![]() |
[rotfl]
Cytat:
|
Cytat:
Jakaś Rada Focus Forum ma Ci zagwarantować, że pokazany przez Ciebie na foto egzemplarz nie ma rdzy i wziąć za to odpowiedzialność finansową ? Czy jak to sobie wyobrażasz ? |
W sumie otrzymałem wyczerpujące info na temat , czego i gdzie szukać ... Jedno jest pewne ... najpierw oglądam forda według standardowego schematu ... jeśli wszystko mi w nim pasuje i egzemplarz wygląda na zadbany , wtedy wydaje jakieś 150 zł i jadę z właścicielem na jakiś ASO-wski kanał , i wejdę sobie pod auto ... Najważniejsza jest podłoga i elementy nośne ...
Jak wszystko będzie względnie ok , jedynie rudy na drzwiach u dołu, i nalot na niektórych zgrzewach i blaszkach w stanie który pozwala jeszcze na zastosowanie brunoxa , lub czegoś w tym stylu , to przynajmniej będzie powód do bicia się o cenę końcową ... Mam nadzieje , że słynne już prowadzenie się tego auta i to że jest ładne , wynagrodzi mi zapewne kilka godzin spędzonych z brunoxem , bitexem i piwem ... bo znając zycie zaraz po zakupie tak zabejcuje foczkę , że to będzie U-focus :D:D Liczę tylko , że kupie auto ze zdrowym silnikiem , który będzie go sprawnie odpychał i palił w tych granicach o których czytam ... czyli przy emeryt-stajl dało rade objechać na 9.0 :) Wtedy myślę , że będzie ok ;) Rdzy boje się dlatego , że w obecnej maździe mam z tyłu purchle na nadkolach i nie wygląda to estetycznie ;/;/ |
Cytat:
Ps. Nie jeden już się na tym 1.4 przejechał :D ---------- Post dodany o 11:53 ---------- Poprzedni post był z 11:37 ---------- Cytat:
|
To prawda , ale przychodzi taki okres pod koniec miesiąca , że trzeba troszkę ,,poemertystajlować" :) Pozatym przy np. dojazdach do szkoły codziennie , jeźdże w miarę spokojnie i w miarę przepisowo , a na weekendy to wiadomo ... i wtedy właśnie potrzeba tego 2.0 :D A spalanie wtedy już mnie mniej obchodzi ... ;] Dlatego nie pytam o to ile auto pali przy butowaniu , bo to już zależy tylko od mojego buta :D:D W sumie moje obecne 1.6 w cyklu mieszanym itak spalić musi te 8 litrów a przy butowaniu pod 11 , także myślę , że troszkę większe spalanie przy silniku 2.0 jest jak najbardziej do zaakceptowania ...
|
Ja się tak tylko wtrącę - nie wiem jak się komuś udaje zejść do tych 9,0l :P. Albo ja za młody jestem i mi emeryt stajl nie wychodzi albo foka ma parcie na pb.
Jakbym nie jeździł, jak szybko biegów nie przekładał to i tak te 10l chlapnąć musi. Muszę zrobić foce test na samej trasie ile wtedy wychleje. Swoją drogą silnik 2.0 (jak na razie) mogę polecić (puk puk w niemalowane)...ten prestiż :D. |
Jednostka nie do zdarcia, a i potencjał w sobie ma.
