U mnie w nieautoryzowanym 50 plnów.

Właśnie skoro co jakiś czas się zapala kontrolka to jest jakiś problem. Może faktycznie wymienić EGR lub zregenerować (jesli się da) z DPFem moze wystarczy dopalanie jak pisalem wcześniej, polecił bym fakt fachową opinie ASO osób przeszkolonych a nie Pana Zbysia, u którego wiedza konczy sie na zwykłych dieslach z nienapchaną elektryką. Mówię bo słyszałem o wycinaniu DPFa (akurat było to w mondeo 2006) pozaslepiali jakimiś węzykami zmienili (odchudzili) oprogramowanie... po 4 miesiącach jazdy wrócił samochód na serwis z szeregiem problemów i oczywiście wiązącymi się kosztami.

U mnie EGR przydałoby się wymienić ( koszt rzędu 250-700 zł zależy czy używka czy nowy )
i chyba to zrobie , choć na tym który mam to już nauczyłem się jedzić i mi w jeździe nie przeszkadza
ale błędy wykazuje wykazuje i być może powoduje , ze samochód wchodzi w tryb "awari układu silnika".
Co do filtra PDF a w zasadzie FAP to nie mam praktycznie objawów przyduszania po laniu Vervy Diesla

Nie lepiej zaślepić łajdaka ?

Też się kiedyś nad tym zastanawiałem i nawet mam przyszykowaną
taką blaszke/zaślepkę i teraz mi ( dziękuje cocolino ) o tym przypomniałeś.
To najtańszy sposób pozbycia sie problemu z niesprawnym EGR-em

Dokładnie tak, przerabiane na forum od lat. Na allegro sa nawet gotowe, pod wymiar :) Pamiętaj, że nie może być za cienka, bo spaliny przepalą. 1.5 mm powinno wystarczyć

Ewentualnie "zrób to sam" :) :arrow: http://i44.tinypic.com/2vcsv2p.jpg

Po pierwsze nie mam u siebie DPF-a na 100% o czym pisałem, a po drugie jaka to mozliwość Panie Predator :) ?

Witam ostatnio tez miałem problem z czerwoną kontrolką , po podpięciu do kompa żadnych błędów nie było ,problem polegał raczej z paliwem przy tych mrozach .Kazałem mechanikowi wymienić filtr paliwa , a on sam kazał mi dolewać dodatek do ON . Po wymianie filtra i dolaniu dodatku problem ustąpił

z zaślepieniem w nowszysch modelach nie próbowałem wiem że w mondeach starszego typu zaślepiali i jeździli.. a jak sie zachowa uklad jak zaślepisz egr? próbował ktoś jak się z tym jeździ? czy brak błędów?

w starszych jednostkach mozna zaslepiac bez problemow ale w nowszych pojawiaja sie bledy..kontrolki zolte silnika..niektorzy i tak zaslepiaja bo taniej zaslepic jak zgasic kontrolke ;)

U na na CUJAWACH mamy kolegę/K@mixa który ma interfejs F-super , podłącza nam na spotach i nie tylko foki
i diagnozuje ewentualne problemy za ... friko w ramach grupy CUJAWY.
Ty nie należysz do żadnej grupy ale skoro mieszkasz w Katowicach to jesteś ze Śląska , więc
skontaktuj się na forum ŚLĄSKA z kimś z grupy i niech Ci ktoś kto ma interfejs do foki zczyta błedy.
ps. wiem , że są przypadki nie posiadania DPF przez jednostkę którą ty posiadasz

Użytkownik malymr ma prawdopodobnie racje, powodem może być jakość paliwa przy tych mrozach, większość moich znajomych ma jakieś objawy w tym czasie-non stop komuś wywalają jakieś kontrolki. Dwa dni temu wymieniałem kpl. sprzęgła+dwumase więc popędziłem na A4 i pogrzałem go na długości 20 km, problem jak na razie z usterką układu silnika ustąpił, mam nadzieję, że na zawsze.

---------- Post dodany o 07:00 ---------- Poprzedni post był z 06:39 ----------

Dodam jeszcze jedno odnośnie zaworu egr- mechanik przy okazji wymiany dwumasy oczyścił mi go, może to też jest jakiś powód do usunięcia tej usterki, ale stwierdził, że częstym powodem może być sama turbina, przy tych mrozach wirnik nie trzyma parametrów jak powinien i wyskakuje błąd związany z jakimś tam ciśnieniem- to jego opinia na ten temat. Uzytkowniku Predator ile teraz spala ci średnio Twoja Foczka ? bo u mnie na zimnym silniku z rana około 8/100

zauwazylem panowie ze wasze 1,6 tdci pala wlasnie dosc sporo..wiecej jak moje 1,8.
od niedawna zajmuje sie waszym silnikiem 1,6 ale bez dpf-wersja90KM
i tam tez jest ten problem ze on pali troszke za duzo.

