U mnie rezonuje osłona termiczna z blachy, nad tłumikiem. Irytujący fakt, gdy zamykam bagażnik. Mocowane jak sądzę na spinki, które dematerializują się z upływem czasu.
|
u mnie tej osłony już nie ma :)
|
Cytat:
O ile mnie pamięć nie myli, ta osłona mocowana jest na wkręty, tylko otwory w niej potrafią się "wyrobić" i wtedy trzeba zapodać odpowiednio dużą podkładkę. |
Cytat:
|
Cytat:
|
|
Orion Ghia St :D
|
Si ;-)
|
U mnie niestety też wibrują i hałasują plastiki przy niskich obrotach (tak do 1800), pomaga psiknięcie WD40. I żeby nie było, mam auto z salonu (1 właściciel), bez mocnych dzwonów.
|
W środku po plastikach psikasz WD40? Mnie też drażni jak zimny silnik i poniżej 1800obr trzeba wysłuchiwać tego klekotania. Później na szczęście jakby ciszej się robi ;-) A moze macie jakiś pomysł co może kolebotać z tyłu w kombiaku przy prędkościach ~10km/h? Dźwięki jakby mi coś latało po bagażniku lub amortyzator nie był nigdzie przykręcony, tylko latał przód tył w mocowaniu. Słychać przy parkowaniu i turlaniu się po parkingu, przy normalnej jeździe nic nie stuka, nie puka i nie trzeszczy.
|
Psikam w szczeliny miedzy plastiki, potem calość wycieram ściereczka, efekt wystarczający na pare miesiecy ;)
|
misiom ale śmierdzi tak długo jak nie skrzypi :P
|
Nie no, jak wytrzesz dobrze całość i zostanie wd tylko w szczelinach to nie śmierdzi a nawet jak to w ciągu 1 dnia zapach przechodzi ;)
|
Cytat:
|
Może to dziwne, ale przez 2,5 roku eksploatacji i przejechanych 70 000km, kocham swój samochód bardziej niż na początku i zastanawiam się od kilku dni co mnie w nim denerwuje i nie potrafię napisać [niewiem]
|
262.tys. z czego moje 40.tys. Trochę tylko puka tylna klapa , ale to kombi.
Nawet roleta bagażnika jest cicha. Oby tak dalej :) |
Mi osobiscie najbardziej przeszkadza rdza jest jej troche tu i tam,pozatym:
Brak dobrego wygluszenia nadkoli i bagaznika. ogolnie slabo wygluszone auto. Klapa bagaznika stuka. Patent z maska otwierana kluczykiem, mechanizm i wklad zamka sie zestarzal i trzeba bylo inny wlozyc. Mam osobny teraz kluczyk do stacyjki i maski :( Brak tempomata moze w polsce gdzie nie ma autostrad nie przeszkadza ale w europie zachodniej bardzo. Brak komputera na wyposazeniu seryjnym w kazdym focusie. Brak schowkow z przodu na panelu srodnkowym, brak z tylu. Maly bagaznik. Brak ABS'u montowanego seryjnie w kazdym focusie. Ale auto dobrze sie prowadzi w zakretach ;) |
Cytat:
|
Cytat:
|
Dla mnie najgorsze dźwięki dochodzą jak odpalę po nocy gdy jest zimny cała buda drży i to pseudo drewno ale jak się rozgrzeje to już jest ok. Chociaż każdy szelest mnie denerwuje.
|
Cytat:
Poza tym kocham swojego klekota a miłość jest ślepa czy jakoś tak hehehe Pozdro ... |
ja napisze o czums powaznym w foczce z 1999 r. jakis czas temu spotkala mnie przykrosc bo zapalila mi sie instalacja pod deska rozdzielcza (tu w okolicach dmuchawy ) musialem wymienic wszystko co bylo pod deska rozdzielczą razem z nia oczywiscie. cala wiazka jest cholernie cienka jak lampki na choinke, pod maska tez ta wiazka nie jest taka jak powinna, stad zastanawiam sie nad zrobieniem wlasnych wiazek z orginalnymi wtyczkami to i tak taniej wyjdzie niz znowu wydawac 3000 tys. na remont a i jeszcze wazna rzecz istniejaca pod deska ten opornik dmuchawy tez potrafi zamieszania narobic
|
Nie przesadzajmy, instalacja w Focusie jest całkiem porządna. Choć czasem robiona przez księgowego, bo wystarczyło by 1 cm dłuższy kabelek i lepiej by było. Nie bardzo wiem jak wydałeś 3000 na remont bo jak liczę to góra w 1000 z rozrzutnością można się zmieścić. I zamiast lepić swoją instalację radzę usunąć przyczynę sfajczenia się instalacji, czyli najpewniej zatarty silnik dmuchawy.
Pozdrawiam |
a ja Wam powiem tak:
auto ma 200 tys. z czego 100 tys. moje. 2003 rok. Sprowadzone z Włoch 4 lata temu. Do dzisiaj nawet JEDNEJ plameczki rdzy (niedowiarkom mogę powrzucać zdjęcia). Technicznie właściwie stan perfekcyjny. Zmienione przez 100 tys: tarcze i klocki parę razy oleje i filtry, 2x łącznik stabilizatora (raz przód, raz tył) i dwumasa. Plastiki nie trzeszczą absolutnie. Generalnie kocham to auto również za jego NIEZAWODNOŚĆ. |
"Generalnie kocham to auto również za jego NIEZAWODNOŚĆ." obym i ja tak mógł powiedzieć w momencie sprzedaży :) Póki co jestem bardzo zadowolony.
|
To i ja dorzucę swoje trzy grosze:
1) brak regulacji podparcia lędżwiowego (fotel kierowcy) w, skądinąnd, dobrze wyposażonej wersji X100 (2003 rok). Z wiekiem doskwierało mi to coraz bardziej. 2) brak podłokietnika fotela kierowcy w wersji X100 (uwaga j.w.) 3) brak obszycia kierownicy skórą (uwaga j.w) 4) w lewym nadkolu (od pasażera) schowano skraplacz/osuszacz (?) klimy. Nawet w miarę lekka stłuczka i dużo do roboty. 5) zawleczki pompki sprzęgła w 1.8 TDCI (strasznie ciężko je włożyć). 6) zardzewiały łeb śrubki, ustalającej/mocującej pompkę sprzęgła do ściany grodzi (swego czasu, pół dnia się mordowałem). 7) korozję przy lusterku kierowcy oraz dołów tylnych drzwi (pod mastykami) już pominę. |
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 17:31. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.10
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.