Spokojnie możnazejść poniżej 9 l i wcale nie trzeba blokować przy tym prawego pasa - wszystko zleży od stylu jazdy . |
Cytat:
|
U mnie rok 2002, podwozie jest o dziwo czyste, aż się zdziwiłem, ze nie ma tam oznak rdzy... natomiast to co ruda bierze, a czego dziś po 2godzinnej walce się pozbyłem:
- klapa bagażnika, przy zgrzewie praktycznie 1/2 miała ślady rdzy, wyrwałem dziadostwo, osmarowałem jakimś tam gówienkiem które polecali, a które kupiłem na allegro. Efekt jest taki że powłoka zrobiła się czarna. Do tego leciutkie ogniska na prawym progu na dole, przednie i tylne nadkole po prawej stronie również brało na krawędziach. Rudej trochę było, ale już się zmyła. Teraz tylko kupię zaprawkę srebrną i to pomaluje. Dobrze kolega powiedział wyżej - elementy wymienne tutaj rdzewieją, same nośne naprawdę są nietknięte, co dziś również zauważyłem, a co bardzo mnie ucieszyło. A problemy z foczami... hmmm, trudno by powiedzieć, zależy od egzemplarza. Ja np. mam irytujący problem dziwnie chodzącej wskazówki prędkościomierza. Tzn. im jest cholerka wilgotniej to momentami chodzi takimi skokami, nie ogarniam, o co jej biega, ale to pewnie pojedyńczy przypadek bo nie mogłem się doczytać nigdzie. O wytrzymałości silnika niestety się nie wypowiem bo moją foczke dorwałem z przebiegiem 49 tysięcy mil, póki co chodzi bez problemów. Tylko z rana, jak zimno, to jednak trochę drajgota sobie głośniej ten silnik. I to dość głośniej, niż we wcześniejszym mondeo. :P Spalanko na trasie jadąc na benzynie (specjalnie tanknąłem full, ujechał stówkęem i tanknąłem) wyniosło w granicach 9,8 litra - jechałem bardzo spokojnie. Miasto nie sprawdzałem, bo mam zgazowaną, w mieście gazu zjada 13, a wcale jej nie żałuje. : ) |
Cytat:
|
Sprawdź na mobile.de albo innych zagranicznych serwisach aukcyjnych ;)
|
Motor nie do zajechania :D Pewnie 5 bańki nie zrobi na nim wrażenia, pod warunkiem że go nie zagazujesz, wymieniasz olej na czas i nie pałujesz na zimnym. W dodatku na rynku wtórnym sam silnik jest tańszy od 1.6 bo jest mniejszy popyt spowodowany tym, że się nie psuje. A z "awarii" jakie mogą się przytrafić to padnięty termostat, zacięty silniczek krokowy oraz sparciała rurka od odpowietrzenia skrzyni korbowej.
|W dodatku na rynku UK oraz USA jest zylion części tuningowy do tego silnika, a i moce >300 kuca i ostre pałowanie nie robią na nim wrażenia :D |
ale co ty Rasta możesz wiedzieć ze swoim 1.4 :P
|
No tak, ale przeczytałem na Internecie, że tak jest :D
|
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
|
Cytat:
|
Cytat:
Dwa- czasem aby sprzedać trzeba obniżyć cenę. |
Cytat:
Jeżeli czegoś na rynku jest mniej, a jest to lepsze od tego czego jest więcej, a popyt jest taki sam to naturalnie 2.0 powinien być bardziej atrakcyjnym zakupem. Chyba, że popyt nie jest równy ? Ja szukając focusa myślałem o dieslu, ale wystarczyła mi jazda 2.0 żeby kupić właśnie model z tym motorem :). |
widac ze jednak malo tej ekonomii lyknales :) foki 1.6 i foki 2.0 nie sa dobrami zamiennymi
|
prosta sprawa - silnik 2.0 mało się psuje więc mało kto go wymienia czyli mało kto go kupuje czyli ciężko go sprzedać czyli cena idzie w dół... swap 1.6->2.0 to grubsza sprawa i raczej dla pasjonatów. ot i cała tajemnica
|
Proste i logiczne ... ludzie wkręcają sobie , że 1.6 spala połowę z tego co 2.0 , poza tym sporo osób nie ma pełnych zniżek na OC i to też robi sporą różnicę ... Zauważ że małe pojemności na giełdach idą jak bułeczki , a sprzedaj sobie jakieś 2.0 , lub 2,5 bez LPG ... już nie tak prosto ...
