Focusa mam trzeci rok, naprawiane jakieś pierdy bez końca, 2x laweta. Jeden jedyny plus dla FF w porównaniu z Asterixem to klima. Najgorsze, że kupiła ją ode mnie koleżanka z pracy, widzę ten samochód dzień w dzień, śmiga do dziś i śmieje się jak widzi u mnie podniesioną maskę w foce :( |
No to faktycznie pechowo...
moje 2 tddiki zrobilu juz 230kkm bez wiekszych problemow poza tranzystorkiem w pompie oczywiscie ;) ale to wszyscy znają. Jesli chodzi o wyciszenie to mowisz o astrze dieselku? bo benzyniaka do diesla nie porównuj ;) |
W mojej foce przy większych opadach deszczu na dywaniku pasażera zbiera się trochę wody, ale co ciekawe tylko wtedy, gdy nawiew jest ustawiony na pasażerów. Jak mam ustawiony na szybę i nogi to jest spokój. Spece z ASO twierdzą, że pomoże wymianą podszybia na wersję poliftową z rynienką, czy faktycznie jest sens inwestować a takie nowe podszybie?
|
wystarczy ze sie sam pofatygujesz do tej rynienki bo przewaznie w ASO te rynienki sie uszkadzalo jak nie odkrecali calego podszybia tylko na skroty robili ;)
PS. potrzeba ramiona wycieraczek odkrecic. |
Cytat:
|
to zalezy jak jest samochod -duzo osób stawia prawym kolem na chodniku i wtedy woda przeplywa zamiast dziurka to potrafi z nawiewow leciec ;) tez zmienialem filtr przeciwpylkowy i pozniej ten problem mialem ;)
|
Cytat:
|
hmmm moze sa jakies dodatkowe po lifcie bo ja mam 2 przed liftowe z produkcja w roznych krajach ale rynienki mam..tylko ze moze mowa o innej rynience.
Ale ta w mojej wersji -to jest naprawde klopotliwa do zmiany filtra-niewiem jak jest po lifcie. Ja podlozylem kawalek specjalnego profilka pomiedzy filtr i rynienke aby odksztalcic ją z powrotem do gory-dzieki temu jak zostawiam prawym kolem na chodniku samochod i deszcz pada to juz nie pada do srodka ;) |
Witam .
Miałem ten sam problem a mianowicie woda na dywaniku pasażera po większym deszczu . I okazało się , że winę z to ponosi nieszczelne podszybie, bo w Jedynakach poprzez zdemontowanie nakładki podszybia można wyjąć filtr pyłkowy . Pomimo użycia uszczelniacza i tak ciekało , ale wyjściem okazało sie zastosowanie podobne do używanych w Mondeo czyli podszybie skręcone na 2 wkręty metalowe. Ja mam tak zrobione od 5 lat i nic nie cieknie . |
Witam
Panowie u mnie też mokro, ale nie na dywaniku/ gumowej wycieraczce, tylko pod nim (filc na podłodze). Wydaje mi się że mokro zaczęło się robić dopiero teraz, gdy latem używam klimatyzacji. Ma może ktoś jakieś fotki jak przeczyścić odpływ od klimy? |
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 02:31. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.10
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.