Ale wydaje mi sie ze problem jest w egrach katalizatorach klimatyzacji i sposobie jazdy.
te wszystkie czynniki nakladaja sie na siebie i spalanie wychodzi jak wychodzi.
Tym samochodem 1,6-tdci90KM-jezdzi znajoma i wyszlo jej raz w zimie spalanie 9l/100.
Dlatego zwrociła sie do mnie z tym...ale sprawe bede wyjasniał jak zrobi sie cieplej bo za zimno na siedzenie w garazu.

swoim jak jezdze delikatnie po 7-10km w jedna strone....i silnik jest zimny to mam 6l/100km srednio..moze 6,5maks.

dzisiaj jechalem w trasie-250km-maisto pozamiastem-cykle mieszane temp. -20'C.
na poczatku mialem spalanie ponad 6 a po skonczeniu trasy wyszło mi 5,3l/100km.
a delikatnie nie jechałem-zresztą nie jezdze delikatnie...na odcinku 250km tylko 1 samochod mnie wyprzedził ;)

Auto pali mi ( od jakiegoś miesiąca ) 5,9 l / 100 km.
Jadę codziennie 20 km do pracy ( tryb mieszany ) i spowrotem.
Nie wiem mjprzem, czy 1,6 TDCI pali dość .. sporo
mi się wydaje że moje foka pali ... niewiele.
Mój pali od 4,3 na trasie do 6,0 w mieście i nieważne jakie są
okoliczności ( pora roku , tryb miejski , czy wiejski :) , długość trasy itd. )
bo zawsze mieszczę się w tym przedziale a to są dobre osiągi.

wiec ciekawe czemu innym tyle pali...wydaje mi sie ze wlasnie panowie nie bardzo wiedza jak z dislem sie posługiwac ;) ps. diesel nie lubi wysokich obrotow a spalanie mu wtedy odrazu podskakuje ;)

Może to problem z rozgrzaniem silnika u mnie ze tyle pali, ogólnie mam problem z tym bo wskazowka nawet po przejechaniu 11 km w miescie ledwo sie podnosi, wiecie co moze byc tego powodem ? dodam ze auto zbiera dobrze, wiec wtryski i pompa raczej sprawne mysle.

a jesli chodzi o temp. dzisiaj zrobilem male doswiadczenie ;)
jechalem w trase i mialem -22'C wiec balem sie ze bedzie zimno.
dlatego zatkalem chlodnice ale tez i intercoler calkowicie.
efekt w rozgrzaniu silnika ogromny ;) a termostat mam w 100% sprawny.
jednak w trasie jak sie zaczymalem a silnik byl juz goracy to odetkalem IC.
ale jesli jedzimy na odcinkach do 50km... to warto wszystko zaslonic wlacznie z IC.
ja mialem goraco w samochodzie i silnik goracy po 15km a na zewnątrz -20'C ;)

faktem jest ze nie jechalem wolno ale naprawde duzo to pomogło. zresztą jaki sens jest chlodzic powietrze do silnika jak temp. na zewnatrz ma -20'C.

a wiec panowie..zaslaniajmy co sie da w duze mrozy to dieselek szybciej sie nagrzeje a od tego zalezy jego spalanie ;)

To normalna rzecz , ze w tych temperaturach po przejechaniu kilkunastu kilometrów wskazówka temperatury silnika się jeszcze nie podnosi.

---------- Post dodany o 19:58 ---------- Poprzedni post był z 19:57 ----------

a to dobra propozycja bo w kabinie trzeba długo czekac na ciepełko jak sie silnik długo zagrzewa do walki

Dzieki Predator, ale czy jest to normalny objaw, że jak temp. silnika zostanie osiągnieta np na trasie -85 stopni na tym mrozie to po zmniejszeniu predkosci i jezdzie miejskiej opadnie znacząco do 30 stopni ? czy silnik powinien ją utrzymywać raczej.

---------- Post dodany o 06:41 ---------- Poprzedni post był z 06:35 ----------

A jak mam jezdzić i posługiwać się dislem, może jakieś konkretne rady?