A patrząc z mojej perspektywy , koszt tankowania 2.0 miesięcznie będzie tą stówkę większy bo raz że te 2.0 są dość oszczędne z tego co widzę , a dwa ,że nie robię kolosalnych przelotów , a po drugie różnica w oc między 1.6 a 2.0 na rok to dla mnie jakieś 150 zł ... wybór pada więc na 2.0 ... myślę , że nawet 1.8 często więcej by spaliło , niż to 2.0 przy umiejętnym użytkowaniu , a w razie W jest zawsze troszkę mocy , na wyprzedzania itp. :) Widzę po YT , że te 2.0 to też nie jakieś rakiety , ale też widzę , że ładnie i równo przyspieszają , i myślę że sporo zejdą z katalogowych 9.2 do setki ... Może ktoś potwierdzi ?? P.S jaką charakterystykę ma ten silnik ?? Przyjemnie się jeździ od dołu , czy typowe DOHC ( słaby dół , mocna góra ) ??? Nigdzie nie mogę znaleźć świstków z hamowni seryjnych w miarę modeli ... |
Cytat:
charakterystyka - mocny dol i srodek, slaba gora (sensownie kreci tylko do okolic 5500, dalej wiecej halasu niz przyspieszania) |
Wg prowizorycznego liczenia z YT , to spokojnie się ludzie wyrabiają w 8,5 ;] Ale to będzie trzeba sprawdzić ... ważne że w miarę to idzie już po przekroczeniu tych 100 km/h ...
Zresztą , nawet te 9.0 to chyba efekt tego że pod koniec trzeba wbić 3 ... w sumie krótka skrzynia to lepsze przyspieszenie , ale myślę , że gdyby była dwója do równych 100 to czasy były by lepsze ... Tak czy siak dobrze , że mocny dół bo o wiele przyjemniej się jeździ takim autem na co dzień ... |
Seryjny 2.0 nie zejdzie Ci do takiego czasu... ponadto nie ma co się bić o sekundy, zależy od sztuki i od tego, jaki dostałeś gift z fabryki.
Znane są foczki w dieslu które dostają darmowe nawet kilkanaście nm, nie wiem jak to się ma z benzyną, ale zejście do 8.5s dałoby Ci wynik już bliski fabrycznemu ST170 ( mi udało się zamknąć w 8,04 z pasażerką ważącą 47 kg : P). Trzeba przyznać, że za taką cene dobre auto ze świetnymi właściwościami trakcyjnymi i setką w 9 sekund to świetna, świetna oferta. :) PS. Radek, gwoli ścisłości... to 1.4 prezentuje się tak: 305 km, 357 Nm. Tjuningowiec z 1.4. :lol: |
Cytat:
|
A słuchajcie , mam okazję na fajne 1.8 ... Tylko , że no właśnie ...
Jak jest z osiągami 1.8 ? Czy bardzo odstaje on elastycznością od 2.0 ?? A może jest sporo słabszy ale za to dużo mniej pali ?? Czy warto go brać pod uwagę w ogóle jako alternatywa 2.0 ?? |
1.8 to pomyłka, spalanie ja w 2.0, a jednak mocy mniej i dużo słabsza skrzynia biegów. No i zero gratów jest do tego jeśli myślimy o dłubaniu bo wszystko jest do 2.0.
|
ok ... zauważyłem , że ma skrzynię dłuższą ... w sumie gratów nie planuje , oprócz dolotu z CAI i może 4-2-1 z odgraconym wydechem ... no ale to się zobaczy ... , bo sam wiem , że jak się che przyrost mocy to najtaniej zmienić auto :D Jednak dźwięk stożka ... hmm , nawet pomijając moc , warto dla niego samego ... :)
Czyli nie radzicie 1.8 bo nie spala wiele mniej niż 2.0 a śmiga gorzej tak ... ? Ktoś jeszcze mi to potwierdzi ? :) Pozdro |
jak dupowoz moze byc, ale rozsadny wybor to nie jest - duzo slabsza skrzynia, slabsze polosie, mniejsza dostepnosc gratow
ale jezeli Ci odpowiada to dlaczego nie, w koncu najwazniejsze ze nie pordzewialy :) |
po prostu mocno doinwestowany i za rozsądną kasę ...
Ale skoro tak to nie chcę ... poczekam na jakieś zadbane 2.0 .... Myślałem , że jako atut będzie np. 1,5 litra mniejsze spalanie , ale skoro nie , to nie ma co kombinować i szukać dwójeczki ... |
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 05:31. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.10
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.