-1-jesli opada az do 30'C to jest za duzo....powinien spokojnie kolo 50'C sie utrzymac nie mniej chyba ze nadmuch ogrzewania wlaczasz na maks.

do pytania -2-
-jesli masz komputerek pokladowy to najlepsza rada patrz na komputerek i chwilowe spalanie. Jesli nie masz to najlepsza rada -jak najnizsze obroty aby silnik tylko nie drżał.
- zaslon koniecznie chlodnice i tak jak pisalem IC jesli jezdzisz na małych odcinkach.
-uzywaj hamowania silnikiem. wtedy kiedy mozesz zamiast hamowania.
-jesli nie musisz nie wciskaj mocno gazu-sprawnosc diesla maleje wraz ze wzrostem obciazenia-zmniejszenia wspolczynnika-Lambda.

A skąd wiesz xmisiak , że temperatura spada do 30 stopni
skoro w dwójkach skala temperatury silnika zaczyna się od 60 stopni ? :)
Co do jazdy na trasie , to silnik nagrzewa się prędzej [upal] bo jeżdzisz na "biegu" co lubi diesel
w mieście , gdy silnik czesto jest przy zmianie biegów na "luzie" czego diesel nie lubi i gorzej się nagrzewa
więc temperatura silnika po jeździe w mieście dlatego spada. [up]
Informacji na temat "jak jeździć dieslem" znajdziesz na wielu forach motoryzacyjnych [car3]
( wpisz w Google zacytowane pytanie i znajdziesz wiele odpowiedzi ) również na naszym forum więc ...
w tym temacie życze przyjemnej lektury :smt024

Dzięki Panowie.. mam ostatnie pytanie odnośnie oparów oleju. Nad alternatorem jest rura ze złączem-nie wiem dokładnie od czego ale z niej przedostają się małe bo małe ale jakies tam ilosci oleju na alternator poniżej, bo zauważyłem że jest na nim osad olejowy, czy jesteście w stanie powiedzieć czy to jest normalny objaw w tym silniku?

nic co kapie na alternator nie jest normalne bo w koncu koncow uszkodzi mu to uzwojenia szczegolnie jesli to jest olej lub paliwo.

xmisiak :) rozpoczynasz kolejny wątek , który nie jest w temacie.:)
Użyj szukajki albo załóż nowy temat dot. twojego problemu.

Ja opiszę swój przypadek. Wczoraj nagle przy rozgrzanym silniku traci moc, "dusi się" i kontrolka !-awaria układ silnika.

A zaczęło się od tego, że 1,5 roku temu przy odpalaniu czarny dym, obroty 500-1000 i brak reakcji na gaz. Był spokój do jesieni zeszłego roku a teraz coraz częściej występowały te objawy. Jak pojawiła się kontrolka "!" wczoraj to już nie czekałem i dziś odwiedziłem mechanika.

Podłączył komp i:
U0140-utrata komunikacji (pewnie chodzi o akumulator co mi kiedyś siadł?),
P1622 ?,
P1412-recyrkulacja,
P1335-egr,
P120F?.
Czyli wyszło, że egr i teraz pytanie co robimy?
Mechanik dzwoni do serwisu(bo to były pracownik serwisu Forda) i się pyta czy mozna itd, itp. Mówi nie zaślepi bo silnik będzie wariował i on to by czyścił[techn]. Ja na to pokazuje mu blaszkę podobną do tej http://allegro.pl/1-5-mm-zaslepka-eg...113507507.html a on na to, że na moją odpowiedzialność:) i zaślepił. Błędy pokasował, pięknie-cacy, odpala...i czarny dym, obroty 500 i gaśnie:-x. Po odpięciu egr wszystko wróciło do normy, chodzi jak nówka(zrobiłem ok. 30 km po mieście z kilkoma postojami i odpala normalnie).

Reasumując-mam zaślepiony EGR, wykasowane błędy, nie mam pewności czy objawy się nie będą powtarzały i o 70 PLN mniej w portfelu:).
Dam znać jak będzie po kolejnych kilometrach.

No to super bo działa , tylko trzeba odpiąć wtyczke od RGR-a
No to daj znać za jakiś czas co i jak

brakuje jeszcze odpowiedzi co do zaswiecajacej sie kontrolki ;)

Jak rozumiem po kasowaniu błedów ( dot. EGR-a ) gaśnie kontrolka silnika po czym
wyjęcie wtyczki od EGR-a powoduje , że nie jest przesyłany sygnał do komputera , że EGR nie działa.
Nie są więc wykazywane błędy a co za tym idzie nie zapala się kontrolka silnika , czy się mylę ?

Raczej razi po oczach ;)

Ale masz na myśli żółtą kontrolkę silnika Check engine,
czy to czerwone światełko z informacją "usterka układu silnika"